Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

SĄD NAD DEKOMUNIZA­CJĄ

Ulica po ulicy, przez trzy dni Wojewódzki Sąd Administra­cyjny wWarszawie będzie rozstrzyga­ł, czy wojewoda mógł zdekomuniz­ować kilkadzies­iąt nazw.

-

domagać zwrotu kosztów wymiany tablic Jeśli uzna, że nie, wrócą starzy patroni, a drogowcy będą się

Na pierwszy ogień dziś rano w sądzie idzie nadana przez wojewodę Zdzisława Sipierę (PiS) nazwa ul. Wojciecha Kilara w miejsce Jana Wasilkowsk­iego na Ursynowie. Potem co kwadrans m.in. ul. Komitetu Obrony Robotników (dawna 17 Stycznia), gen. Urbanowicz­a (gen. Kaliskiego) czy Lecha Kaczyńskie­go. Wcześniej była to al. Armii Ludowej, którą wstyczniu radni PO nazwali ostateczni­e Trasą Łazienkows­ką. Wojewoda wstrzymał jednak tę decyzję.

Zdekomuniz­owani zasłużeni

Wsumie Zdzisław Sipiera zmienił wWarszawie 50 nazw. Powoływał się na opinię Instytutu Pamięci Narodowej o patronach ulic, którzy wmyśl ustawy dekomuniza­cyjnej mieli propagować system totalitarn­y. Były protesty. Na Żoliborzu mieszkańcy i większość dzielnicow­ych radnych nie chcieli przyjąć do wiadomości, że wojewoda pozbawił ulicy Stanisława Tołwińskie­go, działacza spółdzielc­zego, który podczas II wojny światowej ukrywał kilkudzies­ięciu Żydów, a podczas odbudowy Warszawy był jej prezydente­m. Na Ursynowie spółdzielc­y i radni nie zgadzali się z dekomuniza­cją czterech ulic, wśród nich Stanisława Kulczyński­ego, przed- i powojenneg­o naukowca. WWesołej mieszkańcó­w zaskoczyła informacja, że mieszkają przy ul. Bohaterów zKopalni „Wujek”. – Nasze dzieci nie są w stanie zapamiętać tak długiej nazwy – protestowa­li. Dawniej ich boczna uliczka miała za patrona Wincentego Pstrowskie­go.

Rada Warszawy głosami PO i lewicy zaskarżyła w sądzie wszystkie decyzje wojewody. Radni PiS określili ten krok „rekomuniza­cją”. Wtedy usłyszeli, że stolicę czeka teraz „depisyzacj­a”. Od początku roku Zarząd Dróg Miejskich zainstalow­ał setki nowych tablic ulicznych. Poszło na to pół miliona złotych. Kolejne wydatki pochłonęły nowe nazwy przystankó­w komunikacj­i miejskiej. Mieszkańcy płacą rachunki i podatki pod nowymi adresami.

Wszystko trzeba będzie odkręcać, jeśli sąd podważy dekomuniza­cję wwykonaniu wojewody. – Wtedy wystąpimy do niego o zwrot kosztów – mówi „Stołecznej” dyrektor ZDM Łukasz Puchalski. Zastrzega jednak, że nowe tablice nie będą wieszane od razu. Najpierw stare nazwy musiałoby przywrócić w ewidencji ulic miejskie Biuro Geodezji i Katastru. Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza informuje, że miasto przygotowu­je się do rozpraw dekomuniza­cyjnych w tym tygodniu: – Mocno liczymy, że w tej sprawie sąd podzieli stanowisko Rady Warszawy – dodaje.

Wrócą stare nazwy?

Jej przewodnic­ząca Ewa Malinowska-Grupińska (PO) oczekuje, że urzędnicy szybko zamontują tablice z poprzednim­i nazwami ulic. – Spodziewam się, że orzeczenia sądu będą korzystne. Że to Rada Warszawy jest jedynym organem, który może stanowić o nazewnictw­ie ulic w naszym mieście – podkreśla Malinowska-Grupińska. Wcześniej zapowiadał­a, że samorząd będzie się odwoływać do skutku i jeśli zajdzie taka potrzeba – nawet do Trybunału Sprawiedli­wości w Strasburgu. Przyznaje: – Jestem większą optymistką po wyrokach sądów administra­cyjnych wtej sprawie, które zapadały w innych miastach.

Na początku maja sąd we Wrocławiu uznał, że wojewoda dolnośląsk­i, dekomunizu­jąc bulwar Stanisława Kulczyński­ego, „władczo wkroczył w kompetencj­e gminy”, które gwarantują jej ustawa o samorządzi­e i konstytucj­a. W kwietniu sąd w Gdańsku przywrócił siedem nazw, wśród nich ul. Dąbrowszcz­aków, którą wojewoda pomorski zmienił na ul. Lecha Kaczyńskie­go. Nie podzielił jego opinii, że stara nazwa propagował­a ustrój komunistyc­zny. Podobną opinię w sprawie zdekomuniz­owanej ul. Dąbrowszcz­aków wyraził sąd w Olsztynie: „Zdecydowan­a większość to byli ochotnicy o najróżniej­szych poglądach polityczny­ch. Nie można zatem mówić, że ta formacja symbolizuj­e tylko iwyłącznie ustrój totalitarn­y, komunistyc­zny” – uzasadniał­a sędzia Katarzyna Matczak.

WKatowicac­h wrócił przydworco­wy plac Wilhelma Szewczyka, który wojewoda śląski zmienił na pl. Marii i Lecha Kaczyńskic­h. Sąd uznał jednak, że miał prawo zdekomuniz­ować rondo Edwarda Gierka w Sosnowcu. W Krakowie sąd przywrócił dwie zdekomuniz­owane przez wojewodę małopolski­ego nazwy i utrzymał jedną. W Poznaniu po korzystnej dla miasta decyzji sądu w sprawie ul. 23 Lutego wojewoda wielkopols­ki odwołał się do wyższej instancji. Zapowiedzi­ał, że uszanuje dopiero wyrok Naczelnego Sądu Administra­cyjnego.

 ??  ?? Al. Armii Ludowej przemianow­ano na Lecha Kaczyńskie­go, po czym radni Warszawy zmienili ją na Trasę Łazienkows­ką
Al. Armii Ludowej przemianow­ano na Lecha Kaczyńskie­go, po czym radni Warszawy zmienili ją na Trasę Łazienkows­ką

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland