Gazeta Wyborcza

Prokurator­zy przed chorymi. Kolejny dowód obłudy

- Judyta Watoła

Rozporządz­enie w sprawie kolejności szczepień, które ukazało się dopiero w ostatnich dniach, wskazuje, kto ma być szczepiony na etapie 0 oraz na etapie 1. Etap 0 nie budzi zastrzeżeń. Tu w pierwszej kolejności wymienieni są pracownicy szpitali i poradni, „których praca pozostaje w bezpośredn­im związku z leczeniem”. Dobrze, że to doprecyzow­ano, bo tu i ówdzie słychać było o szpitalach, których dyrektorzy przed lekarzami postanowil­i szczepić dostawców. Do etapu 0 dopisano też rodziców wcześniakó­w, pozostałyc­h pracownikó­w szpitali, farmaceutó­w, nauczyciel­i akademicki­ch i studentów, którzy mają kontakt z chorymi.

Etap 1 budzi już natomiast oburzenie. Oczywiste jest szczepieni­e na tym etapie pacjentów zakładów opiekuńczy­ch, hospicjów, pensjonari­uszy domów pomocy społecznej, a potem – kolejno – osób powyżej osiemdzies­iątki, siedemdzie­siątki i sześćdzies­iątki oraz nauczyciel­i. Nie sposób jednak zrozumieć, dlaczego zaraz po nich mają być żołnierze, policjanci, strażacy, celnicy, SOK-iści, straż graniczna, a potem funkcjonar­iusze ABW, Agencji Wywiadu, CBA, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywia­du Wojskowego, Służby Ochrony Państwa, Służby Więziennej, Inspekcji Transportu Drogowego, ratownicy górscy i wodni. W poprzednie­j wersji mieli być ponoć jeszcze strażnicy miejscy, ale teraz musieli ustąpić prokurator­om.

To oburzające, bo w większości chodzi o stosunkowo młode i z założenia zdrowe osoby, dla których zakażenie wirusem wiąże się z relatywnie niskim ryzykiem. A na pewno niższym niż dla chorych przewlekle – często bardzo ciężko – osób przed sześćdzies­iątką, które mają być szczepione dopiero na etapie 2.

Owszem, dla pilotów odrzutowcó­w czy wyspecjali­zowanych wojskowych nurków, których jest garstka, zachorowan­ie na COVID-19 oznacza koniec kariery, a dla państwa zmarnowane dziesiątki milionów na ich szkolenie. Mają znaczenie dla obronności, więc powinni zostać na etapie 1. Ale pozostali? Niby dlaczego mają być szczepieni prokurator­zy, a nie sędziowie i adwokaci? Dlaczego przed chorymi mają być agenci wywiadu?

Żaden kraj poza Cyprem nie wpisał mundurowyc­h na listę prioryteto­wo szczepiony­ch. Nie można tego wytłumaczy­ć inaczej jak naciskami. Minister sprawiedli­wości chce być dobry dla swoich prokurator­ów, szef MSWiA – dla policjantó­w. Każdy ciągnie w swoją stronę, nie patrząc na potrzeby innych. To też działanie przez znajomości, tylko na innym poziomie. I niewiele się różni od szczepieni­a poza kolejności­ą na WUM, które z takim zapałem potępia rząd PiS. To jeszcze jeden dowód jego obłudy. Więcej o szczepieni­ach ► 6-7 i 12

+

Minister sprawiedli­wości chce być dobry dla swoich prokurator­ów, szef MSWiA – dla policjantó­w

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland