Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
OBELISK Z 1933 ROKU ODNALEZIONY
Członkowie Związku Piłsudczyków Radom odnaleźli fragment pomnika upamiętniającego budowę kolei Radom-Warszawa, ustawionego 19 marca 1933 roku z okazji imienin marszałka Józefa Piłsudskiego. Mają nadzieję, że obelisk wróci na swoje dawne miejsce przy torach, nieopodal osiedla Nad Potokiem
– To rzeczywiście niezwykła historia. Szukaliśmy tego pomnika od dłuższego czasu, ale teraz okazuje się, że wniewłaściwym miejscu. W ustaleniu tego właściwego pomogła nam archiwalna fotografia, którą niedawno dostaliśmy – mówi Dariusz Sońta ze Związku Piłsudczyków Radom.
Cała historia zaczęła się 19 marca 1933 roku, gdy rozpoczęto budowę linii kolejowej Radom – Warszawa i nadano jej imię Marszałka Józefa Piłsudskiego. Z tej okazji na rozwidleniu dróg żelaznych w kierunku Dęblina iWarszawy (dziś to miejsce nieopodal osiedla Nad Potokiem wRadomiu) postawiono pomnik i odsłonięto go z udziałem m.in. ministra komunikacji Michała Butkiewicza. Kolej ruszyła w listopadzie roku następnego. Na pomniku był napis:,, Wdniu imienin Marszałka Józefa Piłsudskiego, 19 marca 1933 roku, wtym miejscu rozpoczęto budowę kolei Radom-Warszawa”.
– Szukaliśmy tych obelisków, niestety dotąd bezskutecznie. Wiedzieliśmy, że pomnik przetrwał okres okupacji niemieckiej i został zniszczony przez komunistów około 1950 roku. Mieliśmy też niepotwierdzone informacje, że został wywieziony na wagonie towarowym w nieznanym kierunku. Dodatkowym problemem było też to, że do lat 90. ubiegłego wieku nie wiedzieliśmy, jak ten pomnik wyglądał. Szperałem w prasie, szukałem starych fotografii – relacjonuje Dariusz Sońta.
Wreszcie trafiło do niego zdjęcie wykonane w 1949 roku. Jest na nim uwieczniona Stanisława Opałka z domu Popławska, stojąca obok poszukiwanego pomnika.
– Dotarliśmy też do kolejnych fotografii wNarodowym Archiwum Cyfrowym, ale dopiero po tym, które przyniosła nam radomianka udało się zlokalizować miejsce, gdzie stał pomnik. Szukaliśmy przy mostku nad Potokiem Północnym, a on stał dalej, przy rozwidleniu torów, w pobliżu osiedla Nad Potokiem – mówi Dariusz Sońta.
Członkowie Związku Piłsudczyków pojechali na miejsce i odkryli jeden z kamieni, który tworzył pomnik. To ta cześć bez napisów, jest to blok owymiarach ok. 170cm na 60cm na 50cm wykonany z bazaltu wołyńskiego.
– Podobno na którymś zkamieni pomnika, z tyłu, był wiersz. Dopóki tego bloku się nie postawi, nie można tego sprawdzić – mówi Dariusz Sońta i dodaje: – Chcemy, aby pomnik w 100-lecie odzyskania niepodległości wrócił na swoje miejsce przy linii imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Jest ku temu niezwykła okazja, gdyż niebawem cała trasa zostanie zmodernizowana.
– Znalezisko na pewno ciekawe, będziemy chcieli mu się przyjrzeć. Jest prawdopodobne, że blok może wrócić na swoje miejsce jako pomnik historii. Na razie będziemy chcieli poddać go oględzinom i, jeżeli będzie taka potrzeba, konserwacji – mówi Witold Bujakowski, kierownik radomskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.