Carsharing coraz bliżej

Już w wakacje na ulicach Warszawy ma się pojawić 300 hybrydowych toyot dostępnych w ramach publicznego carsharingu. Auta dostarczy firma Panek. Po stawkach niższych od komercyjnych. Miejski carsharing to system podobny do Veturilo, czyli wypożyczalni rowerów. Samochody znajduje się na mapie za pomocą aplikacji w smartfonie, za jej pomocą też skanuje się specjalny kod na szybie iotwiera pojazd. Auto można zaparkować w dowolnym, ale dozwolonym miejscu w obrębie wyznaczonej strefy.

Warszawa już od kilku lat przymierzała się do uruchomienia usługi wypożyczania samochodów na minuty, ale negocjacje z firmami przeciągały się. Na placu boju pozostała tylko jedna, która wwyznaczonym terminie złożyła ofertę w przetargu. To firma Panek, która już prowadzi komercyjny carsharing w stolicy.

Oferta Panka zakłada udostępnienie 300 hybrydowych samochodów osobowych (toyota yaris) oraz – pierwszy raz w Polsce – 20 pojazdów dostawczych (volkswagenów transporterów i fiatów ducato). Stawki za wypożyczenie samochodów są niższe od komercyjnych. To maksymalnie 0,50 zł za minutę jazdy i0,50zł za każdy przejechany kilometr (w działających systemach carsharingu wWarszawie to 65–80 gr za kilometr). Przy dłuższych wypożyczeniach stawka jest niższa: za godzinę wypożyczenia zapłacimy maksymalnie 30 zł, a za dobę – 100 zł. Stawka za minutę postoju samochodu hybrydowego w trakcie wypożyczenia to 0,10 zł.

Stawki za samochody dostawcze są odpowiednio wyższe. Koszt minuty jazdy samochodem dostawczym to 0,80 zł (oraz 0,80 zł za każdy przejechany kilometr), wypożyczenie go na godzinę – 48 zł, a na dobę – 150 zł. Stawka za minutę postoju w trakcie wypożyczenia to 0,20 zł.

– Cieszymy się, że oferta zawiera ekologiczny środek transportu i że stawka jest niższa niż w komercyjnej ofercie. To może zachęcić więcej osób do korzystania z miejskiego carsharingu – mówi Mikołaj Pieńkos, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Oferta Panka będzie teraz analizowana i jeżeli nie będzie wadliwa, to do podpisania umowy może dojść nawet wciągu najbliższych dwóch tygodni. – Po podpisaniu umowy firma będzie miała 60 dni na uruchomienie systemu, wtym m.in. na dokupienie samochodów dostawczych iobrandowanie pojazdów. Samochody muszą być oznakowane jako carsharing publiczny, a nie komercyjny, bo tylko publiczny jest uprawniony do ryczałtowego parkowania w strefie płatnego parkowania – dodaje rzecznik ZDM.