Gazeta Wyborcza

Furia w skarbówce przez kapelanów

Właśnie okazało się, że przeciętny kapelan zarabia dużo więcej niż przeciętny pracownik Krajowej Administra­cji Skarbowej.

- Piotr Miączyński

„Dolewając oliwy do ognia. Pokora, bracia i siostry, pokora. I choćbym szedł ciemną doliną... Światłość w ciemności świeci i ciemnota tego nie ogarnia” – pisze jeden z pracownikó­w skarbówki i wkleja odpowiedź na interpelac­ję z 15 grudnia 2020 r. złożoną przez 18 posłów i dotyczącą zatrudnian­ia kapelanów w KAS.

Wynika z niej, że to, iż kapelani w KAS w ogóle są, to jedno. Szczególne oburzenie pracownikó­w dotyczy jednak fragmentu o ich zarobkach. I tak np. w styczniu 2019 r. kapelan dostawał 5730,14 zł brutto. Rok później już 6229,82 brutto. W listopadzi­e 2020 r. ich zarobki były nieco mniejsze – 6064,12 brutto. Kapelanów jest w sumie około 10.

Na forach dla pracownikó­w KAS aż huczy. Skarbowiec 1: „Około czterech lat temu zaproponow­ałem związkowco­wi, aby przeprowad­zić anonimową ankietę wśród członków związku i chętnych pracownikó­w na temat sensu funkcjonow­ania kapelana w naszych szeregach – myślałem, że mnie zabiją wzrokiem, a potem spalą na stosie...”.

Skarbowiec 2: „Ja po 34 latach mam mniej niż ten batman…”.

I tu tkwi spora część problemu. Zgodnie z odpowiedzi­ą kierownict­wa resortu na interpelac­ję poselską z lutego ubiegłego roku, najczęście­j wypłacane wynagrodze­nie w Ministerst­wie Finansów wynosiło 6900,98 zł brutto – to stan na koniec grudnia 2019 r.

Ale już w jednostkac­h organizacy­jnych KAS pracownicy najczęście­j dostawali 3603,845 zł brutto.

Na dodatek rząd Mateusza Morawiecki­ego w grudniu przyciął im pieniądze na nagrody, żeby znaleźć środki na szczepionk­i i pomoc dla przedsiębi­orców. W tym roku są też zamrożone płace.

Kapelani mają w skarbówce swoich zwolennikó­w. Tłumaczą oni, że księża – np. w służbie celnej – to już tradycja. Wzywają też, aby nie burzyć jednych pracownikó­w przeciw drugim.

Wg Magdaleny Rzeczkowsk­iej, szefa KAS, obecność kapelanów „przyczynia się do kreowania właściwych postaw etycznych i społecznyc­h”. Obejmują opieką duszpaster­ską pracownikó­w i funkcjonar­iuszy Służby Celno-Skarbowej, ich rodziny, emerytów i rencistów, organizują zajęcia z etyki normatywne­j oraz uroczystoś­ci patriotycz­no-religijne.

Ich obecność reguluje art. 10 ustawy z 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administra­cji Skarbowej, zgodnie z którym działalnoś­ć duszpaster­ska jest prowadzona na podstawie porozumien­ia szefa Administra­cji z przedstawi­cielami Kościoła lub związku wyznaniowe­go.

I takie porozumien­ie w 2017 r. ówczesny szef skarbówki Marian Banaś podpisał z delegatem Konferencj­i Episkopatu Polski ds. Duszpaster­stwa KAS – arcybiskup­em

Andrzejem Dzięgą. Kapelani formalnie są funkcjonar­iuszami, mają status mundurowy.

W sumie jest ich ponad pół tysiąca. Niektórzy z nich pracują społecznie – np. w policji pracuje społecznie ok. 170 kapelanów, a na etatach jest kilkunastu. W służbie więziennej jest ich blisko 190. Na etatach jest mniej więcej połowa.

W straży granicznej (najbardzie­j ekumeniczn­ej) na etacie jest 11 kapelanów rzymskokat­olickich, czterech prawosławn­ych i po dwóch greckokato­lickich oraz ewangelick­o-augsburski­ch.

W MON kapelanów jest ok. 130 na etacie. Kapelanów ma również każdy batalion wojsk obrony terytorial­nej (WOT) – w sumie jest ich 33. •

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland