Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Do czego służy ludziom Ząbkowska
był wtedy jednym z działaczy. Uchwalony w 2010 roku plan zagospodarowania tego rejonu dopuszcza na Ząbkowskiej deptak, dzięki cze mu moż na re a li zować dłu go oczekiwane projekty. Wtym roku Ząbkowska przez wszystkie weekendy lata jest zamykana dla samochodów. Pomysł był jeszcze bardziej radykalny – ulica miała być wolna od aut przez całe lato, ale miasto ugięło się pod falą krytyki ze strony kierowców i przywróciło ruch w dni robocze.
Przy donicach z drzewkami są siedziska, na których wygodnie rozsiadają się ludzie. Część z nich po prostu obserwuje ulicę, część czeka, aż bę dzie mo żna za grać w ping-ponga, bo trzy stoły praktycznie cały czas są oblężone. Restauratorzy wystawiają na ulice swoje stoliki, bukinista sprzedaje książki, trzy dziewczyny wyciągają sto lik na śro dek jezd ni i gra ją wchińczyka, są artyści, którzy prowadzą warsztaty z różnych dziedzin, grupka turystów przysiada na spe cjal nie zro bio nych ławkach, a część z nich na chodniku, czekając na wieczorny koncert.
Ząbkowska działa jak magnes
Jacek Grunt-Mejer wkażdy weekend wybiera się z rodziną na spacer na ożywioną Ząbkowską. – Ta ulica ma swój specyficzny charakter, ogromny potencjał kulturowy, ma ducha Pragi. Działa jak magnes dla ludzi aktywnych – czuję szczególną satysfakcję, gdy widzę zaangażowanie zarówno młodych mieszkańców Ząbkowskiej, jak i seniorów, którzy współtworzą ulicę wtrakcie rozmów z aktywistami. Rozmieszczanie stołów do ping-ponga, ławek, drzewek, siedzisk, klombów, wszystkie te działania są prowadzone wraz z mieszkańcami – nie było tu arbitralnych decyzji projektanta. Efektem jest przestrzeń przyjazna i lubiana, a przede wszystkim zbliżenie się ludzi, którzy wtym procesie lepiej się poznają. Przy czym warto dodać, że przychodzą tu nie tylko ludzie z Pragi, jest też wielu zagranicznych turystów – opowiada pełnomocnik.
Mieszkańcy z okolicy w sprawie projektu Otwarta Ząbkowska mieli różne zdania. Ci, którzy chcą się poruszać samochodem, mówili, że gdy się zamknie Ząbkowską, to wokolicy będą większe korki. Inni pragnęli, by była zamknięta dla aut, lecz nie stała się nocną imprezownią. – Chcemy tu więcej życia, ale wwersji spokojnej, bez szczególnego hałasu – mówili. Grupa mieszkańców Ząbkowskiej zbierała podpisy za zamknięciem ulicy.
Kolejne ulice przed zmianami
Na zmiany czekają kolejne praskie ulice, np. Środkowa i Strzelecka. Nie staną się jeszcze jedną otwartą Ząbkowską, bo mają inny charakter i położenie. Miasto ogłosiło konkurs, jak te uliczne przestrzenie ożywić i zmienić wbardziej przyjazne dla ludzi.
Pewne wzory dają Holendrzy, którzy wymyślili ideę woonerfu, czyli ulicy, której sam kształt sprawia, że ruch sprowadza się do lokalnego, a kierowcy jeżdżą ostrożnie.
– Praga przez lata była traktowana jako dzielnica tranzytowa. Uliczkami lokalnymi prowadzone są różne objazdy czy skróty. Taki stan jest na dłuższą metę nie do zniesienia. Dzieci mają trudność, żeby bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy, hałas jest tak duży, że mieszkańcy stoją przed wyborem – otworzyć okno, żeby przewietrzyć mieszkanie, czy móc słyszeć osobę, z którą rozmawiają w tym samym pokoju. Wramach programu rewitalizacji chcemy sprawić, by mieszkańcy mogli w tym miejscu wreszcie normalnie żyć.