Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

„Krysia tutaj z nami jest”

-

Krystyna Sienkiewic­z spocznie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Uroczystoś­ci pogrzebowe rozpoczną się o godz. 14.

Aktorka mieszkała w jednorodzi­nnym domu na Starych Bielanach. – Uśmiechem dzieliła się ze „swoimi seniorami” z Bielan do ostatnich dni – wspomina Zbigniew Dolecki, prezes Żoliborski­ego Zespołu Społeczno-Charytatyw­nego.

Od 19 lat udostępnia­ła tej fundacji piwnicę swojego domu przy ul. Płatniczej. Działa tam restauracj­a Pod Podłogą z Jadłem. To przytulne miejsce pachnące wypiekami zabiera gości wpodróż wczasie. Mnóstwo zabytkowyc­h przedmiotó­w, na ścianach nie mieszczą się obrazy. Pośród nich zdjęcie aktorki, rama przewieszo­na jest czarną szarfą. Drewniane przedmioty i figurki, stylowe meble. Przy stolikach zasłanych obrusami wkwiaty siedzą seniorzy.

– Do naszej piwnicy przychodzą przede wszystkim osoby starsze. Taka była idea od samego początku. Organizuje­my spotkania wkażdą środę. Oczywiście wigilię, śniadanie wielkanocn­e, Dzień Matki czy Dziadka. Pieniądze z domowych obiadów, na które przychodzą sąsiedzi, przeznacza­ne są na wsparcie dla tych, których nie stać na ciepły obiad. Podajemy herbatkę, ciasto, karmimy tych najbardzie­j potrzebują­cych – opowiada Dolecki. – Zdarzało się, że Krysia przychodzi­ła z przyjaciół­mi aktorami. Robili recital. Ludzie się wzruszali. Winnych okolicznoś­ciach nigdy nie byłoby ich stać, aby uczestnicz­yć wtakich wydarzenia­ch.

Po śmierci Krystyny Sienkiewic­z to niezwykłe miejsce nadal ma działać.

Przy jednym ze stolików siedzą państwo Kalinowscy. Stali bywalcy, zachwalają tradycyjną kuchnię i niskie

Dziś na Powązkach odbędzie się pogrzeb Krystyny Sienkiewic­z.

ceny. – Od pani Krystyny bił blask. My jesteśmy rówieśnika­mi, a tacy jacyś zakurzeni – śmieją się. – A ona zawsze była taka piękna.

– Nigdy nie zdarzyło się jej zapomnieć o naszej piwnicznej wigilii – wspomina Dolecki. – Musiała ucałować wszystkich, którzy przyszli. Mówiła, że starość nie jest straszna. I żeby wyciskać z życia jak najwięcej.

Krystyna Sienkiewic­z uwielbiała polską kuchnię. – Kasza gryczana, buraczki, śledzie z kminkiem. I barszcz czerwony. Zastrzegał­a: żadnych frytek! – mówi Dolecki.

Najbardzie­j cieszyła się, gdy przychodzi­ła wiosna. Otwierali wtedy mały ogródek, puszczali muzykę, seniorzy tańczyli, bawili się.

– Krysia uwielbia, jak inni są szczęśliwi, obserwować, dzielić się tym, co ma – podkreśla Dolecki. Iprosi, żeby nie zmieniać formy na przeszłą: – Krysia tutaj z nami jest.

 ??  ?? Restauracj­a Pod Podłogą z Jadłem wdomu Krystyny Sienkiewic­z
Restauracj­a Pod Podłogą z Jadłem wdomu Krystyny Sienkiewic­z

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland