Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Prof. Tadeusz Tulibacki
Jeszcze całkiem niedawno czytałem wspomnienia na łamach „Gazety Wyborczej”, które umieszczał mój Profesor. Podziwiałem Jego pracowitość, zapał i pasje, które realizował przez całe życie. Ceniłem rozmowy i wieloletnie kontakty.
Tadeusz Tulibacki był moim nauczycielem wPolicealnym Studium Hotelarsko-Turystycznym wWarszawie. Tam dzielił się bogatą wiedzą teoretyczną i praktyczną. Był nauczycielem wymagającym i inspirującym. Swoim zachowaniem pokazywał, co oznaczają konsekwencja, kultura osobista, elegancja, szacunek do drugiej osoby i wiedza zawodowa. Uczył, że Gość ma zawsze rację.
Tadeusz Tulibacki urodził się w1922 r. wInowrocławiu. Zhotelarstwem związany był przez ponad 50 lat. Pierwszy i długoletni dyrektor Domu Chłopa wWarszawie oraz dyrektor Biura Turystyki Zagranicznej OST „Gromada”. Przez 15 lat sekretarz generalny Zrzeszenia Hoteli Polskich (dawniej Zrzeszenie Polskich Hoteli Turystycznych ZPHT). Reprezentował polskie hotelarstwo na arenie międzynarodowej m.in. jako członek Rady AIH wParyżu oraz Konfederacji Narodowych Organizacji Hoteli, Restauracji, Kawiarni HOTREC wZurychu i Brukseli. Był też pilotem wycieczek zagranicznych.
Przez 30 lat był członkiem Kolegium Redakcyjnego „Hotelarza”, na którego łamach zamieścił wiele artykułów dotyczących m.in. historii hotelarstwa polskiego i międzynarodowego. Przez ostatnie lata życia pisał jeszcze dwie książki, które zamierzał wydać. Do końca imponował twórczą pracowitością i zaangażowaniem.
Za osiągnięcia zawodowe i działalność społeczną został odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odro- dzenia Polski Polonia Restituta, Złotym Orderem Prymasowskim Ecclesiae Populoque Servitium Praestanti oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Mój Profesor był szlachetną i skromną osobą. Nauczycielem wielu pokoleń hotelarzy i osób związanych z branżą turystyczną. Nestorem polskiego hotelarstwa i autorytetem, wykładowcą wielu szkół i uczelni, wymagającym i pomagającym, inspirującym wiedzą i niesłychaną kulturą osobistą. Pracującym do końca. Zmarł 8 listopada 2015 r. w wieku 93 lat. Został pochowany 17 listopada na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach wWarszawie, kw. A-1-10.
Cześć Jego pamięci! Dziękuję za wiedzę i inspiracje, Panie Profesorze!