Powoli odmrażają biznesy
„Karkonoskie veto”
Wponiedziałek w Karpaczu, wbrew zapowiedziom, otwarte zostały tylko pojedyncze obiekty – restauracja i kilka pensjonatów. Ci, którzy jeszcze nie otworzyli mówili nam, że dają jeszcze rządowi kilka dni na decyzję, ale zapewniali, że jeśli do końca tygodnia nie będzie reakcji, to na najbliższy weekend zapraszają już turystów, będą otwierać stoki i hotele.
Jędrzej Stanek, współwłaściciel stoku narciarskiego Relaks w Karpaczu: – Mamy czekać do marca aż śnieg stopnieje i wyprzedawać armatki śnieżne, ratraki, ogłaszając bankructwo? Żadnej pomocy od państwa nie dostaliśmy, a utrzymanie stoków i ich naśnieżanie kosztuje 2 tys. zł dziennie. Nie ma badań potwierdzających, że uprawianie sportu na świeżym powietrzu jest niebezpieczne, że stoki muszą być zamknięte.
Przedsiębiorcy liczyli na poluzowanie obostrzeń od 18 stycznia. Tymczasem w poniedziałek minister zdrowia poinformował o przedłużeniu lockdownu o kolejne dwa tygodnie. Branża hotelarska, gastronomiczna, właściciele stoków i szkół narciarskich uznali, że to gwóźdź do trumny ich biznesów i – wzorując się na Podhalu – postanowili ogłosić „Karkonoskie veto”.
Katarzyna Pohorecka do ubiegłej środy była jeszcze dzierżawcą pensjonatu Perła Sudetów. Musiała
zrezygnować, bo nie jest już w stanie utrzymać obiektu i popadać w coraz większe długi: – Jeżeli ktoś chce być w takiej samej sytuacji jak ja, to może się nie otwierać.
Pohorecka jest jedynym żywicielem rodziny. Jej mąż, przewodnik, nie pracuje. Ona ma jeszcze bistro Smaki Karkonoszy, które w obecnym sezonie zimowym w zasadzie nie zarabia. Mówi, że musi przyjmować klientów, bo „tak żyć już nie można”.
– Zabrano nam możliwość pracy, a pracownikom godnej płacy – podkreślała Katarzyna Pohorecka. – Rząd jest głuchy na nasze apele, pluje nam w twarz, a politycy sami obchodzą przepisy i jeżdżą na nartach jak rodzina pani Emilewicz.
+
Ci, którzy jeszcze nie otworzyli mówili nam, że dają jeszcze rządowi kilka dni na decyzję, ale zapewniali, że jeśli do końca tygodnia nie będzie reakcji, to na najbliższy weekend zapraszają już turystów, będą otwierać stoki i hotele