Nowe urlopy i zmiany w umowach
Takich zmian w kodeksie pracy nie było od lat. Rząd planuje wydłużenie urlopu rodzicielskiego do 41 tygodni. Pojawią się też nowe dni wolne, zmienić ma się także sama umowa o pracę.
Rząd przyjął projekt nowelizacji kodeksu pracy, która ma na celu wdrożenie dwóch unijnych dyrektyw. Chodzi o dyrektywę rodzicielską i dyrektywę w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej.
– Polska się zmienia, zmienia się rynek pracy, w szybkim tempie zmieniają się potrzeby pracowników i pracodawców, dlatego musimy również zmieniać nasze regulacje, które będą chronić rynek pracy, ale będą przede wszystkim chronić pracownika – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, na którym przyjęto projekt ustawy.
Zanosi się na rewolucję. Co dokładnie się zmieni? Już wyjaśniamy.
URLOP RODZICIELSKI DŁUŻSZY
Będzie wydłużenie urlopu rodzicielskiego. Obecnie przysługuje on przez maksymalnie 32 tygodnie przy urodzeniu jednego dziecka albo 34 tygodnie przy urodzeniu więcej niż jednego dziecka. Projekt rządowy przewiduje przedłużenie tych okresów odpowiednio do 41 lub 43 tygodni.
Będzie jednak wymóg, że każdy z rodziców w ramach powyższych limitów musi wykorzystać co najmniej dziewięć tygodni. De facto więc zyskają najczęściej ojcowie, bo ci dotąd bardzo rzadko korzystali z dni wolnych na dziecko.
Druga zmiana dotyczy podlegania pod ubezpieczenie społeczne. Obecnie, żeby skorzystać z urlopu rodzicielskiego, matka musi gdzieś pracować. Dzięki temu nabywa prawo do ubezpieczenia. Ten wymóg zostanie jednak usunięty.
Zmieniona zostanie też zasada finansowania urlopu rodzicielskiego (70 proc. zamiast 60 proc. podstawy wymiaru zasiłku macierzyńskiego) oraz urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego (81,5 proc. zamiast 80 proc. przy zadeklarowaniu bezpośrednio po porodzie chęci skorzystania z urlopu rodzicielskiego).
NOWY BEZPŁATNY URLOP OPIEKUŃCZY
Poza obecnie przysługującymi czterema dniami w roku w ramach urlopu na żądanie, który jest płatny, planowane jest wprowadzenie nowego rozwiązania w postaci bezpłatnego urlopu opiekuńczego. Taki urlop ma wynosić maksymalnie pięć dni w roku i będzie go można wziąć „w celu zapewnienia osobistej opieki lub wsparcia osobie będącej krewnym (syn, córka, matka, ojciec lub małżonek/małżonka) lub pozostającej we wspólnym gospodarstwie domowym, która wymaga znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych”.
– Projektodawcy nie przewidują, aby za czas urlopu opiekuńczego pracownik zachowywał prawo do wynagrodzenia, co może spowodować, że nie będzie to często używana instytucja. Pracownik, jeśli będzie miał taką możliwość, prędzej skorzysta z jakiegoś płatnego zwolnienia od świadczenia pracy, na przykład właśnie urlopu na żądanie czy zwolnienia chorobowego – mówi dr Marcin Wojewódka, radca prawy w Wojewódka i Wspólnicy.
Prof. Irena Kotowska, demograf z warszawskiej SGH: – Nie sposób przecenić zapisu dyrektywy o prawie każdego pracownika do urlopu opiekuńczego nad osobami wymagającymi wsparcia. W dyskusji o rozwiązaniach dotyczących równowagi między życiem zawodowym a rodzinnym dostrzeżono bowiem opiekunów osób niebędących małymi dziećmi. Zapotrzebowanie na taką opiekę wzrasta nie tylko ze względu na starzenie się ludności. Coraz więcej jest bowiem osób z niepełnosprawnością czy chorobami przewlekłymi wymagających wsparcia w życiu codziennym. Określony w dyrektywie wymiar tego urlopu należy uznać za skromny. Mam nadzieję, że jest to początek zmian.
– Ubolewam jednak – dodaje prof. Kotowska – że ta opieka jest traktowana odmiennie niż opieka nad dzieckiem – osoby korzystające z tego urlopu nie zachowują prawa do wynagrodzenia za czas tego urlopu. To nie tylko zapis krzywdzący dla opiekunów, ale także może ograniczyć korzystanie z tego rozwiązania, zwłaszcza przez mężczyzn, co utrwala istniejącą nierówność według płci w sprawowaniu opieki. Dyrektywa bezpośrednio zachęca do wprowadzenia płatnego urlopu opiekuńczego „w celu zagwarantowania skutecznego wykorzystywania prawa do takiego urlopu przez opiekunów, w szczególności przez mężczyzn”. Polski rząd postanowił jednak, że ten urlop będzie bezpłatny. I to jest zły pomysł.
Nowy urlop popiera prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan. – Za czas tego urlopu pracownikowi nie przysługuje wynagrodzenie, jednak biorąc pod uwagę starzenie się społeczeństwa i wzrost znaczenia opieki nad niesamodzielnymi członkami najbliższej rodziny, rozwiązanie to wydaje się racjonalne i potrzebne, choć pewnie spowoduje sporo trudności dla pracodawcy w organizacji pracy – tłumaczy Jacek Męcina.
WOLNE OD SIŁY WYŻSZEJ
To nie koniec nowych urlopów. Jak czytamy w rządowym dokumencie, wprowadzone zostanie też „zwolnienie od pracy z powodu działania siły wyższej, w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem”. Takie wolne będzie można wziąć na dwa dni albo na 16 godzin. Za ten czas będziemy mieli prawo do 50-proc. wynagrodzenia.
– Rozwiązanie to przypomina istniejący już w kodeksie pracy urlop na żądanie, a wprowadzenie nowego zwolnienia powinno oznaczać proporcjonalne ograniczenia w zakresie używania urlopów na żądanie – mówi prof. Jacek Męcina.
SPÓR ZWIĄZKOWCÓW Z PRACODAWCAMI
Nowe urlopy nie wywołują entuzjazmu pracodawców.
– Skoro wprowadzamy dodatkowy urlop opiekuńczy, urlop od siły wyższej i wydłużamy urlop rodzicielski, to przyjrzyjmy się dotychczasowym regulacjom dni wolnych od pracy – mówi nam przedstawiciel Konfederacji Lewiatan. I proponuje swoisty układ: – OK, wprowadźmy nowe urlopy, ale jednocześnie zmieńmy zasady związane z obowiązującym już dziś urlopem wychowawczym.
– Dziś, gdy pracownik co roku występuje o urlop wychowawczy, zachowuje prawo do urlopu wypoczynkowego. Jeśli więc 6-7 lat korzysta ze zwolnień, urlopów związanych ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem, w tym urlopu wychowawczego (tyle wolnego będzie przy urodzeniu kolejno dwójki dzieci), to zyskuje dodatkowo ponad pół roku urlopu wypoczynkowego. W małych firmach jest to poważny kłopot przy organizacji pracy, duży koszt zatrudnienia – mówi nam jeden z pracodawców Konfederacji Lewiatan.
Co na to związkowcy? Uważają, że trzeba wprowadzić nowe urlopy i jednocześnie nic nie zmieniać przy już istniejących.
– Mam inne odczucia niż pracodawcy. W Polsce nie mamy za dużo dni wolnych, wręcz przeciwnie, ludzie pracują często ponad siły – mówi Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego „Związkowa Alternatywa”, i dodaje: – Tak jest np. w ZUS czy skarbówce. Pracownicy tam zatrudnieni cały czas muszą brać nadgodziny, aby wyrobić się z pracą. Brakuje chętnych do pracy, są wakaty i przez to więcej pracy przypada na pracowników etatowych. Tak jest też w innym firmach, nie zgadzamy się więc na jakiekolwiek obniżenie obowiązujących dziś wymiarów urlopów.
ELASTYCZNY CZAS PRACY
Będzie też szersza możliwość skorzystania z elastycznej organizacji pracy (telepraca, ruchomy czas pracy, indywidualny czas pracy). Takie prawo będzie przysługiwało rodzicom opiekującym się dzieckiem do 8 lat oraz opiekunom, tj. „pracownikom zapewniającym opiekę lub wsparcie krewnemu lub osobie zamieszkującej z pracownikiem w tym samym gospodarstwie domowym, którzy wymagają znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych”.
Odrzucenie wniosku o elastyczną organizację pracy będzie wymagało przedstawienia przez pracodawcę pisemnego uzasadnienia.
W przypadku pracowników opiekujących się małym dzieckiem pracodawca nie będzie mógł zlecić bez zgody zatrudnionego pracy w nocy, delegacji czy pracy w godzinach nadliczbowych.
– Zasadniczą zmianą będzie rozszerzenie ochrony przed zwolnieniem dla rodziców dziecka do lat 8. Jeśli taki rodzic zawnioskuje i skorzysta z elastycznej organizacji pracy, to będzie chroniony przed zwolnieniem tak jak kobieta w ciąży. Według mnie jest to zbyt duże uprawnienie, które dodatkowo może wprowadzać antagonizmy między pracownikami, którzy mają dzieci w wieku do 8. roku życia, i tymi, którzy nie mają – mówi nam jeden z pracodawców
Tu też związkowcy mają inne zdanie. – Mamy tak niestabilny rynek pracy, że każde zagwarantowanie większej ochrony pracy jest korzystne. Zwłaszcza gdy ktoś ma małe dzieci. Zwalnianie kogoś, kto ma małe dzieci, to stawianie go w bardzo trudniej sytuacji życiowej i pracodawcy powinni się od tego powstrzymywać – mówi Piotr Szumlewicz.
URLOP OJCOWSKI
Kolejna zmiana to skrócenie okresu, w którym będzie możliwe skorzystanie przez ojca wychowującego dziecko z urlopu ojcowskiego. Dziś może z niego skorzystać do 2 lat po urodzeniu. Według nowych przepisów będzie miał na to tylko 12 miesięcy.
– Jest to bezpośrednią reakcją na wymóg powiązania tego urlopu z okresem bezpośrednio po urodzeniu. I jest to słuszna zmiana z punktu widzenia udziału ojca w organizacji życia rodzinnego w pierwszych miesiącach życia dziecka i tworzenia z nim relacji – mówi prof. Irena Kotowska.
UMOWY NA CZAS OKREŚLONY
Kolejne zmiany wiążą się z umowami na czas określony.
W dokumencie czytamy, że „projekt ustawy dokona zmiany obowiązujących przepisów dotyczących umów o pracę na czas określony polegającej na wprowadzeniu obowiązku uzasadnienia wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony, konsultacji związkowej oraz możliwości ubiegania się o przywrócenie do pracy – także w przypadku zawarcia umowy o pracę na czas określony”.
Dr Marcin Wojewódka: – Jeśli zapowiedziane przepisy dotyczące umów o pracę na czas określony wejdą w życie, to takie umowy o pracę na czas określony stracą głębszy sens. Skoro bowiem do umów o pracę na czas określony będzie się stosować wymóg uzasadnienia przyczyny wypowiedzenia, wymóg prowadzenia konsultacji związkowej, a także poszerzenie katalogu przysługujących pracownikowi roszczeń o przywrócenie do pracy, to w sumie jedyną różnicą między umową o pracę na czas określony a umową na czas nieokreślony będzie termin końcowy. Stawia to pod znakiem zapytania zasadność posługiwania się w obrocie umowami na czas określony.
UMOWA
NA OKRES PRÓBNY
W przypadku umów na okres próbny pracownikowi, którzy przepracował co najmniej pół roku, będzie przysługiwać prawo wystąpienia o formę zatrudnienia z bezpieczniejszymi i bardziej przewidywalnymi warunkami pracy.
– Projekt nowelizacji kodeksu pracy zakłada zapewnienie pracownikowi, który wykonywał pracę co najmniej 6 miesięcy, prawa do wystąpienia raz w roku o zmianę rodzaju umowy o pracę na umowę o pracę na czas nieokreślony – precyzowała na konferencji prasowej minister rodziny Marlena Maląg. Deklarowała, że pracodawca będzie miał obowiązek się do tego wniosku odnieść.
WIĘCEJ BIUROKRACJI?
W projekcie zapisano, że pracodawca będzie musiał przekazywać pracownikowi więcej informacji o warunkach zatrudnienia. Chodzi m.in. o szkolenia, informacje o wymiarze przysługującego pracownikowi płatnego urlopu czy procedury rozwiązania stosunku pracy.
– Zmienią się m.in. zasady informowania pracowników o przysługujących im uprawnieniach. Obowiązki informacyjne będą bardzo szerokie i oznaczają wzrost biurokracji. Co prawda, na etapie konsultacji projektu w Radzie Dialogu Społecznego udało się przekonać ministerstwo do racjonalizacji niektórych zapisów, m.in. przez możliwość odwołania się do uprawnień pracownika wynikających z zapisów zakładowych źródeł prawa czy ogólnych zasad, np. w zakresie polityki szkoleń, ale i tak pracodawcy, zwłaszcza zatrudniający setki pracowników, będą mieli sporo pracy związanej z realizacją dodatkowych obowiązków – podkreśla prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan
I dodaje: – Pracownik zyska też prawo do równoległego zatrudnienia przez wprowadzenie zakazu zabraniania mu jednoczesnego pozostawania w stosunku pracy z innym pracodawcą oraz zakazu poddawania pracownika niekorzystnemu traktowaniu z tego tytułu. Te zapisy mogą budzić wiele kontrowersji w praktycznym stosowaniu zasad przestrzegania norm czasu pracy, na co pracodawcy zwracają szczególną uwagę w kontekście kodeksowych gwarancji dobowego i tygodniowego odpoczynku oraz zachowania bezpieczeństwa pracy.
Coraz więcej jest osób z niepełnosprawnością czy chorobami przewlekłymi wymagających wsparcia w życiu codziennym. Określony w dyrektywie wymiar nowego urlopu opiekuńczego należy uznać jednak za skromny. Mam nadzieję, że jest to początek zmian
PROF. IRENA KOTOWSKA demograf z warszawskiej SGH