Ursynów przecięty budową obwodnicy

W ostatni weekend lutego firma Astaldi wprowadzi nową organizację ruchu na czas budowy tunelu południowej obwodnicy Warszawy pod Ursynowem. Mieszkańcy niektórych bloków będą musieli chodzić aż kilometr do najbliższych przystanków autobusowych. Najbardziej dotkliwe dla kierowców będzie zamknięcie przejazdu ulicami Braci Wagów i Lanciego od strony ul. Płaskowickiej. Ta zostanie zwężona o połowę, by można było wykonać jedną ze ścian tunelu. Zniknie też rondo u zbiegu ul. rtm. Pileckiego z ul. Płaskowickiej.

Budowa 2236-metrowego tunelu obwodnicy zaczęła się blisko rok temu od przekopu pod I linią metra. Firma Astaldi powtarza deklarację, że jego kursowanie nie zostanie przerwane. Od weekendu 23-25 lutego zmienią się za to trasy i przystanki autobusów: linia – pojedzie od stacji metra Imielin przez ul. Indiry Gandhi, Cynamonową, Płaskowickiej i z powrotem aleją KEN; linia – z ul. Indiry Gandhi skręci w al. KEN do ul. Płaskowickiej i Dereniową wróci w kierunku Traktu Królewskiego. Linia

pozostanie na obecnej trasie objazdowej (Płaskowickiej – Dereniowa – Indiry Gandhi – Cynamonowa – Płaskowickiej). Po zamknięciu ul. Lanciego linia ma kursować od stacji metra Imielin przez ul. Indiry Gandhi, Dereniową i Stryjeńskich do Belgradzkiej iMetra Natolin. Z kolei linię ZTM skieruje od Metra Kabaty iWąwozową prosto przez ul. Stryjeńskich, Dereniową do ul. Jana Ciszewskiego.

Na spotkaniu informacyjnym niektórzy mieszkańcy domagali się pozostawienia przejazdu ul. Lanciego i Braci Wagów. Narzekali, że do przystanków autobusowych będą musieli drałować kilometr na piechotę. Tomasz Kwieciński z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych iAutostrad przekonywał, że taka organizacja objazdów została ustalona z władzami miasta i dzielnicy. Jej burmistrz Robert Kempa (PO) dodał, że działo się to za czasów jego poprzednika Piotra Guziała.