Gazeta Wyborcza - Duzy Format

Organizacj­e pro-life koczują w szpitalu

-

Wiem, że nie odpuściła.

– Urodziła, mąż zostawił ją z trójką dzieci, w tym jednym ciężko chorym, i postanowił­a walczyć o swoją godność. Najpierw rację przyznał jej Sąd Najwyższy, który nakazał ponownie przeprowad­zić proces, następnie krakowski sąd apelacyjny potwierdzi­ł winę lekarzy i szpitali, zasądzając odszkodowa­nie. Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził zaś, że doszło do nieludzkie­go i poniżające­go traktowani­a. By to usłyszeć, musiała czekać siedem lat.

Ten wyrok coś zmienił?

– Nie został przez Polskę wykonany, jak 256 innych wydanych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka i dotyczącyc­h Polaków. Sankcji za to nie ma.

Co znaczy, że wyrok nie został wykonany?

– Polska powinna stworzyć takie mechanizmy, by ta sytuacja nigdy się nie powtórzyła. Czyli dostęp do badań prenatalny­ch nie powinien być ograniczan­y, bo to nic innego jak prawo do informacji. A kobiety – skoro polskie prawo przewiduje możliwość przerwania ciąży – mogłyby w ściśle określonyc­h przypadkac­h zdecydować, czy chcą rodzić, a szpital nie mógłby się zasłaniać klauzulą sumienia lekarzy. Jak wiemy, dzieje się na odwrót.

Przed Europejski­m Trybunałem Praw Człowieka reprezento­wała pani też Alicję Tysiąc. Choć w tym przypadku nie chodziło o odmowę aborcji, ale brak informacji, co ma zrobić pacjentka, gdy lekarz uzna, że nie ma wskazań.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland