Furia w skarbówce przez kapelanów
Właśnie okazało się, że przeciętny kapelan zarabia dużo więcej niż przeciętny pracownik Krajowej Administracji Skarbowej.
„Dolewając oliwy do ognia. Pokora, bracia i siostry, pokora. I choćbym szedł ciemną doliną... Światłość w ciemności świeci i ciemnota tego nie ogarnia” – pisze jeden z pracowników skarbówki i wkleja odpowiedź na interpelację z 15 grudnia 2020 r. złożoną przez 18 posłów i dotyczącą zatrudniania kapelanów w KAS.
Wynika z niej, że to, iż kapelani w KAS w ogóle są, to jedno. Szczególne oburzenie pracowników dotyczy jednak fragmentu o ich zarobkach. I tak np. w styczniu 2019 r. kapelan dostawał 5730,14 zł brutto. Rok później już 6229,82 brutto. W listopadzie 2020 r. ich zarobki były nieco mniejsze – 6064,12 brutto. Kapelanów jest w sumie około 10.
Na forach dla pracowników KAS aż huczy. Skarbowiec 1: „Około czterech lat temu zaproponowałem związkowcowi, aby przeprowadzić anonimową ankietę wśród członków związku i chętnych pracowników na temat sensu funkcjonowania kapelana w naszych szeregach – myślałem, że mnie zabiją wzrokiem, a potem spalą na stosie...”.
Skarbowiec 2: „Ja po 34 latach mam mniej niż ten batman…”.
I tu tkwi spora część problemu. Zgodnie z odpowiedzią kierownictwa resortu na interpelację poselską z lutego ubiegłego roku, najczęściej wypłacane wynagrodzenie w Ministerstwie Finansów wynosiło 6900,98 zł brutto – to stan na koniec grudnia 2019 r.
Ale już w jednostkach organizacyjnych KAS pracownicy najczęściej dostawali 3603,845 zł brutto.
Na dodatek rząd Mateusza Morawieckiego w grudniu przyciął im pieniądze na nagrody, żeby znaleźć środki na szczepionki i pomoc dla przedsiębiorców. W tym roku są też zamrożone płace.
Kapelani mają w skarbówce swoich zwolenników. Tłumaczą oni, że księża – np. w służbie celnej – to już tradycja. Wzywają też, aby nie burzyć jednych pracowników przeciw drugim.
Wg Magdaleny Rzeczkowskiej, szefa KAS, obecność kapelanów „przyczynia się do kreowania właściwych postaw etycznych i społecznych”. Obejmują opieką duszpasterską pracowników i funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej, ich rodziny, emerytów i rencistów, organizują zajęcia z etyki normatywnej oraz uroczystości patriotyczno-religijne.
Ich obecność reguluje art. 10 ustawy z 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, zgodnie z którym działalność duszpasterska jest prowadzona na podstawie porozumienia szefa Administracji z przedstawicielami Kościoła lub związku wyznaniowego.
I takie porozumienie w 2017 r. ówczesny szef skarbówki Marian Banaś podpisał z delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa KAS – arcybiskupem
Andrzejem Dzięgą. Kapelani formalnie są funkcjonariuszami, mają status mundurowy.
W sumie jest ich ponad pół tysiąca. Niektórzy z nich pracują społecznie – np. w policji pracuje społecznie ok. 170 kapelanów, a na etatach jest kilkunastu. W służbie więziennej jest ich blisko 190. Na etatach jest mniej więcej połowa.
W straży granicznej (najbardziej ekumenicznej) na etacie jest 11 kapelanów rzymskokatolickich, czterech prawosławnych i po dwóch greckokatolickich oraz ewangelicko-augsburskich.
W MON kapelanów jest ok. 130 na etacie. Kapelanów ma również każdy batalion wojsk obrony terytorialnej (WOT) – w sumie jest ich 33. •