Polska liderem homofobii
O wiele bliżej nam do Rosji czy Białorusi niż do krajów Zachodu – wynika z raportu ILGA-Europe, który mierzy poziom równouprawnienia osób LGBT+. Znów zajęliśmy ostatnie miejsce wśród państw UE.
W publikowanym co roku rankingu na 49 miejsc Polska zajęła 43. – trzeci raz z rzędu ostatnie wśród krajów Unii Europejskiej. Ranking nie uwzględnia nastrojów społecznych, ale prawodawstwo i to, jak prawo jest stosowane względem osób LGBT+. Równouprawnienie mierzy się w siedmiu obszarach, wśród nich: równość i zakaz dyskryminacji, możliwość założenia rodziny, prawo do zgromadzeń, zrzeszania i ekspresji, walka z przestępstwami z nienawiści, uzgadnianie płci.
Na 100 możliwych punktów Polska uzyskała 13 – tyle co przed rokiem. Spośród wszystkich krajów europejskich za nami znalazły się tylko: Białoruś (12 pkt), Rosja (8), Armenia (8), Turcja (4) i Azerbejdżan (2). Monako, które w poprzedniej edycji również miało gorszy wynik niż my, w tym roku zdobyło tyle samo punktów co Polska.
Nieco lepiej niż w Polsce jest w Bułgarii i Rumunii (po 18 pkt) czy Ukrainie (19 pkt). Wart odnotowania krok w stronę równouprawnienia postawiła choćby Łotwa (z 17 pkt w ubiegłym roku do 22 w tym), która wprowadziła orientację seksualną jako przesłankę chronioną do kodeksu karnego.
Polsce wciąż daleko do liderów rankingu, takich jak: katolicka Malta (92 pkt), Dania (74 pkt), Belgia (72 pkt), Szwecja, Norwegia i Luksemburg (po 68 pkt), jak i do znajdujących się pośrodku: Holandii (56 pkt), Niemiec (53 pkt) czy Austrii (48 pkt).
„Polska sięgnęła homofobicznego dna, przez ostatnie sześć lat obniżając swoją pozycję w rankingu” – alarmuje Kampania przeciw Homofobii (KPH). „Prawodawstwo traktuje osoby LGBT+ najgorzej w całej UE, sytuując nas tuż obok Rosji. Musimy natychmiast zmienić kurs obrany przez władze, konsekwentnie wywierając społeczną presję na polski rząd” - apeluje KPH.
●