Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Pierogi dla bezdomnych
50
– W 2015 roku na Wielkanoc podszedł do mnie bezdomny mężczyzna i poprosił odwa złote. Zamiast pieniędzy zaproponowałam mu jedzenie – opowiadała „Stołecznej” w kwietniu Maria Skołożyńska.
Mężczyzna przyznał, że jego największym marzeniem są jajka na twardo. Maria zaproponowała, że pojedzie do domu, ugotuje mu jajka i spotkają się pod Halą Mirowską za kilka godzin.
– Gdy tylko dojechałam do domu mojej babci, okazało się, że mamy za dużo jedzenia. Napisałam więc post na Facebooku zprośbą do znajomych, aby dali mi znać, jeśli po świętach zostanie im jedzenie – wspominała.
Zgłosiło się mnóstwo osób. Chleb, jajka, serniki i wędliny, które sama odbierała od ludzi, przekazała bezdomnemu spod Hali Mirowskiej i jego znajomym.
Takie były początki. Dziś akcja swoim zasięgiem objęła już cały kraj. W50 miastach zaangażowanych jest 700 darczyńców i 315 wolontariuszy. WWarszawie zgłosiło się ok. 250 darczyńców. Poświąteczne jedzenie odbiera ok. 100 kierowców wolontariuszy. Przekazują je do jadłodajni dla osób bezdomnych i ubogich, m.in. przy Skaryszewskiej 19 i Magazynowej 14. – Tylko w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia odebraliśmy jedzenie w 130 domach: pierogi, ciasta, kapustę, barszcz. To rekord – mówi Maria Skołożyńska.
Zazwyczaj wolontariusze nie przywożą jedzenia do indywidualnych osób, ale wczoraj zrobili wyjątek. – Zadzwoniła pani zWawra. Mówiła ze wschodnim akcentem. Powiedziała, że jest uchodźczynią z Białorusi. Nigdy nie próbowała polskich świątecznych potraw. Jeden z naszych kierowców był w pobliżu. Zawiózł jej pierogi i kapustę. Pani oddzwoniła, dziękowała – wspomina Maria Skołożyńska.
Platformą kontaktową jest strona internetowa: www.podzielmysie.pl. Można na niej zgłosić chęć przekazania jedzenia. Odbierze je kierowca. Chętni mogą również sami zawieźć jedzenie do jadłodajni przy Magazynowej i Skaryszewskiej.
Akcja trwa jeszcze wczwartek.
– Mamy rekord. Tylko pierwszego dnia świąt odebraliśmy jedzenie ze 130 domów – mówi Maria Skołożyńska, organizatorka akcji „Podzielmy się posiłkiem z bezdomnymi”. Jedzenie można jeszcze oddawać w czwartek.