Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Miliony na trasy rowerowe wzdłuż ul. Puławskiej
Rampa zjazdowa powstaje w pobliżu toru wyścigów konnych na Służewcu.
Rejon skrzyżowania Puławskiej i Gintrowskiego (dawna Rzymowskiego) był jednym z najbardziej nieprzyjaznych dla rowerzystów miejsc wWarszawie. Przez przejścia podziemne pod Puławską trudno było przejść z rowerem, przepustem pod Puławską nie dawało się przejechać na rowerze, z kładki nad Gintrowskiego rower trzeba było znosić po wielu schodach.
Teraz Zarząd Dróg Miejskich mozolnie doprowadza tę okolicę do stanu, w którym rowerzyści będą mogli z niej korzystać.
Na tym nie koniec. Kilka dni temu drogowcy otworzyli oferty wprzetargu na budowę ścieżek rowerowych po obu stronach Puławskiej na trzyipółkilometrowym odcinku od Pileckiego aż do granicy z Lesznowolą. Oferty wahają się od 6,9 do 8,3 mln zł za ścieżkę po stronie wschodniej i od 8,4 do 9,2 mln zł po stronie zachodniej.
Wnajbardziej optymistycznym wariancie na ścieżkę trzeba będzie wydać 15 mln zł, a Zarząd Dróg Miejskich liczył początkowo, że wystarczy 6 mln.
Jeżeli drogowcy dołożą pieniędzy iwybiorą najtańsze oferty, to według Karoliny Gałeckiej z Zarządu Dróg Miejskich łącznie inwestycje w infrastrukturę rowerową przy Puławskiej pochłoną 32,7 mln zł.
Wczoraj drogowcy rozpoczęli betonowanie rampy zjazdowej dla rowerów z kładki nad ul. Gintrowskiego na Służewcu. To jeden z elementów budowy wartej ponad 32 mln zł infrastruktury dla rowerów wzdłuż Puławskiej od Domaniewskiej aż do granicy miasta.