Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Mieszkania do wynajęcia. Tanio
powstaną mieszkania dla warszawiaków, którzy zarabiają za dużo, by zamieszkać wlokalu komunalnym, ale za mało, by wynająć mieszkanie za rynkowe stawki, przekraczające niekiedy nawet 40-50 zł/m kw. To wstolicy nowość.
– Dziś wWarszawie oferta mieszkaniowa dla tych, którzy nieznacznie przekraczają kryteria dochodowe do najmu lokalu komunalnego, jest bardzo ograniczona – przyznaje wicedyrektor Zgórzak. – WPolsce jesteśmy również przyzwyczajeni do posiadania mieszkania na własność. Na Zachodzie dużą część mieszkań stanowią lokale wynajmowane. Wmałej części są to lokale z prawem własności. Chcielibyśmy naszymi działaniami zmienić podejście ludzi. To, co robimy, ma w tym pomóc: nie kwalifikujesz się do najmu lokalu komunalnego, być może dla ciebie jest oferta wpostaci najmu lokali wzasobie spółek TBS.
To właśnie spółki TBS Warszawa Północ i TBS Warszawa Południe wybudują bądź wyremontują mieszkania do najmu dla lokatorów wskazanych przez miasto. Będzie w nich oczywiście centralne ogrzewanie (czego wwielu starych kamienicach na Pradze brakuje), więc mają być tanie wutrzymaniu. – Sposób jest taki: spółki dostaną część kwoty od miasta, na resztę biorą nisko oprocentowany kredyt wBanku Gospodarstwa Krajowego. Rozważamy również możliwość partycypacji osób zewnętrznych wbudowie lokali – objaśnia Zgórzak.
Ratusz będzie dysponować tak powstałymi lokalami. – Część lokali miasto będzie wynajmować od TBS i podnajmować tym, którzy nie kwalifikują się do zamieszkania wlokalu komunalnym. Wwiększości jednak miasto będzie miało prawo wskazać mieszkańców i zapłacić za nich partycypację [udział winwestycji]. Trzecia grupa mieszkańców to ci, którzy zapłacą partycypację i staną się najemcami zasobu TBS na standardowych zasadach. Pierwszeństwo mają mieć lokatorzy zreprywatyzowanych kamienic.
Sposób na stare kamienice
TBS Warszawa Południe wyremontuje kamienice wniesione aportem do spółki przez miasto. To m.in. kamienica przy Stalowej 29, nazwana już międzypokoleniową. Powstanie wniej placówka opiekuńczo-wychowawcza z 12 lokalami mieszkalnymi dla seniorów. Pierwsi lokatorzy mają się wprowadzić pod koniec przyszłego roku. Wjednym domu obok seniorów zamieszkają młodzi.
TBS Warszawa Południe przejął też stare kamienice przy Łomżyńskiej 20 i 26, Małej 15 i Targowej 14. Z kolei na tyłach domu przy Targowej 12 spółka wybuduje nową nieruchomość.
Przy Łomżyńskiej 20 (14 lokali mieszkalnych) i 26 (47 lokali) również powstaną placówki opiekuńczo-wychowawcze (w każdej kamienicy po jednym dużym, nawet 250-metrowym mieszkaniu dla pieczy zastępczej). Zakończenie prac jest planowane wpołowie 2019 r.
– Dążymy do tego, by w ramach programu rewitalizacji standardem było centralne ogrzewanie. Jeżeli chodzi o windę, to sytuacja jest skomplikowana: potrzebna jest zgoda konserwatora zabytków – mówi Zgórzak. Tam, gdzie konserwator się zgodzi, winda powstanie.
Nie dla tych, których stać na kupno
Spółka TBS Warszawa Północ skupi się na realizacji nowych inwestycji na rewitalizowanym terenie. Nowe bloki mieszkalne powstaną przy Korzona (64 lokale, toczą się już prace, ich zakończenie planowane jest na koniec 2018 r.), Radzymińskiej róg Handlowej (190 lokali, zakończenie prac w 2019 r.), Chyrowskiej róg Złotopolskiej (25 lokali, zakończenie prac około 2020 r.), Strzeleckiej (trwają przygotowania do wniesienia nieruchomości do spółki) i Starzyńskiego (budowa zacznie się około 2020 r.).
Zasady zasiedlania będą następujące: miasto będzie miało prawo podnajmu albo wskazania najemcy, za którego zapłaci partycypację. Wbloku przy Korzona 70proc. lokatorów będzie podnajmować mieszkania od miasta, 30proc. będzie wskazanych przez ratusz.
– Jest to nowatorskie podejście do tematu. Wynika z tego, że chcemy, by zamieszkali tam ludzie z różnymi dochodami – przyznaje wicedyrektor Zgórzak.
Iobjaśnia: – Zróżnicowanie jest istotne, bo chcemy uniknąć gentryfikacji. Na Pradze-Północ zdarzają się zamknięte enklawy bogactwa ibiedy. Domy wybudowane bądź wyremontowane przez spółki TBS to nie będą grodzone osiedla. Brak płotu to jedna z przesłanek, by nie tworzyć sztucznych obszarów biedy i bogactwa, które się wzajemnie antagonizują.
Jednocześnie urzędnicy zakładają, że mieszkania współkach TBS wdyspozycji ratusza nie będą dostępne dla tych, których stać na kupno bądź wynajęcie lokum na rynku. Tu też będą obowiązywać kryteria dochodowe, ale wyższe niż wprzypadku najmu lokali komunalnych.
Mieszkania na zachętę
Ile będą wynosić czynsze w lokalach z miejskiego najmu? – To zależy m.in. od kosztów budowy i pozyskania finansowania zewnętrznego. Przy Korzona oferta złożona przez wykonawcę była niższa, niż zakładaliśmy. Zakładamy, że czynsz maksymalny wyniesie około 20 zł/m kw., a optymalny – około 15 zł/m kw. – zapowiada wicedyrektor Zgórzak. Będzie więc wyższy niż w lokalu komunalnym (mniej więcej 8 zł/m kw.), ale też dużo niższy niż rynkowy.
Urzędnicy podkreślają: to ma być oferta, która wypełni lukę na rynku mieszkaniowym Warszawy.
– Rozwijanie oferty najmu lokali komunalnych iwspółkach TBS jest istotne, bo może uchronić od popełnienia życiowego błędu wpostaci niewspółmiernego do możliwości finansowych zadłużenia się w bankach – przyznaje Zgórzak. – Zwłaszcza osoby młode nie chcą być przywiązane do jednego lokalu długoletnim kredytem, chcą być bardziej mobilne. Kształtując politykę mieszkaniową, chcemy też przyciągnąć do Warszawy nowych mieszkańców.