INSTALACJA GAZOWA DO WYMIANY

Na Ustroniu trzeba wymienić piony gazowe w 72 budynkach. Spółdzielnia musi to zrobić w ciągu pięciu najbliższych lat. Zapewnia, że prace te nie zatrzymają ponownej termomodernizacji bloków

– Dowiedzieliśmy się właśnie, że spółdzielnia szykuje się do wymiany sieci gazowej na całym osiedlu iwzwiązku z tym nie będzie pieniędzy na termomodernizację bloków, które były ocieplane wiele lat temu starymi i już niezbyt skutecznymi metodami – mówi jeden z naszych czytelników.

Jerzy Dąbrowski, wiceprezes SM Ustronie do spraw technicznych, prostuje: nie chodzi o sieć, ale instalację wewnątrz budynków. Iwyjaśnia, że zgodnie z prawem budowlanym, wykonywane są przez firmę zewnętrzną przeglądy budynków. Po ostatnim przeglądzie, który odbył się w 2017 r., okazało się, że trzeba wymienić piony gazowe w 72 blokach spośród 117 na całym osiedlu. Spółdzielnia musi wykonać te prace w ciągu pięciu lat.

Aco z ocieplaniem budynków? – Prace idą zgodnie z planem perspektywicznym ponownej termomodernizacji, który zatwierdziła rada nadzorcza w listopadzie 2015 r. – zapewnia Dąbrowski. Najpierw wykonywane są w blokach, które były ocieplane starymi metodami, np. metodą lateksową, której się już nie stosuje. Ponownej termomodernizacji poddano już bloki przy Osiedlowej 11, 19, 28 i 32 oraz Sandomierskiej 30.

– Żaden budynek nie wypadł z harmonogramu. W tym roku, do listopada, będziemy modernizować budynek Osiedlowa 34, mamy też dokumentację na kolejne trzy budynki. Iwmiarę możliwości będziemy je realizować, niemniej sprawa wymiany pionów gazowych jest dla nas priorytetową, bo stara czy nowa metoda, ale ciepło jest zatrzymywane, awprzypadku gazu chodzi obezpieczeństwo – podkreśla wiceprezes Ustronia.

Piony gazowe będą wymieniane na różnych jednostkach, zwyjątkiem Prędocinka, gdzie jest nowa instalacja. – W trakcie opracowywania jest dokumentacja na 15 budynków, ona powinna być gotowa do 30 czerwca wraz zpozwoleniem na budowę. Potem ogłosimy przetarg i przystąpimy do wymiany pionów. Firma, która robiła przeglądy, określiła nam harmonogram, wktórych budynkach instalacja powinna być wymieniona w pierwszej kolejności – wyjaśnia Dąbrowski.

Nowe piony będą poprowadzone zgodnie zwarunkami technicznymi przedstawionymi przez gazownię, klatkami schodowymi. – I po wykonaniu instalacji każdy mieszkaniec zawrze umowę z gazownią i będzie podłączony do pionu, gazomierz dla każdego mieszkania będzie na klatce schodowej. Na jednostkach A iB mieszkańcy mają już indywidualne gazomierze, są one wewnątrz mieszkań. Gazownia przeniesie je na klatki schodowe, my przygotujemy tylko szafki – zaznacza.

Czy będą utrudnienia dla mieszkańców? Może się zdarzyć, że gaz będzie wyłączony na kilka dni?

– Będą przewierty, pracownicy będą wykonywać roboty w klatkach schodowych. I oczywiście, gdy przyjdzie do przyłączenia tego pionu, który będzie nowy na klatce schodowej, z tego pionu, który był w szachtach, trzeba będzie przewiercić się do mieszkania iwjego wnętrzu od pionu głównego będą poprowadzone cienkie rurki miedziane – słyszymy od wiceprezesa. Samo przyłączenie gazu do mieszkań zająć ma godzinędwie.

Prace przy wymianie instalacji są konieczne. Jeśli mieszkaniec nie zgodzi się na nie, to gaz w szachcie zostanie zamknięty, rury pozostaną, ale nie będzie nimi dochodził gaz. Z okazji mogą skorzystać ci, którzy kuchenki gazowe będą chcieli wymienić na elektryczne, mogą nie zawierać umowy z gazownią, a dokupić mocy u energetyków.