Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
WPiS trwa walka na słowa
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski poinformował w radiowej „Jedynce”, że decyzja o tym, kto będzie kandydatem PiS na prezydenta Warszawy, zapadnie „w najbliższych tygodniach”. Kandydatów jest dwóch. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) był gościem „Sygnałów dnia”. – Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mówił niedawno, że Patryk Jaki mógłby może nawet wygrać wWarszawie, ale brak ustawy reprywatyzacyjnej osłabia jego szanse. Czy duża ustawa reprywatyzacyjna trafiła do kosza? – pytał prowadzący program Piotr Gociek. Karczewski odpowiedział wymijająco: – Tego nie wiem. Pojawiły się informacje płynące z rządu, od pana Jacka Sasina, ale również i ministra Joachima Brudzińskiego, które wskazują na to, że te prace zostały w jakimś sensie zwolnione. Dostrzeżono pewne błędy, prace będą trwały. Jaki będzie finał... nie wiem.
Może powinniście startować wtandemie jak Rafał Trzaskowski i Paweł Rabiej [kandydaci PO iNowoczesnej na prezydenta i wiceprezydenta Warszawy – red.]? – pytał dziennikarz. – Na kandydata na prezydenta Stanisław Karczewski, a na wiceprezydenta Patryk Jaki? Rozważa pan taką możliwość?
– Taka opcja też była i jest brana pod uwagę – odpowiedział marszałek Senatu.
Wypowiedź marszałka Karczewskiego wzbudziła dużo emocji w PiS. Do jego słów odniósł się zaraz po audycji Patryk Jaki, odrzucając propozycję wiceprezydentury. „Od razu prostuję. Będę wspierał marszałka, jeśli się zdecyduje – to dobry kandydat i uczciwy człowiek. Jednak nie zgodzę się na taki wariant. W Ministerstwie Sprawiedliwości mam jeszcze wiele pracy” – napisał na Twitterze. Także rzeczniczka PiS Beata Mazurek zapewniła, że kandydat nie został jeszcze wyłoniony.