Proszę wycieczki, kwadrans na wysiadanie

Mieszkańcy okolic Nowego Światu mają dość autokarów wycieczkowych parkujących godzinami przy Uniwersytecie Muzycznym na Okólniku i Muzeum Fryderyka Chopina. Kierowcy powinni tu stać najwyżej przez kwadrans. Wtej sprawie z interwencją do śródmiejskiego radnego Daniela Łagi (PO) zwrócił się przedstawiciel spółdzielni mieszkaniowej Na Skarpie Marek Roszkowski. Na spotkaniu u dyrektora dzielnicowego Zarząd Terenów Publicznych pokazał zdjęcia trzech autokarów parkujących jednocześnie na Okólniku iOrdynackiej. Najgorszy problem jest z nimi wsoboty. – Kiedy prosi się policję, żeby przyjechała, odpowiada, że tam nie ma zakazu wjazdu dla autokarów, więc odmawia. Aproblem jest coraz większy, bo autokary są ciężkie i na ul. Kopernika znów zapada się wyremontowany nie tak dawno bruk – mówi Daniel Łaga.

Dodaje, że była niepisana umowa z władzami uczelni, by autokary zatrzymywały się na 15 minut. Wycieczka zdążyłaby wysiąść, a kierowcy odjeżdżaliby parkować gdzie indziej. Niestety, zwykle kończy się na tym, że czekają na Okólniku lub Ordynackiej, wdodatku często z włączonymi silnikami. – To są małe uliczki. A przecież jest wielki parking przed Pałacem Kultury, może nie można się chwalić jego wyglądem, ale jest. Na Tamkę wycieczki mogą podjechać stamtąd metrem. Drugi duży parking znajduje się przy Stadionie Narodowym – podpowiada radny Łaga.

Podobne skargi zgłaszali niedawno mieszkańcy Muranowa. Oni też zauważyli, że autokary stoją długo z włączonymi silnikami koło Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin”.

Na spotkaniu wZarządzie Terenów Publicznych z przedstawicielami Uniwersytetu Muzycznego radnemu Ładze udało się wymóc zakaz wjazdu dla autokarów na ul. Kopernika. Wyjątkiem mają być kursy pod uczelnię. – Tam będzie jedno wyznaczone miejsce postojowe, a krótko przed przyjazdem kierowcy mają powiadamiać organizatorów imprez – zapowiada radny. – Po kwadransie powinni odjeżdżać na parkingi poza tą strefą wyznaczone dla autokarów, np. koło Torwaru. Zarząd Dróg Miejskich wskazywał też bliższy postój wal. 3 Maja koło stacji Warszawa Powiśle. Skończą się sytuacje, gdy mieszkańcy dzwonią na policję i słyszą, że z parkującymi godzinami autokarami nic nie można zrobić.