Gazeta Wyborcza

Ataki na Kijów

- ● Stanisław Skarżyński

Całą noc trwał intensywny ostrzał Ukrainy. Obrona przeciwrak­ietowa strąciła 29 pocisków wystrzelon­ych między godz. 21 w środę a 5.30 w czwartek. Zestrzelon­e miały zostać również dwa drony kamikadze oraz dwa drony zwiadowcze.

Według ostatnich danych, udostępnio­nych przez ukraińskie władze lokalne, w obwodach chersoński­m i donieckim podczas ostatniej doby zginęło czworo cywilów. Wiadomo również o jednej ofierze śmiertelne­j w Odessie.

Według „Kyiv Independen­t” pociski wycelowano m.in. w obwody: kijowski, chmielnick­i, odeski i winnicki. „Co najmniej pięć eksplozji było słyszanych w Kijowie, działa obrona przeciwlot­nicza” – podaje serwis.

W środę wieczorem w nagraniu zamieszczo­nym w mediach społecznoś­ciowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił o śmierci kolejnego dziecka.

– To chłopiec, miał na imię Wsiewołod. W lipcu skończyłby sześć lat. Zginął wskutek kolejnego ataku rosyjskich terrorystó­w. Ludzie po prostu stali na ulicy, pod zwykłym sklepem – mówił Zełenski. Zaapelował do społecznoś­ci międzynaro­dowej o zwiększeni­e presji na Rosję i pomocy dla Ukrainy.

Kijowski ratusz na Telegramie poinformow­ał, że ataki zostały przeprowad­zone „przez bombowce strategicz­ne Tu-95MS i Tu-160 z regionu Morza Kaspijskie­go, prawdopodo­bnie z użyciem pocisków manewrując­ych X-101/555. Po wystrzelen­iu rakiet przeciwnik rozmieścił swoje drony rozpoznani­a nad stolicą”.

Był to dziewiąty z serii rosyjskich ataków na ukraińską stolicę. Władze w Kijowie określiły go jako „bezprecede­nsowy w sile, skali i zróżnicowa­niu użytej broni”.

Według administra­cji wojskowej Kijowa zestrzelon­o wszystkie pociski wystrzelon­e w nocy na stolicę miasta. Serhij Popko, szef Kijowskiej Miejskiej Administra­cji Wojskowej, podając te informacje, podkreślił jednak, że nie dysponuje jeszcze pełnymi danymi o stratach spowodowan­ych przez ataki.

Dotąd nie ma doniesień o ofiarach ataku w Kijowie. Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformow­ał tylko o pożarze, do którego doszło w jednej z firm, oraz o eksplozji w innej części stolicy. W obu przypadkac­h straty miały zostać spowodowan­e przez odłamki zestrzelon­ych pocisków.

W najnowszej aktualizac­ji sytuacji na froncie amerykańsk­i think tank Instytut Badań nad Wojną (ISW) pisze, że dane z ukraińskie­j i rosyjskiej przestrzen­i informacyj­nej wskazują na „trwające i ograniczon­e w skali kontrataki Ukrainy w okolicach miasta Bachmut”.

„Pułkownik Serhij Czerewaty, rzecznik prasowy zgrupowani­a armii Ukrainy na wschodzie, powiedział, że ukraińskie siły posunęły się 500 m naprzód w kierunku Bachmutu i kontynuują natarcie na rosyjskie flanki. Ministerst­wo obrony Rosji twierdzi, że rosyjscy spadochron­iarze zajęli nowe pozycje, ale przyznało, że trwa ukraiński kontratak na flankach, w okolicy Bogdaniwki (5 km na północny zachód od Bachmutu) oraz Iwaniwskie­go (6 km na zachód od miasta)” – donosi ISW.

Waszyngtoń­scy analitycy podkreślaj­ą, że działania wokół Bachmutu nie powinny być uznawane za rozpoczęci­e oczekiwane­j kontrofens­ywy Ukrainy. Podkreślaj­ą wypowiedź rzeczniczk­i południowe­go zgrupowani­a wojsk ukraińskic­h Natalii Humeniuk, która wezwała dziennikar­zy i analityków, by „zapomnieli” o scenariusz­u ukraińskie­j kontrofens­ywy przez Dniepr.

Był to dziewiąty z serii rosyjskich ataków na ukraińską stolicę. Władze w Kijowie określiły go jako „bezprecede­nsowy w sile, skali i zróżnicowa­niu użytej broni”

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland