Płatne parkowanie w Śródmieściu także w weekend?

– Wweekendy rejon Solca, Powiśla iTraktu Królewskiego zalany jest samochodami – twierdzi Daniel Łaga, radny ze Śródmieścia z ramienia PO. – Mieszkańcy innych dzielnic przyjeżdżają do restauracji, klubów czy na uczelnie. Zajmują większość miejsc wyznaczonych do parkowania, często stawiają auta w niedozwolonych miejscach. A mieszkańcy Śródmieścia nie mają gdzie zostawić aut.

Dodaje, że najgorsza sytuacja jest podczas imprez organizowanych na Torwarze lub meczów na stadionie Legii. – Jedna z mieszkanek opowiadała, że auto musiała zostawić dwa kilometry od domu i z dwójką małych dzieci iść do mieszkania na piechotę. Po samochód wróciła po godz. 23, kiedy skończył się koncert na Torwarze – mówi Łaga.

Radny twierdzi, że problemy mieszkańców Śródmieścia rozwiązałoby wprowadzenie opłat za parkowanie w tym miejscu również wweekendy. Wtej sprawie złożył interpelację do prezydent Warszawy. – Wiem, że to rozwiązanie nie spodobałoby się kierowcom, ale z czasem zniechęciłoby ich do używania aut wtym rejonie. Wierzę, że przesiedliby się do komunikacji miejskiej – przekonuje.

Taka decyzja musi jednak zapaść wSejmie. Ustawa odrogach publicznych mówi, że opłaty za parkowanie mogą być pobierane wyłącznie w dni robocze. Przez kilka lat samorządy różnie interpretowały to pojęcie i niektóre miasta pobierały opłaty w soboty, ale wkwietniu 2016 r. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że sobota nie jest dniem roboczym i parkowanie tego dnia musi być darmowe.

Radny Łaga twierdzi jednak, że stołeczny ratusz powinien wystąpić do Sejmu zprośbą o zmianę zapisów wustawie.

Urzędnicy z Zarządu Dróg Miejskich, który opiekuje się strefą płatnego parkowania, do pomysłu podchodzą ostrożnie. – Każde rozwiązanie, które doprowadziłoby do zwiększenia rotacji i zmniejszenia ruchu w mieście, jest krokiem wdobrą stronę. Ale wprowadzenie płatnego parkowania wweekendy musiałoby być poprzedzone dogłębną analizą i badaniami – mówi Karolina Gałecka z ZDM.

Dr inż. Andrzej Brzeziński zPolitechniki Warszawskiej twierdzi jednak, że pomysł zasługuje na taką analizę. – W pewnych obszarach cennych turystycznie, m.in. wokolicy zoo czy Rynku Starego Miasta, wzmożony ruch panuje wweekendy. Dlatego w tych rejonach opłaty za parking wprowadzane wweekendy mogłyby doprowadzić do zmniejszenia ruchu i większej rotacji samochodów – przekonuje.

Podobnego zdania jest urbanista Leszek Wiśniewski: – Warszawa dysponuje sprawną komunikacją zbiorową, która mogłaby skutecznie zastąpić transport indywidualny także w soboty i niedziele. Wprowadzenie opłat mogłoby zniechęcić do korzystania z własnych samochodów.

Radny ze Śródmieścia chce, by kierowcy płacili za parkowanie w tym rejonie także w weekendy. Urbaniści i społecznicy twierdzą, że to dobry pomysł, ale trzeba do tego zmiany w ustawie.