Seksafera w policji. Są śledztwa

Od ponad miesiąca komendą stołeczną rządzi Paweł Dobrodziej. Jego nominacja była zaskoczeniem, bo minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak wprost podkreślał, że najlepszym kandydatem jest Andrzej Krajewski, zastępca poprzedniego szefa warszawskiego garnizonu Rafała Kubickiego.

Krajewski wraz z innymi zastępcami wyleciał jednak z szefostwa komendy. Media wiążą go z seksaferą, która wybuchła jesienią wKSP, choć sam Krajewski zapowiada, że będzie walczył o zachowanie dobrego imienia.

Sprawą zgłoszoną przez naczelniczkę jednego zwydziałów KSP zajmuje się obecnie Prokuratura Okręgowa w Płocku. – Policjantka wzawiadomieniu z listopada opisywała okoliczności, które ewentualnie mogły nosić znamiona mobbingu imolestowania ze strony przełożonego, jednego z zastępców komendanta stołecznej policji. Do tych zdarzeń miało dochodzić w kwietniu 2017 r. Formalnie to śledztwo w sprawie doprowadzenia do poddania się innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności – mówi „Stołecznej” prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka płockiej prokuratury.

Zastrzega, że na tym etapie śledztwa nikomu nie przedstawiono zarzutów. – Analizujemy teczki osobowe funkcjonariuszy. Prokurator chce też przesłuchać osobiście blisko 20świadków – podkreśla Śmigielska-Kowalska.

Nie jest to jedyna sprawa dotycząca podejrzenia mobbingu lub molestowania, jaką ostatnio interesowało się Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Jak ustaliliśmy, prokuratura rejonowa na warszawskiej Woli bada drugą sprawę dotyczącą podejrzenia uporczywego nękania jednej zpolicjantek wydziału ruchu drogowego KSP.

– Wpłynęły do nas materiały zwydziału kontroli komendy stołecznej: dokumentacja ze spotkania pokrzywdzonej zkomendantem oraz notatka urzędowa dotycząca zachowań, do jakich miało dochodzić wobec pokrzywdzonej. Postępowanie znajduje się na etapie czynności sprawdzających – mówi „Stołecznej” Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej wWarszawie. Sylwester Marczak, rzecznik KSP, precyzuje, że oprócz spotkania z komendantem pokrzywdzona spotkała się także znaczelnikiem wydziału kontroli KSP i policyjnym psychologiem.

Wysoko postawiony policjant, którego dotyczy oskarżenie, został przeniesiony do jednej z komend rejonowych wWarszawie. KSP czeka teraz na ustalenia prokuratury iBSW.

Prokuratury w Płocku i na warszawskiej Woli zajmują się dwoma sprawami policjantek, które miały być molestowane przez ważnych funkcjonariuszy komendy stołecznej.