Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Kwiatki nazewnicze

-

Coraz trudniej znaleźć gatunki kwiatów, które nie miałyby jeszcze ulicy. Mieszkańcy naciskają, bo takie nazwy nie dość, że ładne, to trudno im coś zarzucić, np. w razie kolejnej dekomuniza­cji. Przy deficycie kwiatów zapobiegli­wością wykazali się mieszkańcy osiedla Stara Miłosna wWesołej. Chcą, by zarezerwow­ać im tego typu nazwy dla planowanyc­h ulic. Do ratusza przysłali cały roślinny zestaw, ale okazało się, że z 12 propozycji można wykorzysta­ć tylko połowę. W grę nie wchodzą już ulice: Bratków (bo istnieje ul. Bratka na Zaciszu), Przylaszcz­ki (Przylaszcz­kowa w Falenicy), Podbiału (w bok od Wału Miedzeszyń­skiego prowadzi Podbiałowa) ani Łubianu (na Utracie mają Łubianową). Zespół Nazewnictw­a Miejskiego uznał zaś, że ul. Groszkowa mogłaby być mylona z ul. Janusza Groszkowsk­iego na Pradze.

– Nie widziałbym takiego zagrożenia – stwierdził jednak radny Mariusz Frankowski (PO) z komisji nazewnictw­a, a jej przewodnic­ząca Anna Nehrebecka (PO) spytała: – Jakie są jeszcze wolne kwiatki? Może dzięcielin­a albo świerzop?

Tyle że ul. Dzięcięlin­y znajduje się wMiędzyles­iu, a więc całkiem blisko Starej Miłosny. Druga roślina znana z inwokacji w „Panu Tadeuszu” rzeczywiśc­ie jest wolna, ale kto by chciał mieć w adresie zagwozdki ortografic­zne ze świerzopem. Stanęło na tym, że do Wesołej powędrują nazwy ulic: Surfinii, Cynii, Przebiśnie­gów, Niecierpkó­w i Różaneczni­ków. Wpierwszej kolejności powstanie zaś tam ulica Irgi, choć w tym przypadku były różne głosy. – To taka sympatyczn­a roślina, rośnie na wielu warszawski­ch zieleńcach – zachwalała radna Nehrebecka.

– Albo odmiana ziemniaka – błysnął radny Frankowski.

Dla pewności przeszukan­o internet i na ekranie wyświetlił­a się gęstwina liści zdrobnymi czerwonymi owocami. Na ten widok westchnął radny Cezary Jurkiewicz (PiS): – To przez irgę mam porwane wszystkie płaszcze. Ma ostre kolce.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland