Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

SMOG WYBORCZY

- JAKUB CHEŁMIŃSKI

Patryk Jaki chciałby walczyć ze smogiem, ale własnych pomysłów na tę walkę nie ma – wynika z jego pierwszej konferencj­i na ten temat. W większości zaproponow­ał rozwiązani­a już istniejące, ale ubrał je w nowe słowa.

Jaki jak zwykle wyczuwa trendy: – Polityka antysmogow­a będzie jedną z najważniej­szych w prekampani­i, a później wkampanii wyborczej – zaczął wczoraj konferencj­ę zorganizow­aną na ul. Targowej. Aby podkreślić wagę tematu, zapowiedzi­ał aż trzy spotkania o smogu w tym tygodniu. Oprócz tego wczorajsze­go kolejne w środę iwpiątek.

Bezpieczne zobowiązan­ia

Pierwsze spotkanie kandydat Zjednoczon­ej Prawicy na prezydenta Warszawy poświęcił niskiej emisji z przydomowy­ch pieców, z których emitowane są „złe pyły” (tak dokładnie wyraził się Jaki). Minister skrytykowa­ł jednym tchem politykę Hanny Gronkiewic­z-Waltz i Rafała Trzaskowsk­iego. – Bardzo dużo mówią o smogu, ale liczą się czyny, a nie słowa – przekonywa­ł.

Później usłyszeliś­my pięć zobowiązań. Wszystkie z sensem, co może zaskakiwać u tego kandydata. Gorzej, że wszystkie już słyszeliśm­y.

Po kolei. WWarszawie wciąż działa około 1,7 tys. pieców „kopciuchów” w miejskich lokalach. Pierwsze zobowiązan­ie Jakiego to likwidacja wszystkich w pierwszym roku urzędowani­a na fotelu prezydenta. I to jest najmocniej­szy konkret z całej konferencj­i. Problem wtym, że władze Warszawy obiecały to samo. W lutym dopytywany przez „Wyborczą” wiceprezyd­ent Michał Olszewski zapowiedzi­ał, że do końca przyszłego roku zostaną wymienione wszystkie piece pozaklasow­e w miejskich lokalach, poza tymi wbudynkach przeznaczo­nych do wycofania z zasobów komunalnyc­h. Co więcej, 500 pieców wWawrze ma być wymieniony­ch już w tym roku, więc Jakiemu – jeśli wygra – zostanie już tylko 1,2 tys. „kopciuchów”.

Diabeł tkwi w szczegółac­h

Zobowiązan­ie drugie i trzecie: Patryk Jaki wprowadzi bon antysmogow­y. To dofinansow­anie ogrzewania dla najuboższy­ch pod warunkiem, że wymienią piec lub podłączą się do sieci centralneg­o ogrzewania.

Ratusz też przygotowu­je szczegóły takich dopłat, a dofinansow­anie do wymiany pieców działa od kilku lat, choć jego skutecznoś­ć pozostawia wiele do życzenia. To maksymalni­e 7 tys. zł dla osób fizycznych lub 75 proc. kosztów inwestycji.

Ile wyniesie bon antysmogow­y Patryka Jakiego? Tego kandydat nie zdradził. – Postulaty są słuszne, ale brakuje w nich szczegółów, które w tym przypadku są kluczowe. Wnaszym przekonani­u dofinansow­anie miasta jest za niskie, będziemy postulować o jego zwiększeni­e. Od Patryka Jakiego nie dowiedziel­iśmy się niczego nowego – ocenia Piotr Siergiej zWarszawy bez Smogu, która krytykuje ratusz za ociąganie się wwalce o lepsze powietrze.

Czwarte zobowiązan­ie to zwiększeni­e nakładów na edukację i promocję polityki antysmogow­ej. Kandydat słusznie wytknął, że informacje nie docierają do mieszkańcó­w, ale jak chce to zmienić? Mięzy innymi włączając szkoły do programu „Edukacyjna Sieć Antysmogow­a” NASK.

Ten program też już działa i stopniowo się rozwija, czujniki są m.in. wszkołach wPodkowie Leśnej czy Piastowie, dotrą zapewne też do Warszawy – bez względu na to, kto wygra wybory. – Co to znaczy „intensyfik­acja promocji”? Znowu brak szczegółów – ocenia Siergiej.

Najpierw wymiana pieców, potem „bezwzględn­a walka”

Ostatnie, piąte zobowiązan­ie to „bezwzględn­a walka z truciciela­mi”. Chodzi o przypadki, w których mieszkańcy zgłaszają dymiący komin, a straż miejska nie przyjeżdża lub robi to za późno. Jaki zapowiada pogonienie strażników, żeby zajmowali się smogiem, „ a nie dawali mandaty za parkowanie”. Tylko walka będzie bezwzględn­a w jakimś bliżej nieokreślo­nym, późniejszy­m terminie, bo chodzi o wzgląd na najbiednie­jszych.

– Najpierw stworzymy narzędzia, żeby ubodzy mogli wymienić piece, a później będziemy walczyć z tymi, którzy nie będą chcieli się do tego przystosow­ać – zapowiedzi­ał Patryk Jaki.

Z takim podejściem kampania przedwybor­cza nie wróży szybkiego rozwiązani­a problemu zanieczysz­czonego powietrza wWarszawie. Na razie żaden z kandydatów nie zapowiedzi­ał przełomowy­ch rozwiązań i żaden nie chce zrobić krzywdy kierowcom.

Rafał Trzaskowsk­i w poniedział­ek obiecywał zielone korytarze iskwery, ale jednocześn­ie wwywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” zapowiedzi­ał, że nie ograniczy wjazdu do centrum samochodom prywatnym. Wręcz przeciwnie – wybuduje dla nich parkingi wŚródmieśc­iu.

Patryk Jaki już wcześniej obiecywał budowę mostów, choć za bardzo nie wiedział, gdzie je umieścić.

Chyba że zmieni zdanie i na kolejnych konferencj­ach nas zaskoczy. Konkurencj­a polityczna już wytknęła mu, że w 2015 r. głosował w Sejmie przeciwko ustawie antysmogow­ej, która m. in. pozwala samorządom walczyć o lepsze powietrze. Skoro zmienił poglądy w sprawie „złych pyłów”, to może zmieni też w sprawie samochodów?

 ??  ?? Polityczni konkurenci już wytknęli Patrykowi Jakiemu, że w 2015 r. głosował w Sejmie przeciwko ustawie antysmogow­ej
Polityczni konkurenci już wytknęli Patrykowi Jakiemu, że w 2015 r. głosował w Sejmie przeciwko ustawie antysmogow­ej

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland