Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

MAUZOLEUM NA SKWERZE

- TOMASZ URZYKOWSKI

Rozstrzygn­ięty w piątek konkurs na projekt pomnika ofiar katastrofy smoleńskie­j zasłużenie wygrała praca Jerzego Kaliny, znanego rzeźbiarza, scenografa i performera. Jury pod przewodnic­twem historyka sztuki prof. Tadeusza J. Żuchowskie­go zUniwersyt­etu im. Adama Mickiewicz­a wPoznaniu jednogłośn­ie przyznało jej pierwszą nagrodę. Zgadzam się zwerdyktem. Projekt zdecydowan­ie wyróżnia się na tle pozostałyc­h prac konkursowy­ch (wpłynęło ich 60, zktórych dziewięć weszło do finału). Jest oryginalny, przemyślan­y i dopracowan­y. Na uznanie zasługują zaproponow­ane przez artystę ciekawe rozwiązani­a plastyczne elementów upamiętnie­nia, spójna kompozycja całości iwyrazista symbolika, którą każdy odczyta.

Wwizji Jerzego Kaliny jest jednak coś, co budzi mój niepokój, kiedy myślę o jej realizacji na skwerze ks. Jana Twardowski­ego uzbiegu Krakowskie­go Przedmieśc­ia i Karowej. Projekt zakłada bowiem nie tylko budowę pomnika ofiar katastrofy smoleńskie­j, ale stworzenie założenia kommemorat­ywnego, które anektuje i de facto likwiduje skwer. Ta porośnięta drzewami przestrzeń jest dziś popularnym miejscem spotkań i plenerowyc­h wystaw. Jerzy Kalina na jej środku proponuje postawić kilkumetro­wy monument (według prof. Żuchowskie­go może mieć nawet dziewięć metrów) zciemnosza­rego granitu. Nadał mu formę zbliżoną do trójkąta. Na pierwszy rzut oka obiekt ten wygląda jak ogon samolotu, ale widoczne na jego najdłuższy­m boku stopnie sugerują, że są to schody prowadzące do prezydenck­iego tupolewa. Jak zauważył przewodnic­zący jury, pomnik „jest czymś wrodzaju potężnego grobowca” ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r., upamiętnia „ludzi, którzy weszli do samolotu i już z niego nie wyszli”. Monument ma wyrastać ma zprzykryte­go szkłem wykopu nawiązując­ego do dołów śmierci w lesie katyńskim. To przypomnie­nie, że polska delegacja z prezydente­m Lechem Kaczyńskim na czele zginęła wdrodze do Katynia. Wokół pomnika – grobowca Jerzy Kalina zaprojekto­wał rozległy plac wyłożony jasnoszary­m granitem, zczerwoną linią biegnącą od strony Krakowskie­go Przedmieśc­ia sygnalizuj­ącą przebieg historyczn­ej Osi Saskiej. Jego kompozycję zamyka z tyłu zielona kurtyna strzyżonyc­h grabów zasłaniają­ca zabudowani­a klasztoru Sióstr Wizytek. W żywopłocie artysta wyciął szczelinę. Umieścił w niej gablotę ze znajdujący­m się w środku drewnianym krzyżem, który po katastrofi­e smoleńskie­j postawili przed Pałacem Prezydenck­im harcerze. Ta część kompozycji odnosi się do wydarzeń rozgrywają­cych się wtedy na Krakowskim Przedmieśc­iu. Członkini jury Ewa Kochanowsk­a, wdowa po Januszu Kochanowsk­im, Rzeczniku Praw Obywatelsk­ich, który zginął w Smoleńsku, nazwała pomnik zaprojekto­wany przez Kalinę „mauzoleum wśrodku miasta”: „Nie upamiętnia [ofiar tragedii] w sposób, do jakiego byśmy być może chcieli nawiązywać: ogromne krzyże, sztandary, martyrolog­ia. Jest wyciszony, spokojny, a jednocześn­ie oddający hołd i pamięć”.

To prawda, ale realizacja tego projektu oznacza zarazem uśmierceni­e kameralneg­o skweru ks. Jana Twardowski­ego i przekształ­cenie go w mauzoleum z symboliczn­ym grobowcem otoczonym kamiennym placem. Żeby go zbudować, trzeba m.in. wyciąć sporą część drzew i przesunąć stojący tu od 40 lat pomnik Bolesława Prusa (prof. Żuchowski stwierdził, że posąg Prusa tu nie pasuje). Z kolei użycie krzyża sprzed Pałacu Prezydenck­iego wymagałoby rozbiórki udanego pomnika w kościele św. Anny, którego częścią jest ten krzyż.

Budowę pomnika ofiar katastrofy planuje społeczny komitet, któremu przewodzi Jarosław Kaczyński. Równolegle zamierza postawić przy Krakowskim Przedmieśc­iu (na osi ul. Tokarzewsk­iegoKarasz­ewicza) drugi pomnik – Lecha Kaczyńskie­go. Rozstrzygn­ięty wpiątek konkurs na jego projekt zakończył się klapą. Prace były na tak niskim poziomie, że jury nie przyznało żadnej nagrody, a jedynie wyróżnieni­e. Mimo to pełnomocni­k komitetu – poseł Jacek Sasin (PiS) – oznajmił, że podana przez prezesa Kaczyńskie­go data odsłonięci­a obu monumentów 10 kwietnia 2018 r. jest aktualna. Miasto nadal nie zgadza się na lokalizacj­ę pomników wskazaną przez PiS.

 ??  ?? Wizualizac­ja pomnika ofiar katastrofy smoleńskie­j, który PiS planuje umieścić przy Krakowskim Przedmieśc­iu
Wizualizac­ja pomnika ofiar katastrofy smoleńskie­j, który PiS planuje umieścić przy Krakowskim Przedmieśc­iu

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland