Miejskie syreny w rocznicę powstania w getcie

– Mamy w sumie 54 syreny i na pewno je włączymy. Ustalimy godzinę i poinformujemy o tym niebawem – przekazał nam rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.

Miasto dysponuje syrenami m.in. na placach Bankowym, Trzech Krzyży iKonstytucji, a także na Bródnie czy wMiędzylesiu. Jednak większość urządzeń alarmowych podlega wojewodzie. W piątek pisaliśmy, że Zdzisław Sipiera odmówił ich włączenia w75. rocznicę powstania w getcie 19 kwietnia. Apelował o to dziennikarz Mike Urbaniak, by uczcić pamięć o tym trwającym miesiąc zrywie. Niemcy stłumili powstanie krwawo. Wwalkach poległo 7 tys. Żydów, kolejne 6 tys. zginęło w pożarach i pod gruzami. Wcześniej hitlerowcy zamordowali lub wywieźli z getta do komór gazowych głównie wTreblince ponad 400 tys. Żydów.

Podwładni wojewody Sipiery uznali, że syreny powinny być wykorzystywane w„sytuacji rzeczywistego zagrożenia”. Ich uruchamianie 1 sierpnia ogodz. 17 wrocznicę wybuchu powstania warszawskiego traktują jako okazję do „treningu i ćwiczeń dotyczących systemów alarmowania”. Wtej sytuacji Mike Urbaniak zwróci się do ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, wiceprezesa PiS: – Chciałbym wiedzieć, czy podtrzymuje decyzje swojego podwładnego – powiedział.

– To bardzo istotne, szczególnie dzisiaj, by podkreślać, że Warszawa jest miastem dwóch powstań. Mam nadzieję, że znajdzie się sposób, by włączyć syreny 19 kwietnia – powiedział wpiątek w rozmowie ze „Stołeczną” Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. Pięć lat temu jego placówka współorganizowała projekt „Warszawa dwóch powstań”. Jej celem było upamiętnienie 70. rocznicy powstania wgetcie izbliżającej się 69. rocznicy powstania warszawskiego. Mieszkańcy stolicy byli wtedy świadkami niezwykłej instalacji świetlnej. Sprzed Muzeum Powstania Warszawskiego na Woli iMuzeum Historii Żydów Polskich „Polin” na Muranowie skierowano wniebo dwa snopy światła, które skrzyżowały się ponad miastem.

Wobchody włączył się też wtedy Kościół katolicki. Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz zwrócił się do proboszczów, by „dla uczczenia i oddania hołdu poległym i żyjącym uczestnikom powstania wgetcie warszawskim” we wszystkich parafiach archidiecezji ogodz. 10 uderzono wdzwony. O tej samej porze 19 kwietnia 2013 r. zawyły syreny, aprzed pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie zaczęły się oficjalne uroczystości państwowe z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego. Na wszystkich mszach św. księża przez dwa dni odczytywali dodatkową modlitwę: „Módlmy się za ofiary powstania wgetcie warszawskim, aby ich bohaterstwo i cierpienie nie poszły na marne, lecz przyniosły dobre owoce trwałego pojednania między ludźmi, narodami i religiami”. – Dla społeczności żydowskiej jest to szczególna inicjatywa, bo pozwoli pamiętać onaszej wspólnej historii – komentował Piotr Kadlcik, ówczesny przewodniczący Gminy Żydowskiej wWarszawie.

Wpiątek ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik kurii warszawskiej, przypomniał, że przed miesiącem archidiecezja współorganizowała obchody Dnia Judaizmu, którym przewodniczył kard. Nycz, i była wtedy mowa obiciu wkościelne dzwony także w75. rocznicę powstania w getcie.

Mimo decyzji wojewody Zdzisława Sipiery (PiS), który odmówił włączenia syren w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, sygnały alarmowe uruchomi ratusz. Prawdopodobnie rozlegną się też dzwony w kościołach.