Ścięli pomnik przyrody

– To jest sprawa dla prokuratora. Nielegalne wycięcie pomnika przyrody to nie wykroczenie, tylko przestępstwo! – mówi zbulwersowany Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Wysoka na 18 m leszczyna turecka rosła przy ul. Traugutta na tyłach hotelu Victoria, na zreprywatyzowanej działce. Włada nią firma Prestige House, która zabiega o możliwość zbudowania tam biurowca. Ale to wymagało wycięcia pomnika przyrody. Miasto odmawiało. – Wweekend drzewa już nie było – mówi Olszewski. – Zawiadamiamy policję i prokuraturę.

– O wycięciu drzewa dowiedziałem się dziś rano. To nie my – zapewnia Jerzy Szulc zPrestige House.