Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Nowe życie pawilonu Emilii
Wponiedziałek w ratuszu przedstawiono stan przygotowań do odbudowy pawilonu. Od jego rozbiórki w dawnym miejscu – przy ul. Emilii Plater – mija już dziewięć miesięcy. Słychać głosy, że miasto odstąpiło od zapowiadanego przywrócenia Emilii w nowej lokalizacji – przy Pałacu Kultury, na skraju parku Świętokrzyskiego. Zaprzeczył temu na Facebooku pomysłodawca tego przedsięwzięcia Michał Krasucki, dyrektor Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. Jego słowa potwierdziła poniedziałkowa konferencja.
– Zakładamy, że posadowienie tutaj pawilonu Emilii pozwoli zbudować z tej strony Pałacu Kultury bardzo ważną przestrzeń o charakterze wystawienniczo-rekreacyjnym – mówił Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Pawilon Domu Meblowego „Emilia” z 1970 r. to dzieło architektów Mariana Kuźniara, Czesława Wegnera iHanny Lewickiej oraz konstruktora Tadeusza Spanilego. Stworzyli obiekt o lekkim żelbetowym szkielecie, całkowicie przeszklonych elewacjach i pofałdowanym dachu, zaliczany do najciekawszych przykładów architektury późnego modernizmu wWarszawie. W 2012 r. Emilię kupiła firma Griffin z zamiarem jej zburzenia i zastąpienia 160-metrowym wieżowcem. Pawilon nie był pod ochroną. Już w2015 r. firma miała prawomocne pozwolenie na rozbiórkę. Emilia zdążyła jeszcze sprawdzić się w roli siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Z krajobrazu Śródmieścia zniknęła wmarcu 2017 r., po pięciu miesiącach rozbiórki. Nie została jednak zburzona, ale rozłożona na kawałki. To efekt inicjatywy Michała Krasuckiego, który zaproponował zachowanie części elementów tego obiektu i wykorzystanie ich do jego odbudowy. Zgodnie zumową zawartą przez miasto i dewelopera Emilia ma stanąć na osi Pałacu Kultury, w lokalizacji przewidzianej w planie miejscowym dla ogrodu zimowego. Koszt operacji szacowany na prawie 25 mln zł obie strony pokryją po połowie.
– Emilia w nowym miejscu, pomimo szeregu wątpliwości natury konserwatorskiej i architektonicznej, jakie mieliśmy, zyska całkowicie nowe znaczenie, nowy kontekst i dodatkowo wzmocni funkcjonowanie parku – stwierdził Krasucki.
Na konferencji przedstawiono ukończony właśnie projekt koncepcyjny tego obiektu, przygotowany przez zespół architektów pod kierunkiem Wojciecha Koteckiego, oraz program funkcjonalny. Dawny dom meblowy stanie się wielofunkcyjną oranżerią pełną roślin. Parter będzie otwartą przestrzenią z kawiarnią i roślinami w donicach, które w ciepłe miesiące mają być wynoszone na zewnętrzny taras. Piętro zajmie tajemniczy ogród z cichymi zaułkami do spotkań i rekreacji. Sercem Emilii będzie trzykondygnacyjne atrium – miejsce debat iwernisaży. Na poziomie -1 otoczą je pomieszczenia ekspozycyjne, warsztatowe i sala audytoryjna na 100 osób. Do współpracy w zagospodarowaniu wnętrza zaproszono Ogród Botaniczny UW i fundację Skwer Sportów Miejskich.
Wharmonogramie na 2018 r. jest wykonanie projektu technicznego pawilonu, wybranie wykonawcy i rozpoczęcie prac, które mają się zakończyć w 2019 r. Zdemontowane elementy dawnej Emilii – dach, schody, balustrady, posadzki i okładziny elewacji – czekają zabezpieczone w magazynach dewelopera na wykorzystanie w odtwarzanym obiekcie.
Władze Warszawy nie zrezygnowały z przeniesienia przed Pałac Kultury rozebranego przez dewelopera pawilonu Emilii. Pierwszą łopatę na placu budowy chcą wbić w przyszłym roku. Dawny dom meblowy w nowym miejscu stanie się oranżerią służącą rekreacji, organizowaniu spotkań i wystaw.