Japoński atom w Świerku?

Japońska Agencja Energii Atomowej oraz firmy takie jak Toshiba, Mitsubishi i Hitachi planują budowę reaktora jądrowego nowej generacji, który miałby trafić do instytutu w Świerku pod Warszawą.

Według agencji Nikkei Japońska Agencja Energii Atomowej prowadzi zaawansowane badania nad reaktorami nowej generacji chłodzonymi gazem (HGTR), które chciałaby sprzedać m.in. Polsce.

Jeśli tak by się stało, zapewne trafiłyby one do Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku pod Warszawą.

– To nie jest coś, o czym byśmy na tę chwilę wiedzieli. W naszej ocenie są to spekulacje strony japońskiej, które według naszej wiedzy nie mają potwierdzenia – mówi Marek Pawłowski, rzecznik NCBJ wŚwierku. Przyznaje Reaktor Maria działa w Świerku od lat 70.

jednak, że decyzje podejmowane są na szczeblu ministerialnym.

Według japońskiej agencji chodzi o reaktory HGTR, które wykorzystują hel, a nie wodę, jako czynnik chłodzący. Dzięki tej technologii możliwe jest wyeliminowanie ryzyka wyparowania

chłodziwa, wwyniku którego może dojść do poważnej w skutkach awarii.

Rząd Japonii w realizację zamówień na takie reaktory miał zaangażować firmy takie jak Toshiba, Mitsubishi i Hitachi. Zespół ten miałby dołączyć do polskich partnerów w2018 r. i do 2025 r. ukończyć eksperymentalny reaktor właśnie w podwarszawskim NCBJ.

Centrum Badań w Świerku (kiedyś wsi, dziś dzielnicy Otwocka) powstało w 2011 r. z połączenia dwóch instytutów: Problemów Jądrowych i Energii Atomowej. Zajmuje się badaniami i rozwojem technologii jądrowych. Produkuje także radiofarmaceutyki, które stosuje się m.in. wleczeniu nowotworów.

– W Świerku zbudowano kilka reaktorów, ale nie są one w żaden sposób eksploatowane, ajeden znich, Ewa, jest wyłączony. Do badań używamy tylko jednego: reaktora badawczego Maria – tłumaczy Pawłowski.

Jak pisaliśmy w „Stołecznej”, reaktor Ewa przyjechał pod Warszawę ze Związku Radzieckiego w 1958 r. Imię dostał od pierwszych liter słów: eksperymentalny, wodny, atomowy. Natomiast budowę reaktora Maria rozpoczęto w czerwcu 1970 r., a uruchomiono go w grudniu 1974 r. – Maria służy do prowadzenia badań iprodukcji radioizotopów, które są wykorzystywane w medycynie nuklearnej i pomagają ratować ludzkie życie – tłumaczył Grzegorz Krzysztoszek, dyrektor Departamentu Eksploatacji Obiektów Jądrowych.

W2015 r. reaktor Maria otrzymał pozwolenie na kolejne 10 lat eksploatacji.