Gazeta Wyborcza - Gazeta Telewizyjna
GOŚĆ W DOM, WRÓG W DOM
GOŚĆ
USA/Wielka Brytania 2014, reż. Adam Wingard, wyk. Dan Stevens, Maika Monroe, Brendan Meyer, Sheila Kelley
| tvp 2 jesteśmy mądrzejsi od bohaterów i postrzegamy ich jako naiwniaków (jednocześnie przejmując ich losem). Widzimy Davida w samotności, gdy opada z niego maska grzecznego młodzieńca. Wiemy niemal od początku, że jest niebezpiecznym – gdyż uwodzicielskim i manipulatorskim – psychopatą. Nie wiemy tylko, co i komu złego wyrządzi (w ogóle jego agenda aż do końca jest cokolwiek niejasna).
Młody reżyser Adam Wingard ma smykałkę do robienia horrorów (czy też psychothrillerów), które oparte są na dobrych, starych schematach, rewolucyjnie ich nie zmienia, ale tylko lekko odkształca, przesuwa akcenty. Tak było z „Następny jesteś ty”, całkiem niezłą, czar- no komediową wariacją na temat „napad na spokojny, rodzinny dom”, tak jest teraz (z jeszcze lepszym skutkiem). Tu też mamy swoisty napad na dom, tyle że niespieszny, chytry, przypominający wślizgiwanie się węża, plus „seryjnego zabójcę”, plus jeszcze „powrót weterana z wojny”.
Ten ostatni element nie jest tu może najważniejszy i nie całkiem konsekwentny (to, kim stał się David, nie jest bezpośrednim skutkiem stresu bojowego), ale ma znaczenie: nadaje „Gościowi” dyskretną, antywojenną aurę. Ale oczywiście istotniejsze są jego walory czysto gatunkowe: niepokojąca atmosfera, dobrze budowane napięcie, szczypta czarnego humoru.