Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Muszą oddać pieniądze z 500 plus
WWarszawie programem „Rodzina 500 plus” jest objętych 124 tys. dzieci. Wnioski złożyło nieco ponad 100 tys. rodzin. Miesięczny koszt programu w stolicy wynosi około 70 mln zł.
Zasady są następujące: na drugie i kolejne dziecko pieniądze wypłacane są bez względu na zarobki rodziców. Wsparcie na pierwsze dziecko przysługuje tym rodzinom, w których dochód na jedną osobę nie przekracza 800 zł. W przypadku niepełnosprawnego dziecka próg wzrasta do 1,2 tys. zł.
Rzeczniczka ratusza: Wierzę, że rodzice zapominali
Jak się okazuje, część rodziców pobierała pieniądze na pierwsze dziecko, choć ich sytuacja finansowa już po przyznaniu im świadczenia poprawiła się i przekroczyli określone przepisami kryteria. Teraz muszą te pieniądze oddać. WWarszawie jest 687 takich rodzin. Mają zwrócić ponad 550 tys. zł.
– Wiele rodzin zapomniało otym, że każdą zmianę swojej sytuacji dochodowej należy zgłosić. Jeśli świadczenie zostało przyznane na pierwsze dziecko, awmiędzyczasie rodzic zmienił pracę, dostał pracę lub podwyżkę, jego zarobki wzrosły iprzekroczyły ustalone kwoty, to świadczenie już mu się nie należy – tłumaczy Agnieszka Kłąb, rzeczniczka warszawskiego ratusza. – Wierzę, że wwiększości przypadków rodzice zapomnieli zgłosić się do urzędu. Zdarzały się jednak wyłudzenia – dodaje.
Rzeczniczka mówi m.in. o przypadkach, kiedy rodziny brały pieniądze na dzieci, które z nimi nie mieszkały, lecz przebywały wplacówce zastępczej. W takiej sytuacji rodzice nie tylko będą musieli oddać świadczenie, ale urzędnicy mogą złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Odośćdrastycznymprzypadkuopowiada pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej na Mokotowie. – Rodzice pobierali przez kilka miesięcy pieniądze na dziecko, które zaraz po urodzeniu zostawili w szpitalu. Dokumenty trzeba było przygotować, a to trochę trwa. Wtym czasie wyłudzili 2tys. zł – mówi.
Każdy przypadek rozpatrywany indywidualnie
Decyzja o odebraniu świadczenia nie jest wydawana automatycznie. Rodzice mają prawo do złożenia wyjaśnień iodwołania się od decyzji. Tym bardziej że często są to kwoty sięgające kilku tysięcy złotych, a wielu rodzin nie byłoby stać na jednorazową spłatę.
Pani Alina, nasza czytelniczka, żali się, że musi oddać 3tys. zł, bo wswoim wniosku napisała, że otrzymuje 300zł alimentów. – Sąd zasądził 500zł, ale mój były mąż mieszka wWielkiej Brytanii i płaci tak, jak mu się chce. Raz 300 zł, potem przez kilka miesięcy nic. Aja nie mam już siły znim oto walczyć – mówi.
Urzędnicy dopatrzyli się błędu we wniosku i zgłosili się po zwrot zasiłku. – Nie wiem, skąd wezmę pieniądze. Wnioski, w których coś jest nie tak, powinny być od razu odrzucane – skarży się.
Pracownik Ministerstwa Rodziny, Pracy iPolityki Społecznej informuje, że osoby, które są w trudnej sytuacji finansowej, mogą liczyć na rozłożenie długu na raty, odroczenie spłaty, awszczególnych przypadkach nawet na umorzenie. Każdy przypadek ma być rozpatrywany indywidualnie.
Prawie 700 warszawskich rodzin musi oddać łącznie ponad pół miliona złotych za bezprawne pobieranie pieniędzy z rządowego programu „Rodzina 500 plus”. Pieniądze muszą zwrócić na ogół rodziny, które dostawały wsparcie uzależnione od dochodów, czyli na pierwsze dziecko. Są też i tacy, którzy wyłudzali pieniądze na dziecko, które z nimi nie mieszkało
Program wspierający 4 mln dzieci
Polskie rodziny, w których wsparcie zprogramu „Rodzina 500 plus” otrzymuje prawie 4 mln dzieci, bezprawnie pobrały blisko 50 mln zł. Wytykają to krytycy programu. Jednak 50 mln to tylko 0,2 proc. z prawie 23 mld zł wypłaconych w 2017 r. Mimo początkowych kontrowersji wokół programu „Rodzina 500 plus” specjaliści podkreślają, że pomógł on wielu rodzinom uporać się z biedą oraz długami. 500 plus wpłynęło także na zmniejszenie liczby dzieci objętych darmowym dożywianiem wszkołach. Programowi przypisuje się też spadek w 2016 r. o 2proc. osób żyjących w skrajnej biedzie.