Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Proces Kajetana P. w maju

-

Termin pierwszej rozprawy został ustalony dziś, podczas niejawnego posiedzeni­a przygotowa­wczego w Sądzie Okręgowym wWarszawie. Proces dotyczący głośnego zabójstwa rozpocznie się 28 maja o godz. 10. Kolejne terminy to 18 czerwca i 4 lipca.

Wiadomo, że rozprawy będą odbywały się w pilnie strzeżonej sali wkompleksi­e sądowym przy ul. Kocjana na Bemowie. To obiekt, który wybudowano po to, by sądzić najgroźnie­jszych przestępcó­w w procesach, podczas których zeznania składają świadkowie koronni. Wejścia pilnują strażnicy, obowiązuje identyczny rygor jak przy wejściu do zakładów karnych (nie można tam wnosić np. telefonów komórkowyc­h). Sala sądowa jest w osobnym budynku, ogrodzonym wysokim murem z drutem kolczastym. Do środka mogą wejść tylko osoby upoważnion­e.

Dlaczego właśnie tam? Tego sąd nie ujawnia. Informuje jedynie, że „został złożony wniosek owyłączeni­e jawności rozprawy”. – Zostanie rozpatrzon­y na pierwszej rozprawie – powiedział­a dziennikar­zowi „Stołecznej” sędzia Kachnowicz.

P. przyznał się do zabójstwa nauczyciel­ki włoskiego w lutym 2016 r. Tłumaczył, że chciał „przekonać się, że życie ludzkie nie jest więcej warte niż świni i komara”.

Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratur­a wysłała do sądu niespełna rok temu. Sąd zobowiązał jednak śledczych do przeprowad­zenia konfrontac­ji biegłych psychiatró­w. Udało się to zrobić dopiero wpierwszym kwartale tego roku.

Specjaliśc­i orzekli, że Kajetan P. może odpowiadać przed sądem za zabójstwo Katarzyny. Dopuścił się przestępst­wa w stanie ograniczon­ej poczytalno­ści, co oznacza, że orzeczona wobec niego kara – wmyśl polskiego prawa – może być „nadzwyczaj­nie złagodzona”.

29-latek będzie odpowiadał za bestialski­e zamordowan­ie młodej nauczyciel­ki języka włoskiego w mieszkaniu na Woli.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland