Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
PRZEDSZKOLNA LISTA ŻYCZEŃ
Miejsc w miejskich przedszkolach wystarczy dla wszystkich chętnych
– wynika z najnowszych danych dotyczących rekrutacji. Najbardziej oblężone są placówki na Podolszycach, najmniej – na Starym Mieście
Dużym zainteresowaniem – wporównaniu zdostępnymi miejscami – cieszy się np. nowe przedszkole nr 31 przy Szarych Szeregów. Jako placówkę pierwszego wyboru (przypomnijmy: każdy opiekun mógł wybrać trzy, szeregując je od tej, na której zależy mu najbardziej) wskazali ją rodzice 81 dzieci. Amoże przyjąć tylko 20. Ojej popularności nie decyduje jednak tylko nowoczesny obiekt, ale przede wszystkim lokalizacja – Podolszyce. To właśnie tu – w części północnej i południowej – jest najwięcej, bo aż 293 chętnych (na – ogółem – 179 miejsc). Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że wtym roku, ze względu na remont, nie ma przyjęć do przedszkola przy ul. Łączniczek.
Jeśli natomiast wziąć pod uwagę liczby bezwzględne, to najwięcej chętnych jest do nowego przedszkola na Międzytorzu – przy ul. Lachmana. Na pierwszym miejscu wskazali je rodzice 110 dzieci – miejsc jest 79. Przypomnijmy jednak, że na tym osiedlu to jedyna miejska placówka dla maluchów. Wcześniej były dwie stare, ale miasto w ich miejsce postanowiło zbudować jedną dużą.
Znowych oblężone są także choćby przedszkola w Imielnicy (wybudowane w 2015 r.), przy ul. Piasta Kołodzieja na osiedlu Tysiąclecia (wyremontowane w 2016 r.) i Gałczyńskiego na Skarpie (świeżo przebudowane i oddane w tym roku).
Ajak ocenić sytuację wcałym mieście? Jest dobrze. Ratuszowy oddział edukacji podaje, że wszystkich chętnych jest 1053. Amiejsc – 1041. Zjednej strony do tej puli dodano 22 miejsca w„zerówce” wTrzepowie, do której raczej nikt spoza tego osiedla dziecka nie pośle. Ale z drugiej – co roku są rodzice, którzy – gdy ich dziecko nie dostanie się do przedszkola pierwszego wyboru – rezygnują zubiegania się omiejsce w innym. Bo np. stać ich na prywatną placówkę, którą mają bliżej.
Gdzie będą miejsca dla tych, którzy nie dostaną się do najbardziej upragnionego przedszkola? Najmniej rodziców jako przedszkola pierwszego wyboru podało te na Starym Mieście i osiedlu Kolegialna – w sumie 95 osób. Np. przy Kościuszki chętnych jest zaledwie 17, a miejsc aż 68. Na Misjonarskiej chętnych 24, a miejsc – 50.
Na tzw. słodkich ulicach w sumie do czterech przedszkoli wpłynęło 149 podań. Miejsc za to jest 163.
Teraz trwa kompletowanie list przyjętych. Wyniki naboru zostaną podane 9 kwietnia. Potem rodzice będą mieli czas do 13 kwietnia, do godz. 15, by potwierdzić, że dziecko będzie uczęszczać do przedszkola, do którego się dostało.
– Jednocześnie kandydatom, którzy nie zostali przyjęci do wybranego przedszkola, miasto wskaże miejsce w innym – informuje oddział edukacji. Jeżeli ta propozycja przypadnie rodzicom do gustu, to w tej placówce będą musieli potwierdzić, że przyjmują miejsce.
Jeżeli zostaną wolne miejsca, wówczas zostanie ogłoszona rekrutacja uzupełniająca. Odbędzie się wdniach 17-24 maja.
Teraz trwa kompletowanie list przyjętych. Wyniki naboru zostaną podane 9 kwietnia. Potem rodzice będą mieli czas do 13 kwietnia, do godz. 15, by potwierdzić, że dziecko będzie uczęszczać do przedszkola, do którego się dostało