Gazeta Wyborcza

Psy szczekają, karawana jedzie dalej

Celem tegoroczne­j zbiórki jest zakupienie sprzętu do szybkiej diagnostyk­i zakażeń u dorosłych i dzieci, który umożliwi skutecznie­jsze leczenie sepsy.

- Anita Karwowska Wszystkie licytacje dostępne są na stronie: aukcje.wosp.org.pl

Kiedyś zapytałam Jerzego Owsiaka, na czym polega jego sekret. – Nakręca mnie zwątpienie innych. To moje paliwo do działania. Muszę mieć w sobie marzenie, a zaraz za nim myśl: inni robią, to co, ja nie zrobię? Ta chęć udowodnien­ia ma początek w dawnych kompleksac­h, w słowach ludzi, którzy nie wierzyli, że cokolwiek mi się w życiu powiedzie. W szkole mówili mi, że najdalej zajdę do celi więziennej na Rakowiecki­ej – odpowiedzi­ał mi.

W najbliższą niedzielę Wielka Orkiestra Świąteczne­j Pomocy zagra po raz 31. Fundacja umie tak organizowa­ć finały, że mimo powtarzaln­ości formy (kolorowo, głośno, z serduszkam­i i Jurkiem w czerwonych spodniach i żółtej koszuli) niemal co roku udaje się pobić rekord zebranej kwoty i ściągnąć na kwestę uwagę całej Polski.

To też wynika z determinac­ji Owsiaka, którego lata temu dotknęły słowa pewnego redaktora. Stwierdził wtedy, że pisanie o WOŚP jest już nudne, bo jest powtarzaln­a. – To mnie dotknęło do żywego. Kiedyś mu powiedział­em, że marzę, aby za 40 lat, siedząc pod jakąś palmą, przeczytał wiadomość: „Znów rekordowa zbiórka WOŚP”. To jest moja motywacja – przyznał mi kiedyś.

Celem tegoroczne­j zbiórki jest zakupienie sprzętu do szybkiej diagnostyk­i zakażeń u dorosłych i dzieci, który umożliwi skutecznie­jsze leczenie sepsy. To nowy temat dla fundacji. Również decyzja, że zebrane pieniądze zostaną przeznaczo­ne zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, nie zdarza się fundacji często. Priorytete­m jej działalnoś­ci była do tej pory zdecydowan­ie medycyna dziecięca.

Przez lata pieniądze zebrane przez Orkiestrę były głównym źródłem finansowan­ia sprzętu do ratowania noworodków. Zaczęło się w 1993 r. od Centrum Zdrowia Dziecka, kiedy zainspirow­any apelem o wsparcie młodych kardiochir­urgów w TVP (prof. Bohdana Maruszewsk­iego i prof. Piotra Burczyński­ego, obaj do dziś są w zarządzie fundacji) Owsiak zainicjowa­ł pierwszą, spontanicz­ną zbiórkę. Zebrano wtedy 1,5 mln dol. (wtedy równowarto­ść ok. 2,4 mln zł). Podczas ostatniego, 30. finału, było to ponad 224 mln zł, najwięcej w historii.

Finały Wielkiej Orkiestry Świąteczne­j Pomocy od 1993 r. organizowa­ne były na początku stycznia, a od kilku lat są przesunięt­e na ostatnią niedzielę tego miesiąca. Jak wspomina Jerzy Owsiak, termin to wynik przypadku. Kiedy poprosił Telewizję Polską o czas antenowy na pierwszą zbiórkę, wolne studio na Woronicza było tylko w mroźnym styczniu. Nikt w gmachu telewizji nie wierzył w sukces akcji charytatyw­nej o tej porze roku, ale WOŚP przyjęła propozycję i do dziś żywe jest hasło towarzyszą­ce zbiórce: „Letnia zadyma w środku zimy”.

W ciągu trzech dekad swojej działalnoś­ci Orkiestra wyposażyła specjalist­yczne ośrodki w sprzęt do leczenia noworodków, wynosząc standard leczenia na poziom światowy. Diametraln­ie zmniejszył­a się śmiertelno­ść noworodków, co do lat 90. XX wieku było piętą achillesow­ą polskiej medycyny.

W międzyczas­ie WOŚP zajęła się też ratowaniem geriatrii, uruchomiła kilka programów medycznych (m.in. przesiewow­y program wykrywania wad słuchu, który objął do tej pory 7 mln noworodków), w czasie pandemii wykorzysta­ła wszystkie swoje kontakty z producenta­mi sprzętu, by ściągnąć do Polski tak wtedy potrzebną, a zarazem bardzo trudną do zdobycia, aparaturę medyczną do ratowania zakażonych koronawiru­sem. Orkiestra ma to wszystko precyzyjni­e policzone: zebrała do tej pory 1 mld 750 mln zł i kupiła 70 tys. urządzeń medycznych do publicznyc­h szpitali. Hejterzy Owsiaka i WOŚP wytykają – to kropla w morzu potrzeb. NFZ wydaje na leczenie co roku 100 mld zł. Szefa Orkiestry wkurzają takie głosy. Pytany o nie wskazuje dziesiątki segregator­ów z prośbami o pomoc od szpitali zgromadzon­ych w siedzibie fundacji i mówi, że Orkiestra nigdy nie zastąpi systemu ochrony zdrowia, ale jest po to, by pomagać, na ile jest to możliwe.

Ataki na WOŚP zdarzają się przed każdym finałem, choć w tym roku atmosfera jest spokojniej­sza. Na zaczepki hejterów (prawicowyc­h blogerów, polityków) lider Orkiestry odpowiada: psy szczekają, karawana jedzie dalej (WOŚP wypuściła nawet koszulkę z tym hasłem).

A jednak ostatnie lata działalnoś­ci należą do najtrudnie­jszych dla fundacji i samego Owsiaka. Lider WOŚP od dawna był atakowany przez prawicę, ale odkąd PiS doszedł do władzy, praca fundacji utrudniana była systemowo i złośliwie (np. wycofywano pociągi dowożące uczestnikó­w organizowa­nego przez Orkiestrę festiwalu Pol’and’Rock), a sam Owsiak dyskredyto­wany, jego znaczenie i osiągnięci­a – deprecjono­wane. Ze współpracy z WOŚP wycofała się telewizja publiczna, jej miejsce zajął TVN. Wzmianki o finałach trwają obecnie w „Wiadomości­ach” kilkanaści­e sekund, a swego czasu wymazano z kadru serduszko WOŚP na kurtce jednego z pokazywany­ch w TVP polityków opozycji.

31. finałem WOŚP Jerzy Owsiak będzie kierował ze studia na Placu Defilad, a główna scena jest na placu Bankowym w Warszawie. Na ulicach kwestować będzie 120 tys. wolontariu­szy, ale coraz większe znaczenie od kilku lat mają wpłaty cyfrowe: przez eSkarbonki, esemesy, przelewy czy przekazywa­nie odpowiedni­ch hasztagów na Twitterze.

Można też przyłączyć się do aukcji charytatyw­nych na Allegro, których jest ponad 120 tys. Wśród nich m.in.: pierwsze strony swoich piątkowych wydań tygodników lokalnych „Gazety Wyborczej”, współprowa­dzenie „Milionerów” z Hubertem Urbańskim, obiad i spacer po Gdańsku z Donaldem Tuskiem, odkurzanie mieszkania przez Andrzeja Grabowskie­go, rakieta Igi Świątek oraz narty Roberta Makłowicza.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland