Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Księżyc nad Bemowem
Księżyc, choć nie jest to zespół omainstreamowych pretensjach, świeci na muzycznym niebie od początku lat 90. Początkowo to była żeńska formacja, która dodatkowo wyróżniała się wykonywaniem piosenek a capella, czyli bez podkładu muzycznego. Z czasem ta formuła zaczęła ulegać zmianom, do zespołu dołączył męski pierwiastek, a pierwsza płyta „Nów” potwierdziła, że mamy do czynienia na polskim rynku z zespołem jeszcze niby niedoświadczonym, a już artystycznie poukładanym. Fachowcy dostrzegali wmuzyce Księżyca wpływy amerykańskich minimalistów z najlepszej szkoły Steve’a Reicha czy Philipa Glassa, co dowodziło dużej erudycji początkującej kapeli.
Przełomem była wydana w połowie lat 90. druga płyta Księżyc uznana przez grono dziennikarzy muzycznych za jedną zdwudziestu najlepszych polskich płyt alternatywnych po 1989 roku. I chociaż zespół na prawie dwadzieścia lat zawiesił działalność wznowioną dopiero przez trzema laty, słuch po nim nie zaginął. Brytyjska wytwórnia Penultimate Press postanowiła wznowić ten album irozprowadzać go na swoim rynku. Recenzje były bardzo pochlebne.
Dobre przyjęcie tej muzyki za granicą spowodowało, że kolejny album „Rabbit Eclipse”, wydany rok po reaktywacji Księżyca, ukazał się nakładem wspomnianego angielskiego wydawnictwa.
Warto zwrócić uwagę na interesujący dorobek koncertowy Księżyca, który debiutował wklubie Remont, zaliczył Studencki Festiwal Piosenki wKrakowie okraszony zdobyciem nagrody dziennikarzy, grywał wwalijskich kościołach idla więźniów wzakładzie karnym. Rok temu kapela wystąpiła na OFF Festivalu uArtura Rojka, awtym roku pojawiła się na legendarnym Roskilde w Danii, co udało się tylko nielicznym polskim wykonawcom, m.in. SBB, Republice czy Kapeli ze Wsi Warszawa.
– Przez kilkanaście miesięcy prowadziliśmy rozmowy z naszym skandynawskim promotorem na temat występu na Roskilde – przyznaje Robert Niziński, muzyk i menedżer Księżyca. – W końcu zagraliśmy, ale nie na otwartej scenie, tylko w pawilonie owdzięcznej nazwie Gloria, co nadało naszej muzyce kameralny klimat. Na widowni byli ludzie z polskimi flagami, co nas przyjemnie zaskoczyło. Teraz pracujemy nad nowym materiałem, a nasz zagraniczny wydawca wyraża chęć dalszej współpracy.
Nowa płyta Księżyca to jednak melodia bliżej nieokreślonej przyszłości. Za to w sobotę wieczorem Księżyc będzie gwiazdą koncertu Folkowo/Bemowo organizowanego w Bemowskim Centrum Kultury. Koncert pod hasłem „Wniebogłosy z Księżycem” pozwoli rozeznać się w przekrojowej twórczości zespołu. Muzycy sięgną do debiutanckiej płyty i zaprezentują starsze utwory, ale w nowych aranżacjach. Będzie można też posłuchać repertuaru z ostatniego krążka „Rabbit Eclipse”. Start o godz. 19. Bilety w cenie 20 zł.
Wsobotni wieczór w Bemowskim Centrum Kultury zagra grupa Księżyc – znana z przywoływania w swoich pieśniach ducha słowiańskiej muzyki ludowej.