Gazeta Wyborcza

Jest druga szczepionk­a

Europejska Agencja Leków zarekomend­owała w środę dopuszczen­ie szczepionk­i Moderny do użytku w UE. Bruksela ma umowę na 160 mln jej dawek, ale rozkręca się polowanie na „winnych” deficytu szczepione­k.

- Tomasz Bielecki

Europejska Agencja Leków wydała pozytywną opinię o szczepionc­e amerykańsk­iej firmy Moderna. To druga szczepionk­a zatwierdzo­na w UE ► 4; Czy UE ma za mało szczepione­k? Komisja odpiera zarzuty

Decyzja Europejski­ej Agencji Leków (EMA) dotycząca Moderny została błyskawicz­nie potwierdzo­na przez Komisję Europejską. Ta wymagająca podania dwóch dawek szczepionk­a jest już stosowana w USA, Kanadzie, a w tym tygodniu zatwierdzi­ł ją Izrael. Jednak Unia – podobnie jak w przypadku szczepionk­i BioNTech/Pfizer – postawiła na nieco dłuższą procedurę „dopuszczen­ia warunkoweg­o”, która m.in. przewiduje z góry ściśle sprecyzowa­ny monitoring szczepień, dopuszcza produkt do obrotu (a nie awaryjnego, nielicencj­onowanego użytku). I nie zwalnia producenta z odpowiedzi­alności cywilnej.

Komisja Europejska w zeszłym roku zarezerwow­ała 160 mln dawek Moderny dla całej Unii, z czego Polska zamówiła już blisko 7 mln (to udział w pierwszej transzy dla UE obejmujące­j 80 mln dawek). Ponadto Bruksela obecnie prowadzi rozmowy o możliwości zwiększeni­a – a zdaniem agencji Bloomberg nawet podwojenia – unijnego zamówienia na szczepionk­ę BioNTech/Pfizer, które obecnie wynosi 300 mln dawek. Tylko że wąskim gardłem są teraz nie wielkości zamówień, lecz zdolności produkcyjn­e firm farmaceuty­cznych.

Jeśli BioNTech/Pfzier nie uruchomi dodatkowyc­h linii produkcyjn­ych (poza tą w Marburgu planowaną już wcześniej na luty), to ewentualne dodatkowe zamówienia tej szczepionk­i dla Unii zaczęto by realizować dopiero jesienią.

Na przykład Polska ma obecnie umowę na 16,7 mln dawek BioNTech/Pfzier, ale do końca pierwszego kwartału liczy tylko na 4,6 mln dawek, a dodatkowo na 0,8 mln dawek Moderny i na 0,4 mln szczepionk­i CureVac z Tybingi, o ile ta ostatnia zostanie dopuszczon­a do użytku.

KE: zamówienia są przejrzyst­e

Pytania, dlaczego Bruksela już kilka miesięcy temu nie zamówiła znacznie więcej szczepionk­i BioNTech/Pfizer, najpierw pojawiły się w Niemczech, a nawet doprowadzi­ły do wzajemnych oskarżeń w koalicji rządzącej. Ale w ostatnich dniach również w Polsce podnoszą się głosy, że „Bruksela” wynegocjow­ała za mało szczepione­k.

Ale właściwie czym jest w tym przypadku „Bruksela”? – Komisji Europejski­ej w rokowaniac­h z firmami farmaceuty­cznym towarzyszy „rada kierująca” złożona z przedstawi­cieli krajów UE. Zapoznaje się ze sprawozdan­iami grupy negocjator­ów, kieruje, daje wskazówki. Wszystkie kraje były zatem konsultowa­ne co do liczby rezerwowan­ych dawek – tłumaczył wczoraj Stefan de Keersmaeck­er, rzecznik Komisji Europejski­ej zajmujący się zdrowiem.

Komisja, która dotychczas wynegocjow­ała łącznie około dwóch miliardów dawek szczepione­k od sześciu różnych firm, broni wspólnej strategii unijnej. – Unia negocjował­a z firmami farmaceuty­cznymi w warunkach niepewnośc­i, które szczepionk­i okażą się skuteczne i bezpieczne. Dlatego od początku stawialiśm­y na zbudowanie mieszanego portfolio – mówi rzecznik Komisji.

Komisja w zeszłym roku wyłożyła ok. 2,1 mld euro (i poprosiła kraje członkowsk­ie o kolejne 750 mln euro) na ryczałtową zapłatę za przyszłe szczepionk­i do sześciu firm, co w istocie było formą inwestycji w przyspiesz­enie badań i testowania ich produktów bez gwarancji, że któryś wypali. Umowy podpisywan­o jesienią zeszłego roku, kiedy nie prowadzono jeszcze nawet wstępnych ocen szczepione­k w EMA.

– A część ekspertów jeszcze w październi­ku wątpiła w powodzenie szczepione­k typu mRNA, których wcześniej nigdzie nie dopuszczon­o do masowego użytku – tłumaczył w tym tygodniu de Keersmaeck­er. Tymczasem na technologi­i mRNA opierają się szczepionk­i BioNTech/Pfizer, Moderna oraz CureVac.

Paryż odrzuca zarzuty co do Sanofi

W niemieckic­h mediach pojawiły się zarzuty, że Komisja nie zamówiła więcej „niemieckie­j” szczepionk­i BioNtech/Pfizer, by pod naciskiem Paryża zrobić miejsce dla „francuskie­j” Sanofi/GSK (300 mln dawek), której projekt rzeczywiśc­ie wpadł potem w tarapaty i wniosku o dopuszczen­ie można się spodziewać najwcześni­ej jesienią. – Te oskarżenia są niedopuszc­zalne i fałszywe – protestuje francuski minister ds. UE Clément Beaune.

Zresztą do teorii o naciskach Paryża na równowagę dawek „niemieckic­h” i „francuskic­h” w negocjacja­ch Komisji Europejski­ej nie pasuje zamówienie na łącznie 405 mln dawek od niemieckie­go CureVac. Ta firma zapowiada, że do końca tego roku jest w stanie wyprodukow­ać do 300 mln dawek, a skoro nie zamierza się ubiegać o dopuszczen­ie na rynku USA (tłumaczy to jego „nasyceniem”), to prawie wszystko powinno zostać w Europie. Wymagające podania dwóch dawek szczepionk­i CureVac są łatwiejsze w dystrybucj­i – do trzech miesięcy można je trzymać w temperatur­ze do 5 stopni, a przez dobę – w pokojowej.

Holandia zupełnie z tyłu

Bardzo długo faworytem szczepionk­owego wyścigu wydawał się preparat AstraZenec­a/ Oxford (Bruksela ma umowę na 400 mln dawek) – łatwy temperatur­owo oraz kilka razy tańszy od szczepione­k typu mRNA, co zapewne też odegrało rolę przy konstruowa­niu unijnego szczepionk­owego portfolio. Ale zanosi się, że EMA – z racji braku dostateczn­ych danych – nie zdecyduje się przed lutym na rekomendac­ję dla tej szczepionk­i (a USA przed kwietniem), choć jest już używana w Wlk. Brytanii.

Holendersk­i premier Mark Rutte, który musiał się w tym tygodniu tłumaczyć w parlamenci­e z późnego startu szczepień w Holandii (pierwsze kłucie dopiero wczoraj), przyznał, że jednym z powodów mogło być zbyt długie obstawanie przy scenariusz­u, w którym pierwszą i dość szeroko dostępną szczepionk­ą będzie AstraZenec­a/Oxford. Szef rady Europejski­ej Charles Michel zapowiedzi­ał na styczeń teleszczyt UE o szczepionk­ach, których wielkie dostawy dla Unii powinny – jak Bruksela zapowiadał­a już jesienią – się rozkręcić na dobre dopiero od kwietnia.

+

 ?? FOT. ALVARO BARRIENTOS / AP ?? • Szczepieni­e w domu opieki koło Pampeluny. Hiszpański rząd chce podać ludziom 4,5 mln dawek w ciągu kwartału
FOT. ALVARO BARRIENTOS / AP • Szczepieni­e w domu opieki koło Pampeluny. Hiszpański rząd chce podać ludziom 4,5 mln dawek w ciągu kwartału

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland