Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
PŁOT NA ŚRODKU SKWERU
Prywatny właściciel najpierw wyciął drzewa na skwerze na Powiślu, a teraz stawia ogrodzenie.
Solidne ogrodzenie na betonowej podmurówce powstaje na środku skweru Jankowskiego „Agatona” u zbiegu Dobrej i Browarnej, nieopodal Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. To właściwie niewielki, dwuipółhektarowy park z dorodnymi drzewami. Zieleń rosła tutaj jeszcze przed wojną.
Skwer składa się zdwóch działek: prostopadle od Browarnej wpark wcina się pas gruntu szeroki na ok. 15 m i długi na blisko 70 m. W tym miejscu kilkanaście dni temu, już po rozpoczęciu okresu ochronnego dla ptaków, wycinano drzewa.
Wtedy okazało się, że ta działka o powierzchni ok. 900m kw. została zreprywatyzowana i ma prywatnego właściciela. Przedstawił strażnikom miejskim zaświadczenie od ornitologa, że na wycinanych drzewach nie było gniazd. W tej sytuacji tzw. lex Szyszko pozwala wycinać drzewa nawet bez informowania o tym samorządu.
Na tym nie koniec. Teraz na działce staje ogrodzenie. – To wygląda strasznie! Czy można bezkarnie stawiać ohydny betonowy płot na środku skweru? – pyta warszawska radna Anna Nehrebecka (PO).
„Takiej degradacji terenu za rządów nowej ustawy jeszcze nie widzieliśmy. Skwer traci właśnie swój charakter i staje się miejscem chaosu przestrzennego. To oburzające! Czy właściciel ma prawo stawiać mur wtym miejscu? Tracimy kolejny fragment przestrzeni miejskiej!” – biją na alarm aktywiści ze stowarzyszenia Kooperacja Miejska.
„Teren został odzyskany w ramach dzikiej reprywatyzacji, możliwość wycięcia drzew wpień podarował nowym »właścicielom« minister Szyszko swoją słynną ustawą. Postawienie muru umożliwia fakt, że nie ma tu planu miejscowego” – z goryczą napisali działacze Miasto Jest Nasze.
Mateusz Dallali, rzecznik dzielnicy Śródmieście, zaznacza, że nawet uchwalenie planu z zakazem grodzeń nie powstrzymałoby płotu. Plan reguluje jedynie sprawy inwestycji, dla których wymagane jest pozwolenie na budowę lub zgłoszenie. – Azgodnie z prawem budowlanym zgłoszenia wymaga budowa ogrodzeń owysokości powyżej 2,2 m. Niższych nie trzeba zgłaszać, chyba że znajdują się na obszarze wpisanym do rejestru zabytków – mówi Dallali. I rozkłada ręce: – Możemy tylko zmierzyć, czy wysokość płotu nie przekracza ustawowej normy.
Tzw. mała ustawa reprywatyzacyjna, obowiązująca od zeszłego roku, pozwala władzom Warszawy na odmowę reprywatyzacji działek będących częścią parku lub skweru. Ale działka przy Browarnej została zwrócona wcześniej.