Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Król i Halicki w Płocku: – Władza najbardziej boi się, kiedy ludzie rozmawiają ze sobą
– Przez Polskę jedzie walec. Będziemy wspierać wszystkich, którzy chcą ten walec zatrzymać – na spotkaniu zorganizowanym przez Klub Obywatelski w Płocku mówił poseł PO Andrzej Halicki.
Wśrodę Klub Obywatelski zaprosił do sali Towarzystwa Naukowego Płockiego posła PO Andrzeja Halickiego i Krzysztofa Króla – byłego działacza opozycji antykomunistycznej, posła I i II kadencji. Temat spotkania brzmiał „Czy wPolsce będą jeszcze wolne wybory?”.
– Wolne wybory to równe wybory. Partie powinny być równo traktowane wdostępie do mediów publicznych. Atymczasem wTVP jest 29 gości zPiS i jeden z PO – mówił Krzysztof Król i krytykował pomysł z likwidacją jednomandatowych okręgów wyborczych w mniejszych gminach. – Sołectwa mogą nie mieć mandatów wradzie gminy. W efekcie ich mieszkańcy stracą swoich przedstawicieli.
Jeden z uczestników spotkania pytał, czemu opozycja nie przeciwstawia się skutecznie, gdy władza uchwala ustawy, które są niezgodne z konstytucją. Według niego protest wSejmie, który się odbył 16 grudnia zeszłego roku, nie był wystarczający. – To nie jest tak, że wszystko zależy od posłów i polityków. Wszystko zależy od obywateli – odpowiadał Król. – Można blokować mównicę, ale czy nie lepiej jeździć po Polsce i spotkać się zmożliwie największą liczbą osób? Nie ma silniejszej broni niż rozmowa z drugim człowiekiem. Ja nie mam nic przeciwko transparentom. Jednak władza najbardziej boi się tego, że ludzie ze sobą rozmawiają i kiedy przyjdzie czas, wystąpią razem.
Andrzej Halicki dodawał, że wgrudniu zeszłego roku nie dopuszczono do wyeliminowania dziennikarzy z sali plenarnej: – Ale jedyną metodą jest karta wyborcza. Przez Polskę jedzie walec. Będziemy wspierać wszystkich, którzy chcą ten walec zatrzymać. Tu, wPłocku, będziemy wspierać Andrzeja Nowakowskiego, by nie doszło do zdemolowania tego miasta.