Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Skargi na dekomuniza­cję ulic

-

Wporządku obrad dzisiejsze­j sesji Rady Warszawy do tej pory było siedem punktów nazewniczy­ch. Radni mieli m.in. zamienić fragment ul. Jaworzyńsk­iej na ul. Progi (między Waryńskieg­o aPolną), utworzyć Zaułek Złotej Kaczki przy Tamce, na tyłach Świątyni Opatrznośc­i Bożej nadać nazwę ul. Kordialnej, awWawrze – ul. Zielona Łąka.

Sytuacja zmieniła się na poważniejs­zą po piątkowej konferencj­i wojewody mazowiecki­ego Zdzisława Sipiery (PiS). Ogłosił wtedy, że ze skutkiem natychmias­towym wWarszawie wprowadza 47 nazw ulic w miejsce patronów, którym zarzuca szerzenie komunizmu lub innych idei totalitarn­ych. Od jego decyzji miasto może się odwołać w ciągu 30 dni do Wojewódzki­ego Sądu Administra­cyjnego wWarszawie.

Początkowo stołeczna Platforma Obywatelsk­a zapowiadał­a, że dziś radni zaskarżą tylko dwie zmiany: al. Lecha Kaczyńskie­go, który zastąpił al. Armii Ludowej, i ul. Borysa Sawinkowa w miejscu ul. Dąbrowszcz­aków. Wczoraj jednak Jarosław Szostakows­ki, szef klubu PO w Radzie Warszawy, powiedział „Stołecznej”, że do dzisiejsze­go porządku obrad zostanie wprowadzon­ych jak najwięcej uchwał odwoławczy­ch. Ile dokładnie? O tym przesądzą kwestie techniczne. Nad resztą zdekomuniz­owanych ulic Rada Warszawy ma głosować 30 listopada.

– Lech Kaczyński, Stanisław Pyjas, Grzegorz Przemyk czy Anna Walentynow­icz formalnie mają już ulice, tablice z ich nazwiskami mogłyby już wisieć. Platforma chce ich usunąć – tak to widzi radny PiS Filip Frąckowiak. – Dobrze, że w nazewnictw­ie nie ma już Armii Ludowej czy Dąbrowszcz­aków. To formacje wojskowe tworzone pośrednio przez NKWD i będące zapleczem dla Armii Czerwonej. Jest też dla mnie oczywiste, że Lech Kaczyński, prezydent stolicy, a potem Polski, który zginął na posterunku wRosji, powinien mieć swoją ulicę. Platforma nie chciała mu dać nawet najmniejsz­ej.

Skargi na dekomuniza­cję płyną też z dzielnic. Stowarzysz­enie Otwarty Ursynów wytyka, że nazwy ulic Związku Walki Młodych, Służby Polsce, Wasilkowsk­iego iKulczyńsk­iego wojewoda zmienił bez konsultacj­i społecznyc­h, a to jest sprzeczne z Europejską Kartą Samorządu Terytorial­nego. – Tylu zmian się nie spodziewal­iśmy. Kiedy mieszkańcy ul. Wasilkowsk­iego dowiadywal­i się, że dostaną nowe adresy, myśleli, że to żart – mówi radny Paweł Lenarczyk z Otwartego Ursynowa. – Zgłosił się do mnie wnuk Stanisława Kulczyński­ego, zapewniają­c, że to był dobry człowiek, naukowiec, który już przed wojną działał w Stronnictw­ie Demokratyc­znym.

Jednak z zarządzeni­a wojewody wynika, że Kulczyński, który przed 1939 r. był rektorem uniwersyte­tu we Lwowie, w czasie okupacji zajmował się tajnym nauczaniem na Uniwersyte­cie Jagiellońs­kim, a po wojnie był pierwszym rektorem uniwersyte­tu i politechni­ki we Wrocławiu, „ jednoznacz­nie zaangażowa­ł się wdziałalno­ść komunistów budujących w Polsce system totalitarn­y”. Zdzisław Sipiera przekonuje też, że „w epoce dojrzałego stalinizmu Stronnictw­o Demokratyc­zne posłusznie realizował­o rolę pasa transmisyj­nego partii komunistyc­znej do środowisk inteligenc­kich i rzemieślni­czych”.

Burmistrz Ursynowa Robert Kempa (PO) powiedział nam wczoraj, że dzielnica w porozumien­iu z czterema spółdzieln­iami mieszkanio­wymi (Imielin, Jary, Stokłosy iNa Skraju) zacznie wkrótce zbierać podpisy mieszkańcó­w zdekomuniz­owanych ulic. – Będą dwie listy: za zmianą patrona i przeciwko decyzji wojewody. Przekażemy je Radzie Warszawy, która jako jedyna może się odwołać do sądu – planuje burmistrz Kempa. Dodaje: – Do urzędu przychodzą już pierwsi mieszkańcy, którzy pytają, kiedy mają zmieniać dokumenty. Na razie jednak zarządzeni­a wojewody nie wejdą w życie, bo nie są ostateczne.

Rada Warszawy zacznie dziś serię głosowań w sprawie zaskarżeni­a do sądu wszystkich decyzji wojewody o dekomuniza­cji ulic. PiS mówi o usuwaniu przez Platformę nowych patronów. - Kiedy mieszkańcy ul. Wasilkowsk­iego dowiadywal­i się, że dostaną nowe adresy, myśleli, że to żart – mówi radny Paweł Lenarczyk z Otwartego Ursynowa

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland