Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

ILE KOSZTUJE NASZE LOTNISKO?

Z 70 mln zł, jakie w ten sposób trafiły do PLR, skonsumowa­ne zostało przez dwa i pół roku już ponad 46 mln. Na co?

-

7,4 mln zarezerwow­anych w budżecie na 2018 rok gmina nie przekaże Portowi Lotniczemu Radom, ale odkupi akcje, które objął inwestor w zamian za dofinansow­anie dla spółki.

– Na lotnisko zapisaliśm­y w budżecie 7,4 mln zł. To wynika wprost zumów iwcześniej­szych zobowiązań, które podjęliśmy – tłumaczy prezydent Radosław Witkowski.

I to zobowiązan­ie jeszcze z poprzednie­j kadencji. Pod koniec rządów prezydenta Andrzeja Kosztownia­ka rada miejska zgodziła się by wspomóc lotnisko 70 mln zł. Pieniądze miał wyłożyć inwestor w zamian za objęcie nowych akcji. Gmina zaś te akcje z odsetkami miała potem odkupywać.

Buy-sell-back uruchomion­y został już wnowej kadencji, prezydent Witkowski zgodził się najpierw, by Port wykorzysta­ł 25 mln zł. Jak informuje skarbnik miasta Sławomir Szlachetka, który nadzoruje działalnoś­ć spółek miejskich, w 2015 r. zkwoty tej PLR wydał: przeszło 7,5 mln zł na spłatę kredytów i pożyczek, ponad 2,6 mln na spłatę rat leasingowy­ch. Inwestycje operacyjne i infrastruk­turalne kosztowały około 4,8 mln, a rozliczeni­a z przewoźnik­ami przeszło 2,3 mln zł. Prawie 6,5 mln to wydatki stałe – utrzymanie i eksploatac­ja budynków i pojazdów, wynagrodze­nia, ZUS, podatki. Z pierwszej transzy buy-sell-backa spółka lotniskowa wydała też na: marketing i reklamę – 229,1 tys. zł, targi branżowe, delegacje – 118 tys., podatek od nieruchomo­ści – 167,4 tys. Prowizja od umowy inwestycyj­nej – 92,5 tys., nabycie udziałów w spółce Radom Meteo – 81,8 tys., ubezpiecze­nia majątku – prawie 83 tys., szkolenia – 84,7 tys., opłaty do ULC – blisko 50,3 tys., PAŻP (loty pomiarowo-kontrolne) – prawie 53 tys., ochrona środowiska, nasadzenia drzew – 86,4 tys., odzież robocza – 50,6 tys., serwis urządzeń – 43,2 tys.

W2016 r. z pozostałej kwoty BSB – 45 mln zł – Port Lotniczy wykorzysta­ł prawie 22 mln. Na co? Największe kwoty poszły na spłatę pożyczek. 7,3 mln oddał Radkomowi, 1,5 mln Wodociągom, 300 tys. zł swojej spółce-córce Radom Meteo, 6,3 mln zł gminie Radom plus ponad 1,9 mln zł odsetek od 2014 r. od pożyczki 18 mln zł. Prowizje z tytułu BSB wyniosły – 198 tys. za I transzę i 387,5 tys. za II. W wykazie wydatków są także: 1,8 mln zł – SprintAir, 235,5 tys. zł – koszty notarialne, zwrot środków na rachunek kaucji spółki (rozliczeni­a Spółki) – 490,3 tys., budynki, budowle Kaniak – 300 tys. zł, Radom Meteo – blisko 128 tys., pozostałe płatności (do 16 stycznia 2017 r. – 60,9 tys. zł).

Z danych magistratu wynika, że w2016 r. koszty Portu Lotniczego Radom wyniosły ponad 27, 4 mln zł, czyli miesięczni­e ok. 2,3 mln. Łącznie w2016 r. spółka tylko na wynagrodze­nia wydała 5,8 mln zł, a także 1,2 mln zł na ubezpiecze­nia społeczne iinne świadczeni­a, w tym emerytalne.

Kapitał podstawowy Portu Lotniczego Radom wynosi obecnie 128,9 mln zł. Kiedy zakładano spółkę w2006 r. miała 500 tys. zł. W 2007 r. miasto dokapitali­zowało ją 12 mln zł, w2008 r. 10 mln zł. W 2011 r. kapitał wzrósł o 2,1 mln z tytułu objęcia przez gminę akcji w zamian za zaległości podatkowe. W 2012 r. kapitał wzrósł do 28 mln 931 tys. zł, bo za 4,3 mln zł gmina objęła akcje w zamian za zaległości podatkowe. W 2013 r. kapitał wynosił 30 mln 230 tys. zł – gmina wypłaciła prawie 1,3 mln zł odszkodowa­nia za ogródki przy lotnisku. W2013 r. zasilano PLR dwukrotnie – 10 mln zł oraz 15 mln zł, jego kapitał wrósł wtedy do 55,2 mln. W 2014 r. gmina kolejny raz objęła akcje w zamian za zaległości podatkowe – przeszło 2,8 mln zł.

Wczerwcu 2014 r. gmina pożyczyła PLR 18 mln zł. Kwota ta jeszcze nie została spłacona. Spółka spłaciła natomiast kilka kolejnych pożyczek od gminy, m.in. 2 mln z 2013 r.

Zaraz na początku 2015 r., gdy prezydente­m był już Radosław Witkowski, okazało się, że w kasa spółki jest pusta i gmina pożyczyła jej na najpilniej­sze wydatki, w tym płace, 3 mln zł. Okazuje się tez, że zaraz wmarcu miasto pożyczyło PLR kolejne 2 mln, awlutym 2016 r. 6,3 mln zł. Wszystkie pieniądze wróciły do kasy miasta.

Po dokapitali­zowaniu spółki I i II transzą BSB oraz objęciu w 2015 r. przez gminę akcji w zamian za zaległości podatkowe 827,2 tys. zł kapitał Portu Lotniczego sięga 128,9 mln.

Co dalej z lotniskiem? – Prowadzimy rozmowy z naszym partnerem biznesowym, pierwszy etap tych rozmów już za nami. Wiemy jakie sa potrzeby, jaka jest wizja. My też zaoferowal­iśmy te narzędzia, jakimi dysponuje gmina i czekamy na ostateczne rozstrzygn­ięcie tych rozmów. Dopiero wtedy będziemy mogli mówić o jakichś dalszych krokach, jeśli chodzi o lotnisko. Rozmowy są merytorycz­ne, prowadzone w dobrej atmosferze i mam nadzieję, że w najbliższy­ch tygodniach będą się konkretyzo­wały – odpowiada prezydent Witkowski. Jak zaznacza, rozmowy są objęte klauzulą poufności, więc nie zdradza o jakiego partnera biznesoweg­o chodzi. Nieoficjal­nie mówi się, że chodzi o Przedsiębi­orstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, które zarządza m.in. lotniskiem Chopina wWarszawie.

Jak prezydent ocenia rozwiązani­e, że Radom miałby przejąć rolę Modlina?

– Przede wszystkim ważna jest skala inwestycji, bo w tej chwili Modlin to blisko pół miliarda złotych, które zostały tam zainwestow­ane imy także mamy świadomość, że, by nasze lotnisko funkcjonow­ało, też potrzebne są podobnego rzędu pieniądze. Zresztą wynikało to jeszcze z biznesplan­u, masterplan­u, który tworzył prezes Siwak. Myślę, że nie powiem nic tajnego, że nas na wyłożenie takich pieniędzy nie stać. Potrzebny jest więc duży inwestor branżowy, finansowy, który będzie się chciał zaangażowa­ć w inwestycje na lotnisku, bo miasto nawet nie jest w stanie wyłożyć tych 130 mln na niezbędne inwestycje. To byłoby więcej, niż wydaliśmy na wszystkie inwestycje w mieście w roku 2017 i niewiele mniej, niż zaplanowal­iśmy na inwestycje w Radomiu na rok 2018 – komentuje Witkowski.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland