Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

BURMISTRZ URSYNOWA WYRZUCA PROJEKTY OBYWATELSK­IE

- KRZYSZTOF ŚMIETANA

Burmistrz Ursynowa Robert Kempa wyrzucił do kosza kolejne zwycięskie pomysły z budżetu partycypac­yjnego. Chodzi o wytyczenie pasów rowerowych i poprawę bezpieczeń­stwa na dwóch ulicach - Bartoka i Jastrzębow­skiego.

Na Ursynowie toczy się gorący spór o zmiany na dzielnicow­ych drogach. Niektórym kierowcom nie podobają się zwycięskie pomysły z budżetu partycypac­yjnego. Chodzi o wytyczanie pasów rowerowych ipoprawian­ie bezpieczeń­stwa na lokalnych ulicach.

Pomysł był prosty. Na ulicach zdwoma pasami wkażdym kierunku jeden pas byłby zabierany kierowcom. Na drugim miał być wytyczany pas dla cyklistów i tam, gdzie to możliwe, także miejsca postojowe. Dodatkowo przy przejściac­h miały powstać tzw. azyle dla pieszych. Rozwiązani­e znacznie poprawia bezpieczeń­stwo pieszych, bo uniemożliw­ia wyprzedzan­ie przed przejściam­i. Awłaśnie wtakich sytuacjach dochodzi do najgroźnie­jszych sytuacji na zebrach. Często dochodzi do potrąceń wsytuacji, kiedy jeden samochód zatrzyma się przed przejściem, a ten na sąsiednim pasie już nie.

Zmiany miały być wdrożone na pięciu ursynowski­ch ulicach. W2015 r. pomysł poparło prawie 2,9 tys. mieszkańcó­w. Jak dotąd udało się je zrealizowa­ć na Cyna- monowej i częściowo Dereniowej. Na tamtejszyc­h przejściac­h jest bezpieczni­ej. Zawężenie jezdni wymusiło znacznie wolniejszą jazdę – 40-50 km na godz. Pasy rowerowe na jezdni to wWarszawie nowość, ale zarówno na Dereniowej, jak iCynamonow­ej korzysta z nich coraz więcej rowerzystó­w. Przekonują się, że jazda nimi na „uspokojone­j” ulicy jest bezpieczna. Wbrew obawom części kierowców po zwężeniu obie ulice nie zakorkował­y się.

Podobne zmiany miały zostać wprowadzon­e na kolejnych ulicach – Bartoka i Jastrzębow­skiego. Nic z tego. Burmistrz Kempa uznał właśnie, że zwycięskie propozycje – pasy rowerowe i zawężenie jezdni - nie będą realizowan­e. – Wsłuchujem­y się wgłosy ursynowian – mówi.

I twierdzi, że po prezentacj­i projektu mieszkańcy zgłosili mnóstwo protestów. Według burmistrza od pasów na jezdni wolą wydzieloną drogę rowerową. Część mieszkańcó­w została jednak podburzona przez koalicjant­a rządzącej na Ursynowie PO – stowarzysz­enie Projekt Ursynów, które wradzie dzielnicy reprezentu­je Kamil Orzeł, a wiceburmis­trzem z ramienia tej organizacj­i jest Łukasz Ciołko. Wgrudniu przed prezentacj­ą projektu zmian na ulotkach straszyli m.in. „chaosem komunikacy­jnym”. Pisali, że „dla korzyści wąskiej grupy radykalnyc­h rowerzystó­w pogarsza się komfort pozostałyc­h mieszkańcó­w”. I że inwestycje grożą ograniczen­iem miejsc parkingowy­ch. Potem wielu mieszkańcó­w było negatywnie nastawiony­ch do pomysłu.

Według projektant­ki nowej organizacj­i ruchu wrzeczywis­tości liczba miejsc postojowyc­h byłaby podobna. Trzeba by jedynie ograniczyć nielegalne parkowanie przy przejściac­h, co teraz pogarsza bezpieczeń­stwo.

Tak naprawdę nie odbyła się rzeczowa dyskusja o zmianach na obu ulicach, wtrakcie której mieszkańco­m dokładnie przedstawi­ono by projekt. Zwyciężyły emocje.

– Poprawy bezpieczeń­stwa na Bartoka nie będzie. Burmistrz piecze dwie pieczenie na jednym ogniu. Psuje budżet partycypac­yjny i chce wprowadzić rozwiązani­e niezgodne z obowiązują­cymi wWarszawie standardam­i rowerowymi – komentuje Radosław Wałkuski, autor zwycięskie­go projektu.

Burmistrz obiecuje bowiem, że zamiast pasów rowerowych na Bartoka powstanie droga dla cyklistów. Wałkuski przypomina zaś, że ta ulica ma klasę lokalną, awtakim przypadku ratusz zaleca właśnie pasy. Nie wiadomo też, czy tam zmieści się ścieżka. Jeżeli, to kosztem trawnika.

Władze dzielnicy obiecują, że poprawią bezpieczeń­stwo, bo wybudują azyle dla pieszych i poszerzą wąski chodnik przy przejściu podziemnym. Tyle że nadal pozostaną tam po dwa pasy ruchu, na których kierowcy będą wyprzedzać wsposób zagrażając­y pieszym.

Władze Ursynowa pokazują, że idea budżetu partycypac­yjnego jest dla nich mało warta. A to wszystko po to, by przypodoba­ć się najgłośnie­jszej grupie kierowców i zadowolić koalicjant­a, bez którego polityczna układanka mogłaby się rozsypać.

Burmistrz obiecuje, że zamiast pasów rowerowych na Bartoka powstanie droga dla cyklistów. Jednak ta ulica ma klasę lokalną, awtakim przypadku ratusz zaleca właśnie pasy

 ??  ?? Ul. Bartoka. To tutaj miał zostać wytyczony pas rowerowy
Ul. Bartoka. To tutaj miał zostać wytyczony pas rowerowy

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland