Rząd PiS z miłością do Żydów

Dyrektorem Muzeum Getta Warszawskiego w dawnym szpitalu dziecięcym Bersohnów i Baumanów między ul. Śliską a Sienną będzie Albert Stankowski. Jego nazwisko w kancelarii premiera ogłosili wczoraj Mateusz Morawiecki i minister kultury Piotr Gliński. Premier stwierdził, że rząd chce upamiętnić „dramatyczny gest powstańców getta warszawskiego, którzy walczyli o godność”. – Od zniszczenia państwa polskiego rozpoczęło się zniszczenie narodu żydowskiego. Zniknęła wielka kultura iwspaniały język jidysz – mówił Mateusz Morawiecki.

Minister kultury Piotr Gliński powiedział, że nowa placówka ma być „muzeum 800 lat miłości między dwoma narodami”. Podkreślił, że znajdzie się w nim miejsce na „solidarność i braterstwo”, ale też „prawdę historyczną ze wszystkimi aspektami”. – Nie mamy nic do ukrycia, podobnie jak strona żydowska. Mamy koncepcję i coś w rodzaju mapy drogowej – mówił minister Gliński i zapowiedział współpracę zdyrektorem Żydowskiego Instytutu Historycznego Pawłem Śpiewakiem. Wicepremier zastrzegł też, że nowa instytucja nie jest tworzona ad hoc wzwiązku z obecnym kryzysem dyplomatycznym między Polską a Stanami Zjednoczonymi i Izraelem.

Dyrektorem Muzeum Getta Warszawskiego, które powstanie na tyłach ronda ONZ, został Albert Stankowski, były pracownik Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin” na Muranowie. Działał też w Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego i współtworzył portal Wirtualny Sztetl, dokumentujący żydowskie dziedzictwo wPolsce. Otwarcie Muzeum Getta Warszawskiego zapowiedziano przed 80. rocznicą wybuchu powstania w getcie 19 kwietnia 2023 r. Wcześniej mają być organizowane wystawy czasowe.