Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Jak właściciel hyundaia dogadał się z producente­m

-

– Kupiłem nowego hyundaia. Przejechał­em nim 36 tys. km, a już zużyły się tarcze hamulcowe – zrelacjono­wał nam czytelnik. Producent uznał najpierw, że ich wymiana nie jest objęta gwarancją, bo stopień zużycia zależy od stylu jazdy. Ale potem zdecydował, że pójdzie na rękę panu Januszowi i weźmie koszty wymiany na siebie. Pan Janusz kupił auto dwa lata temu. – To samochód zwyższej półki – hyundai tucson, wersja Tour de Pologne, jest jeszcze na gwarancji. We wrześniu ub.r. byłem na przeglądzi­e okresowym. Nikt nie powiedział mi wtedy, że coś się dzieje z układem hamulcowym. Dopiero w grudniu, przy wymianie opon, pracownicy firmy wulkanizac­yjnej zauważyli, że trzeba zamontować nowe klocki hamulcowe – opowiada mężczyzna.

Podczas próby wymiany kloców wserwisie Auto Forum okazało się, że zużyły się też tarcze. Mężczyzna nie zgodził się na ich wymianę na własny koszt.

Serwis wysłał w jego sprawie zapytanie do Hyundai Motor Poland. Otrzymał taką odpowiedź: „Klocki itarcze są wyłączone zgwarancji, gdyż zużycie tarcz hamulcowyc­h zależy od warunków jazdy: czy poruszamy się po mieście, gdzie częstotliw­ość użycia hamulców jest wysoka, czy w trasie, czy mamy skłonność do szybkiej jazdy i ostrego hamowania, czy mocno obciążamy samochód, czy ciągniemy przyczepę itp. Znaczenie ma jednak także jakość części isprawność całego układu. Jeśli układ jest sprawny, to znaczy, że klient powinien albo zmienić styl jazdy, albo zaakceptow­ać koszty”.

– Jestem kierowcą z niemałym stażem. Nie zgadzam się z tym, że to mój sposób jazdy spowodował zużycie tarcz już przy takim przebiegu. Wcześniej jeździłem nissanem. Przy identyczny­m stylu jazdy iprzebiegu 65 tys. km tarcze nie kwalifikow­ały się do wymiany, a klocki zostały zmienione po 55 tys. km – przekonuje pan Janusz.

Wstyczniu złożył jeszcze oficjalną reklamację. Nie dostał odpowiedzi, więc poprosił nas o interwencj­ę. W jego imieniu skontaktow­aliśmy się zAuto Forum. I... Wszystko zakończyło się z korzyścią dla klienta. Firma postanowił­a odpowiedzi­eć pozytywnie, choć sprawa nie jest oczywista – rzeczywiśc­ie szybkość zużycia tarcz bywa różna, może zależeć od kierowcy.

– Mimo że wspomniane zużycie elementów nie podlega naprawie gwarancyjn­ej, to ze względu na lojalność wobec autoryzowa­nych stacji obsługi Hyundai Motor Poland podjął decyzję opotraktow­aniu wymiany elementów bez ponoszenia przez klienta kosztów – informuje Lidia Pyko zAuto Forum wPłocku. Dodaje, że wspólnie zpanem Januszem pracownicy serwisu tego samego dnia ustalili termin wymiany. – Mamy nadzieję, że sprawność pojazdu po naprawie będzie dla klienta satysfakcj­onująca – podkreśla Lidia Pyko.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland