Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Kaliber 44 i Kapela ze Wsi Warszawa na Jazz Jamboree
Dziś zaczyna się kolejna odsłona słynnego Jazz Jamboree. Festiwal – zaplanowany na cztery dni – potrwa do niedzieli. Koncerty odbędą się w siedzibie Polskiego Radia, Bemowskim Centrum Kultury oraz Stodole. Jazz Jamboree ma prawie 60-letnią tradycję. Pierwszy tego typu festiwal odbył się – jeszcze pod nazwą Jazz 58 – między 18 a 21 września 1958 r. Sympatycy „imperialistycznej muzyki ze zgniłego Zachodu” spotkali się w klubie studenckim Stodoła. Później impreza przeniosła się do Filharmonii Narodowej, a jeszcze później do Sali Kongresowej. Do Warszawy przyjeżdżały wtedy światowe gwiazdy jazzu, np. Dave Brubeck, Duke Ellington, Keith Jarrett czy niezrównany Miles Davies.
Dziś festiwal nie ma jednego miejsca, ale – jak każe tradycja – wszystkie najważniejsze wydarzenia koncentrują się wWarszawie. Szef festiwalu Mariusz Adamiak proponuje nową konwencję – artystyczne zderzenie wschodzących gwiazd polskiej sceny z uznanymi muzykami z zagranicy. Wiodącego hasła „Druga fala polskiego jazzu” nie należy traktować dosłownie, ponieważ festiwalowe konfrontacje muzyczne z pewnością będą wykraczać poza granicę, którą wytycza standardowo pojmowany jazz.
Wśród zagranicznych gości są m.in. amerykański gitarzysta spod znaku fusion Dean Brown, awangardowy trębacz Rob Mazurek, basista i erudyta Bill Laswell czy nowojorska formacja Ex Eye, która łączy jazz z muzyką metalową!
Światowa czołówka jazzu wystąpi z polskimi wykonawcami (niekoniecznie jazzowymi). Po naszej stronie wystąpią m.in. znakomity skrzypek Adam Bałdych, Sextet Kamila Piotrowicza z bardzo zdolnym saksofonistą młodego pokolenia Kubą Więckiem oraz grupa wibrafonistów z Katowic. Wśród muzycznych ciekawostek – 12-osobowa orkiestra Power Of The Horns. A wśród niekwestionowanych gwiazd – najbardziej kojarzona z folkowym nurtem Kapela ze Wsi Warszawa oraz legendarni raperzy z Kalibru 44.
Od czwartku do soboty koncertów Jazz Jamboree będzie można posłuchać na żywo w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego oraz w Bemowskim Centrum Kultury (codziennie o godz. 19). Natomiast niedzielny finał zostanie zorganizowany w Stodole. To właśnie tam Bill Laswell, łączący jazz z ambientem, techno czy rockiem, wystąpi i u boku Kapeli ze Wsi Warszawa, i razem z Kalibrem44.
Maciej Szajkowski, lider KzWW, nie ukrywa, że od dawna marzył owspółpracy z Laswellem. Laswell grywał z tuzami światowej muzyki – Robertem Frippem, Brianem Eno iHerbiem Hancockiem. A jako producent współpracował choćby z Mickiem Jaggerem, Iggy Popem i Yoko Ono. Zagrać na scenie z taką osobowością to dla Kapeli wielka sprawa. – Bill to szalenie doświadczony artysta, który doskonale rozumie scenę world music, o czym świadczy album „Tala Matrix” nagrany wspólnie z Zakirem Hussainem – komplementuje Amerykanina Szajkowski. – Bardzo pochlebnie wypowiadał się na temat naszego brzmienia. Podczas koncertu publiczność usłyszy utwory Kapeli w zupełnie innych aranżacjach, wambientowej przestrzeni. Laswell zasugerował, żebyśmy nastawili się na improwizacje i eksperymentowanie. I tego będziemy się trzymać, mając nadzieję, że mistrz wyekspediuje naszą muzykę w kosmos.
Bilety na czwartek, piątek i sobotę kosztują od 80 zł. Wstęp na niedzielną galę – od 120 zł