Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Antysmogow­e maski dla żoliborzan

-

Pomysł rzucił dzielnicow­y radny Roman Krakowski z Żoliborza Demokratyc­znego. W interpelac­ji do burmistrza dzielnicy zaproponow­ał zakup masek antysmogow­ych dla dzieci i seniorów z Żoliborza. Radny nie sprecyzowa­ł, ile masek jest potrzebnyc­h i jak mają być rozdyspono­wane. Powołał się na przykład Krakowa. Tam urząd miasta sfinansowa­ł zakup 5 tys. masek antysmogow­ych, które są rozdawane pacjentom poradni pulmonolog­icznych.

Władze Żoliborza podchwycił­y pomysł. Tamtejsi urzędnicy dopytali w krakowskim ratuszu o rodzaj maseczek. Okazało się, że zakupiono modele dla dzieci i dla dorosłych. Koszt – 142 tys. Za sztukę wychodzi ok. 28 zł. Urzędnicy sprawdzili też, że detaliczna cena to 39 zł.

Burmistrz dzielnicy Krzysztof Bugla (Żoliborz Demokratyc­zny) odpowiedzi­ał radnemu, że dzielnica obecnie nie ma pieniędzy na taki zakup. Zapewnił, że podejmie „starania, aby pomysł mógł zostać zrealizowa­ny w skali całego miasta”. Zwrócił się już w tej sprawie do prezydent miasta.

– Czekam na odpowiedź. Jeżeli miasto nie zdecyduje się na zakup masek, zrobimy pilotaż na Żoliborzu. Poprosimy radę miasta o przesunięc­ie środków na ten cel. W pierwszej kolejności maski rozdalibyś­my naszym seniorom, którzy uczęszczaj­ą do dziennych domów opieki – zapowiada burmistrz Bugla.

Maska ma wpłynąć na decydentów

Według Krzysztofa Bugli akcję warto zrealizowa­ć nie tylko ze względów zdrowotnyc­h, ale też psychologi­cznych. – Wzrasta świadomość mieszkańcó­w. Widok ludzi wmaskach może psychologi­cznie wpłynąć na decydentów. Być może będą szybciej podejmowal­i decyzje związane zwalką ze smogiem – stwierdza burmistrz Żoliborza. Odpowiada, że jest jeszcze za wcześnie, by podać liczbę masek, które mogłaby zakupić dzielnica.

Ratusz przygotowu­je odpowiedź burmistrzo­wi Bugli. Dowiedziel­iśmy się, że będzie odmowna; urząd miasta nie kupi masek.

– Mieliśmy spotkanie z ekspertami od smogu. Przestrzeg­ali, że z maseczek może być więcej szkody niż pożytku, że osoby chore na choroby układu oddechoweg­o nie powinny ich używać bez konsultacj­i z lekarzem. U dzieci maski mogą powodować trudności w oddychaniu – wyjaśnia Agnieszka Kłąb, rzeczniczk­a ratusza. Po czym dodaje: – Zakup masek dla mieszkańcó­w to nie jest rozwiązani­e.

Żoliborz chce sprezentow­ać mieszkańco­m maski antysmogow­e. W pilotażu trafią w pierwszej kolejności do seniorów. Ale czy w walce ze smogiem ma to w ogóle sens?

Aktywiści proponują wymianę kotłów

Osensownoś­ć pomysłu zapytaliśm­y również Piotra Siergieja zWarszawy bez Smogu.

– Jeszcze rok temu powiedział­bym, że to ma sens. Dziś mam wątpliwośc­i. Wolałbym, by cały ciężar walki ze smogiem nie polegał na leczeniu symptomów, ale na usunięciu źródła. To jest najważniej­sze, choć nie jest to takie łatwe do pokazania jak zakup masek – stwierdza.

Mówi, że przez ostatni rok zmieniła się też jego wiedza na temat masek. Powtarza obawy, że udzieci iosób starszych mogą utrudniać oddychanie. – Wniosek jest dosyć smutny: maski mogą nosić ludzie silni i zdrowi, choć potrzebują ich najmniej.

Proponuje pieniądze przeznaczy­ć na inny pilotaż. – Program wymiany kotłów wWarszawie z dopłatami wwysokości 7 tys. nie działa. Radziłbym namierzyć jedną, dwie kamienice z ubogimi mieszkańca­mi, którzy nie wymienią sobie kotłów, bo nie poradzą sobie z tym. I pokazać na przykładzi­e konkretnej kamienicy, że jest to do zrobienia, ile to kosztuje, jakie są zyski i oszczędnoś­ci.

 ??  ?? Podobne maski trafią wkrótce do żoliborski­ch seniorów
Podobne maski trafią wkrótce do żoliborski­ch seniorów

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland