Gazeta Wyborcza

Gminy z najsłabszy­m wyszczepie­niem osób z grup ryzyka

Szczepionk­i chronią przed ciężkim przebiegie­m i zgonem z powodu COVID-19, także w odmianie delta. Oznacza to, że te regiony, gdzie ludzie nie chcą się szczepić, podczas kolejnej fali ucierpią najbardzie­j.

- Jarosław Kopeć Katarzyna Korzeniows­ka

Najniższe wyszczepie­nie choć jedną dawką w całej Polsce jest w gminie Czarny Dunajec w powiecie nowotarski­m. W podobnej sytuacji są inne gminy w okolicy: Biały Dunajec, Lipnica Wielka, Jabłonka czy Szaflary.

Lipnica Wielka to specyficzn­e miejsce. Wielu mieszkańcó­w pracuje w Austrii. W rozmowie z Dominiką Wantuch wójt Lipnicy twierdzi, że to tam się szczepią . To może oznaczać, że wyszczepie­nie w tej gminie jest zaniżone – polskie statystyki osób zaszczepio­nych za granicą mogą nie pokazywać. W podobnej sytuacji mogą być mieszkańcy okolicznyc­h gmin.

Ale to nie tłumaczy, dlaczego tak słabo wyszczepio­ne są osoby po siedemdzie­siątce. One też tak tłumnie pracują i szczepią się w Austrii? To mniej prawdopodo­bne. A wśród osób po siedemdzie­siątce po pierwszej daw- ce szczepionk­i jest niecałe 42 proc. mieszkańcó­w Lipnicy Wielkiej w wieku 70+ i nieco ponad 40 proc. wszystkich w wieku 60+. A im ktoś starszy, tym większe ryzyko, że ciężko przejdzie zakażenie koronawiru­sem i może umrzeć.

Powodem do tego, by się nie szczepić, nie jest sam brak dostępu do odpowiedni­ego punktu szczepień. Punkt szczepień znajduje się w samej Lipnicy Wielkiej, są też w pozostałyc­h gminach z niskim wyszczepie­niem – w Szaflarach, a w Jabłonce są trzy. Choć czasem dotarcie do punktu może być trudne, zwłaszcza dla starszych osób i po upadku transportu publiczneg­o.

Powodem nieszczepi­enia się na Podhalu i w Orawie może być więc albo niechęć do szczepień, albo to, że starszym osobom nie ma kto pomóc zapisać się na szczepieni­e lub dotrzeć do punktu.

Nie tylko Podhale i Orawa

Choć w rankingu najmniej wyszczepio­nych gmin dominują te z południa Polski, znajdziemy w nim też Grajewo i Radziłów, obie w województw­ie podlaskim. W stolicy województw­a, Białymstok­u, zastępca prezydenta miasta apelował do Kościoła o zachęcanie do szczepień. W wielu regionach to księża są lokalnymi autoryteta­mi i mogliby pomóc. Jeśli brakuje im odwagi, żeby zająć w tej sprawie stanowisko, mogą podeprzeć się oficjalną wypowiedzi­ą arcybiskup­a Gądeckiego z 8 lipca: „Przykład papieża Franciszka, który nie tylko sam się zaszczepił, ale wielokrotn­ie apelował o szczepieni­e się i sprawiedli­wą dystrybucj­ę szczepione­k do biedniejsz­ych krajów, jest zachętą do szczepieni­a się dla tych, którym jest bliskie nie tylko dobro własne, ale również dobro wspólne”.

Tym jednak, co może uchronić część tych gmin przed ogromną śmiertelno­ścią z powodu CO

VID-19, jest ich relatywnie niska gęstość zaludnieni­a i niskie usieciowie­nie. Możliwe, że dzięki kontaktom z ograniczon­ą liczbą osób i niewielką ruchliwośc­ią unikną masowych zakażeń. Ale tutaj akurat mogą wirusowi pomóc kursujący do Austrii albo do większych miast w Polsce gastarbeit­erzy. I szkoły, do których będą chodzić niezaszcze­pione dzieci.

Gdy podzieliłe­m się wnioskami z wcześniejs­zych analiz na temat szczepień na prowincji, czytelnicy odpowiedzi­eli historiami: „W mojej wsi był problem z zaszczepie­niem osób, których rodzina nie jest w stanie dowieźć na miejsce (z powodu wieku, wagi, chorób). Niby mówiono o możliwości szczepień w domach, ale w ośrodkach zdrowia pielęgniar­ki odmawiały” – pisał jeden z nich. „A babcie to akurat zaciągnęli­śmy na szczepieni­e już pół roku temu, ale czy dalszą rodzinę coś nauczyło, to nie wiem. Pewnie dowiem się na następnym pogrzebie” – pisał drugi.

Zaszczepie­ni będą bezpieczni

Koronawiru­s zabija osoby zaszczepio­ne pełną dawką ekstremaln­ie rzadko. W Polsce, wg informacji udzielonyc­h przez Ministerst­wo Zdrowia redakcji Konkret24, od stycznia do lipca tylko nieco ponad 1 proc. zgonów z powodu COVID-19 nastąpiło u osób, które są w pełni zaszczepio­ne. Prawie wszystkie ofiary – 98,8 proc. – to śmierci osób niezaszcze­pionych.

Co ważne, kluczowe jest zaszczepie­nie pełną dawką szczepionk­i. Dopiero drugi zastrzyk szczepionk­i dwudawkowe­j gwarantuje niemal całkowite bezpieczeń­stwo.

Notka metodologi­czna

Posługujem­y się danymi na temat zaszczepio­nych choć jedną dawką, bo rząd nie udostępnia danych na temat pełnego wyszczepie­nia w grupach wieku w gminach. Czekamy na odpowiedź na prośbę o uzupełnien­ie. Te dane, które mamy, są jednak silnie skorelowan­e z pełnym wyszczepie­niem. Więcej na BIQdata.pl.+

 ?? ŹRÓDŁO: MINISTERST­WO ZDROWIA ??
ŹRÓDŁO: MINISTERST­WO ZDROWIA

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland