Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Budowy i plany. Rejwach wokół stacji Centrum
otoczenie. „Mamy więc jeden wielki chaos wprzestrzeni iformy godne co najwyżej głębokich peryferii, satelickich osiedli z wielkiej płyty […] Każdy ma takie city, na jakie sobie zasłużył i na jakie go stać. Ale dlaczego tak musi być w samym środku miasta? Dlaczego dookoła nie ma ruchu inwestycyjnego?” – pytał dziennikarz „Stołecznej” Dariusz Bartoszewicz. Bohdan Zuń, ówczesny dyrektor Metra Warszawskiego, odpowiadał: – Bo my, Metro, robimy dół, a góra jest w gestii gmin. To przecież prowizorka.
Prowizorka okazała się trwała. Przez 20 lat nie udało się nawet przebić połączenia między stacją metra asąsiednim kolejowym dworcem Warszawa Śródmieście. – Jak tylko zostałem prezydentem, to upominałem się o to połączenie – zapewnia w rozmowie ze „Stołeczną” Marcin Święcicki. – Dyrektor metra tłumaczył mi, że budowa jest już zbyt zaawansowana, żeby zmieniać projekt. Myślałem, że powstanie później.
Wiele rzeczy wWarszawie się zmieniło, ale współpraca władz miasta zkolejarzami jak kulała, tak kuleje. O budowę łącznika niedawno upomniał się wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz’15). Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej, odpowiedział mu, że trwają prace nad koncepcją przebudowy linii średnicowej, w tym przystanku Warszawa Śródmieście. Dokument ma być gotowy pod koniec 2018 r. Wtedy według wiceministra będzie można rozpocząć rozmowy o budowie przejścia do metra Centrum. Sama budowa może się zacząć razem zprzebudową linii średnicowej, gdzieś po 2020 r.
Na razie z metra do dworca trzeba przechodzić przez zagłębiony plac, popularnie nazywany „patelnią”. Docelowo ma się stać placem podziemnym. Wpisano to w planie zagospodarowania okolic Pałacu Kultury, apotem w projekcie planu zagospodarowania tzw. rejonu Ściany Wschodniej, który zagarnął część pl. Defilad, by zaplanować spójną zabudowę wrejonie ronda Dmowskiego. Na wierzchu nakryty ma być starannie skomponowaną posadzką. Stanie się to dopiero po remoncie tunelu średnicowego. Wposadzce nowego placu zamontowany może zostać zegar słoneczny z lat 50., znajdujący się dziś w okolicach pawilonów dworca Śródmieście. Ale to na razie science fiction.
Stacja metra Centrum jest jak dziurka w donacie: w jej bezpośrednim sąsiedztwie czas się właściwie zatrzymał, wszystko wygląda jak 20 lat temu. Ale dookoła stacji aż kipi od inwestycji. Wymieńmy te najbardziej widoczne.
Przy rondzie Dmowskiego trwa budowa nowego pawilonu Rotundy. Krakowscy architekci z pracowni Gowin-Siuta zaprojektowali budynek bardzo przypominający stary pawilon, ale wykonany z nowoczesnych materiałów. Ma być gotowy pod koniec roku. Przed Rotundą powstanie plac wyłożony elegancką posadzką. Ztyłu za Rotundą trwają prace podziemne na budowie 94-metrowego wieżowca, który powstanie na miejscu rozebranego biurowca Universalu. Nad projektem pracuje architekt Piotr Bujnowski wraz zaustriackim projektantem Martinem Troethanem.
Sporą zmianą wokolicy stacji metra Centrum była także nadbudowa Domów Centrum. Budynki ciągnące się wzdłuż Marszałkowskiej w2011 r. zostały podwyższone o jedną kondygnację biurową. Nadbudowę zaprojektowała pracownia MAAS Architekci. To bardzo specyficzny projekt, nazywany czasem zracji proporcji „leżącym wieżowcem”.
czerwca otworzony zostanie sklep Sezam w podziemiach biurowca, który powstał na miejscu rozebranego domu towarowego Sezam u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej. Kilka tygodni później zaczną wprowadzać się najemcy do części biurowej 10-piętrowego wieżowca. Przeszklony budynek, którego elewacja od strony Marszałkowskiej układa się w literę S, zaprojektowała pracownia Juvenes. Wjego podcieniu schowane jest wyjście z drugiej linii metra.
Na przeciwległym narożniku tego skrzyżowania zaczynają się pierwsze prace na budowie wieżowca Central Point. 86-metrowy budynek stanie tuż przy przecięciu pierwszej i drugiej linii metra. Zaprojektowany przez pracownię Kazimierski iRyba oraz biuro Arquitectonica budynek ma być gotowy w połowie 2020 r.
6. Największą zmianą, jaka w ciągu ostatnich 18 lat zaszła wotoczeniu stacji metra Centrum, jest likwidacja bazaru przed Pałacem Kultury. Stało się to pod koniec lat 90. Kupcy z blaszanych straganów przenieśli się do ogromnej blaszanej hali Kupieckich Domów Towarowych. Ta z kolei została zamknięta 21 lipca 2009 r. Towarzyszyły temu kilkugodzinne starcia kupców ipseudokibiców zpolicją. Halę rozebrano latem 2010 r. Częściowo na jej miejscu ma powstać Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz ustawiony prostopadle mniejszy gmach będący siedzibą teatru TR Warszawa. Zaprojektował je amerykański architekt Thomas Phifer – muzeum to wielki biały prostopadłościan, a teatr to mniejszy czarny kubik. Niedawno po wielu perypetiach ogłoszono przetarg na budowę muzeum. Teoretycznie ma być gotowe pod koniec 2021 r.
Między muzeum a Pałacem Kultury zaplanowano miejski plac, pod którym ulokowany zostanie trzykondygnacyjny podziemny parking na 1000 aut. Dobiega końca konkurs architektoniczny na to, jak ten plac ma wyglądać. Jednym zwyzwań, przed jakim stoją projektanci, jest doposażenie terenu w zieleń.
Kilka dni temu rozstrzygnięto zkolei konkurs na tzw. aortę warszawską – rodzaj parku linearnego między stacją metra Centrum aDworcem Centralnym. Zwyciężył projekt firmy Pniewski Architekci zGdyni. Architekci zaproponowali przebudowę istniejących chodników na aleję, po obu stronach której mają ciągnąć się ukwiecone łąki. Obok pawilonów dworca Śródmieście architekci zaprojektowali mały sad z drzewami owocowymi, zaś na placu między pawilonami narysowali sadzawkę. Zaplanowali też nieco wygodniejsze połączenie „aorty” z „patelnią”, poprzez rampę i szersze schody. Pierwsze prace modernizacyjne mają się zacząć jeszcze w tym roku. Wbliższych lub dalszych planach jest więcej zmian. Najbardziej widowiskową będzie przekształcenie ronda Dmowskiego w skrzyżowanie, docelowo – z naziemnymi przejściami dla pieszych. Dzięki temu ten rejon stanie się bardziej przyjazny dla pieszych i ludzi niepełnosprawnych. Anarożniki dzisiejszego ronda zostaną uwolnione pod zabudowę. Przed hotelem Forum, który w ciągu ostatnich 20 lat zmienił elewację z żółtej na szarą, będzie mogło powstać nowe sześciopiętrowe skrzydło hotelu. Autorzy projektu planu zagospodarowania rejonu Ściany Wschodniej zalecili, żeby w środku miał okrągłe patio – swoisty negatyw Rotundy. Południowo-zachodni narożnik ronda Dmowskiego zajmują hotel Metropol oraz pawilon Cepelii, notorycznie zasłonięty reklamami. Projekt planu zagospodarowania rejonu Ściany Wschodniej dopuszczał zburzenie pawilonu oraz budowę wjego miejscu sześciopiętrowego hotelu z głębokimi podcieniami w parterze. Pawilon wub.r. został wpisany do ewidencji zabytków. To nie wyklucza jego rozbiórki, ale pod drobiazgową kontrolą konserwatora, który może nakazać zamontowanie w nowej konstrukcji fragmentów starego budynku, np. ceramicznych turkusowych płytek z elewacji. Ten budynek zasłoniłby wszystkie okna hotelu Metropol, dlatego powstanie dopiero wtedy, gdy posiadacze obu nieruchomości dogadają się iprzeprowadzą wspólną inwestycję.
Możliwe, że za kolejne 20 lat okolice stacji metra Centrum zmienią się nie do poznania.