RODos WAKACJE NA
Rodzinne Ogrody Działkowe w przeszłości już kilkukrotnie próbowano zlikwidować. Ale przetrwały, a w pandemii znów cieszą się popularnością. Jak kupić działkę i ile kosztuje jej utrzymanie?
Rodzinne Ogrody Działkowe, nazywane przekornie RODOS, mają w Polsce długoletnią historię. Pierwsze zakładano już w XIX wieku. Za najstarszy uznaje się ROD Kąpiele Słoneczne w Grudziądzu, który został założony w 1897 roku. Liczba ogrodów zwiększyła się znacznie po II wojnie światowej, gdy wzrosło zapotrzebowanie na własne warzywa i owoce. Z danych Polskiego Związku Działkowców wynika, że w 1949 roku takie działki zajmowały 6,5 tys. ha. Istniało prawie 1,5 tys. ogrodów z blisko 120 tys. działek. Kolejny okres ich rozkwitu przypada na lata 80. XX wieku. W 1981 roku został powołany Polski Związek Działkowców.
Pracownicze działki nie od razu były miejscem rekreacji. Stały się nim dopiero pod koniec lat 90. Wcześniej służyły do zaspokajania potrzeb żywnościowych. Według danych GUS w 1987 roku na działkach wyprodukowano łącznie 700 tys. ton warzyw i owoców, 3,5 tys. ton mięsa króliczego i kurzego oraz kilkaset ton miodu. Wraz z upływem lat te liczby malały, aż w końcu rola działek została sprowadzona wyłącznie do rekreacyjnej, choć do dziś nie brakuje osób, które wygospodarują na nich miejsce na grządki.
W ostatnich latach kilkukrotnie próbowano zlikwidować ogródki, nazywając je reliktem. Przetrwały, a od 2005 roku funkcjonują już nie jako pracownicze, ale Rodzinne Ogrody Działkowe.
Obecnie w PZD funkcjonuje 4601 ROD, w których urządzonych jest 905 900 działek rodzinnych.
Działki odżyły w pandemii
W pandemii ROD rozkwitły. Nowych dzierżawców znalazły nawet te działki, które latami leżały odłogiem. – W okresie pandemii zainteresowanie działkami w Rodzinnych Ogrodach Działkowych wzrosło. Obecnie nawet w miejscowościach, w których od dłuższego czasu nie obserwowano szczególnego zainteresowania działkami, funkcjonujące w nich ogrody działkowe informują o sukcesywnie zmniejszającej się liczbie działek bez dzierżawców – mówi Agnieszka Sycz, dyrektor biura OP PZD w Rzeszowie. W 26 ROD położonych w Rzeszowie nie ma ani jednej wolnej działki. Podobna sytuacja występuje w ogrodach mieleckich, tarnobrzeskich, stalowowolskich, dębickich. Ale i w innych większych miastach nie ma w czym wybierać. Wolnych działek nie ma w Poznaniu, Łodzi czy Gdańsku.
Czy można kupić działkę
Wraz z rosnącym zainteresowaniem w górę idą też ceny. Trzeba jednak pamiętać, że nie kupuje się gruntu, tylko to, co na tym gruncie się znajduje. A kto jest właścicielem? Część należy do Skarbu Państwa, część do samorządów, województwa, część do PZD. Natomiast wszystkie w ramach ROD podlegają PZD.
Działki w ramach ROD formalnie nie można kupić, można je dzierżawić. Od poprzedniego właściciela nabywa się za określoną kwotę prawo do korzystania z takiego ogródka. Umowa przeniesienia prawa do działki musi zostać zawarta w obecności notariusza, a następnie zatwierdzona przez zarząd ROD. – Nikt nie może kupić gruntu w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym, płacąc określoną cenę za 1 ar. Osoba zainteresowana działką może nabyć na własność na rynku wtórnym, czyli w drodze umowy przeniesienia prawa do działki, tylko to, co znajduje się na gruncie: altanę, inne obiekty, nasadzenia itp. Szczegółowe kwestie finansowe uzgadniane są pomiędzy zbywcą a nabywcą. Jest oczywiste, że działka z altaną w dobrym stanie technicznym, z dużą liczbą drzew i krzewów owocowych oraz ozdobnych, osiągnie większą cenę niż taka, na której rośnie tylko niekoszona od lat trawa. Wartość działki zwiększa także jej podłączenie do energii elektrycznej i sieci wodociągowej – informuje Agnieszka Sycz, dyrektor biura OP PZD w Rzeszowie.
Ile kosztuje działka?
Działki w ogrodach posiadających bogatą infrastrukturę techniczną: ogrodzenia zewnętrzne z bramami i miejscami parkingowymi, monitoring, sieć elektryczną i wodociąg, plac zabaw dla dzieci, teren do rekreacji i aktywnego wypoczynku (np. siłownie zewnętrzne), mają zdecydowanie większą wartość.
Na Podkarpaciu ceny działek mieszczą się w granicach od 5 do 45 tys. zł, w zależności od stanu zagospodarowania działki, jej położenia i wyposażenia w media. Podobne ceny są w innych regionach kraju. W Poznaniu i powiecie poznańskim najczęściej sprzedawane są w granicach 20-40 tys. zł. – W mniejszych miejscowościach działkę można nabyć za kilka do kilkunastu tysięcy złotych. Są oczywiście i takie działki, na których nakłady i nasadzenia są zbywane za prawie 100 tys. zł – mówi Magdalena Klessa-Kiec, główny specjalista ds. ogrodniczych w Polskim Związku Działkowców „Okręg” w Poznaniu.
W Warszawie ceny działek ROD z pełni wyposażonymi domkami dochodzą nawet do 150 tys. zł.
Ile kosztuje utrzymanie działki
Koszt przeniesienia prawa do działki to niejedyne koszty, na jakie trzeba być przygotowanym. Każdy nowy działkowiec jest zobowiązany do wniesienia jednorazowej opłaty przeznaczonej na zarządzanie ROD, w tym na pokrycie kosztów szkolenia i prenumeraty literatury ogrodniczej. Każdy musi też pokrywać koszty funkcjonowania ROD poprzez wnoszenie opłat ogrodowych. – Na sumę kosztów utrzymania działki wpływa wiele składowych. Działkowcy ponoszą opłaty za m kw. działki na funkcjonowanie ogrodu, jak również za zużycie wody i energii oraz odbiór odpadów komunalnych. W sytuacji awarii, modernizacji czy podejmowanych inwestycji koszty te również ponoszone są przez wszystkich działkowców – informuje Agnieszka Lazar, instruktor ds. ogrodniczych z Okręgu Łódzkiego PZD.
Opłaty za użytkowanie działki w ROD są różne w każdym ogrodzie. Zależą od uchwał przyjętych przez walne zebranie członków ROD. Średnio można przyjąć, że utrzymanie ogródka wynosi ok. 500 zł rocznie. Najwięcej trzeba zapłacić na początku. Opłata jednorazowa dla nowego działkowicza, tzw. wpisowe, w zależności od lokalizacji ROD wynosi 250-350 zł. Do tego dochodzi opłata inwestycyjna w wysokości od 700 do nawet 3 tys. zł. Później opłaty są mniejsze. Opłata ogrodowa, w zależności od lokalizacji ROD, wynosi od 30 gr za m kw. do nawet 1,5 zł. Przy 500 m kw. daje to 150 do 750 zł rocznie. Niektóre ROD liczą sobie stałą opłatę ogrodową
w wysokości np. 350 zł. Do tego oczywiście prąd, śmieci i woda. Są też ogrody, które liczą sobie np. za ochronę. To nawet 61 zł na kwartał.
Kiedy zarząd ROD może wypowiedzieć umowę?
Zobowiązania lepiej płacić terminowo. Trzeba pamiętać, że zarząd ROD może wypowiedzieć dzierżawcy umowę, jeśli ten zalega z płatnościami przez 6 miesięcy. Uprzednio na piśmie informuje działkowca o tym fakcie. To niejedyna możliwość, w której można utracić dzierżawę. – Stowarzyszenie ogrodowe może wypowiedzieć umowę, jeżeli działkowiec pomimo upomnień nadal korzysta z działki lub altany działkowej w sposób sprzeczny z przepisami ustawy lub regulaminem, niszczy infrastrukturę ogrodową albo wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi ogrodowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych działek, lub oddał działkę lub jej część osobie trzeciej do płatnego lub bezpłatnego używania – wymienia Agnieszka Rudawska, zastępca kierownika wydziału gospodarki gruntami krajowego zarządu PZD.
A co w przypadku zaniedbania działki? – Przepisy związkowe nie zawierają odrębnych regulacji dotyczących zaniedbania czy braku korzystania z działki, ale nie jest wykluczona sytuacja wypowiedzenia umowy
dzierżawy działkowej w konsekwencji nieużytkowania działki. Zaniechanie jakiejkolwiek aktywności związanej z użytkowaniem działki może być zakwalifikowane jako naruszenie ustawy lub regulaminu w zakresie korzystania z działki – mówi Agnieszka Rudawka. Przypomina, że działki są przyznawane w celu realizacji funkcji socjalnych, wypoczynkowych i rekreacyjnych, więc zajmowanie działki bez jej faktycznego wykorzystania można traktować jako naruszenie przepisów ustawy i regulaminu ROD. Każdy przypadek jest, jak twierdzi, rozpatrywany indywidualnie.
Atrakcyjny domek? Lepiej sprawdzić wymiary
Chcąc nabyć prawa do dzierżawy działki w ROD, warto zwrócić szczególną uwagę na to, co się na niej znajduje. Dobrze sprawdzić wymiary altany. Zgodnie z prawem nie może być ona większa niż 35 m kw. – Działkowiec posiadający ponadnormatywną altanę powyżej 35 m kw. naraża się na interwencję zarządu ROD, która ma na celu przywrócenie stanu zgodnego z prawem na działce, a nawet wypowiedzenie umowy dzierżawy działki – zwraca uwagę Andrzej Mania, inspektor ds. terenowo-prawnych z Okręgu Pomorskiego w Gdańsku Polskiego Związku Działkowców.
Kupując działkę, na której stoi domek o wielkości przekraczającej 35 m kw., trzeba liczyć się z tym, że zarząd ROD może poinformować o konieczności doprowadzenia altany do dozwolonej prawem wielkości. – Zarząd ROD może również odmówić przeniesienia praw do działki, jeżeli wszczął postępowanie skutkujące wypowiedzeniem umowy dzierżawy, jeżeli działkowiec nie doprowadzi stanu zagospodarowania działki zgodnie z regulaminem ROD – zauważa Andrzej Mania.+
W Warszawie ceny działek ROD z pełni wyposażonymi domkami dochodzą nawet do 150 tys. zł.