Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)
Karuzela z przedszkolakami
Pani Anna mieszka na Odolanach, ma dwoje dzieci. Jej trzylatek nie dostał się do żadnego przedszkola. Jedno z nich, najbliżej domu, działa przy ul. Boguszewskiej. To duży, nowoczesny budynek sprzed roku. Dla wielu dzieci nie wystarczyło miejsca. Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski napisał na Facebooku: „Podjęliśmy decyzję o otwarciu dwóch dodatkowych oddziałów dla trzylatków wPrzedszkolu nr 426 przy ul. Boguszewskiej. Oznacza to, że wszystkie dzieci, które aplikowały do tej placówki i nie dostały się do żadnego przedszkola, będą miały zagwarantowane miejsce właśnie przy Boguszewskiej”.
– Niestety, mimo że napisaliśmy odwołanie do komisji rekrutacyjnej idyrektorki przedszkola, moje dziecko znów się tam nie dostało. Głosowałam na PO, ale zaczynam rozumieć ludzi, którzy mają dość ich obietnic bez pokrycia – mówi rozgoryczona pani Anna.
Jej dziecku burmistrz wskazał miejsce w oddziale przedszkolnym, ale daleko od domu – przy ul. Okopowej. W podobnej sytuacji jest 130 dzieci zWoli – im też miejsca wskazał burmistrz. Żaden kilkulatek nie może zostać bez przedszkola. Obecne przepisy nakazują gminom zapewnić miejsca wszystkim dzieciom od trzeciego do szóstego roku życia. – Problem był w kilku najbardziej obleganych placówkach. Generalnie mamy jeszcze wolne miejsca – mówi Mariusz Gruza, rzecznik Woli.
Dlatego Wola pomieści jeszcze 50 przedszkolaków spoza dzielnicy. Na te miejsca nie mogą jednak liczyć rodzice z sąsiedniego Bemowa, choć dla wielu to dobra lokalizacja. Władze Woli zdecydowały bowiem, że ofertę wyślą na Białołękę iWilanów.
Miejsca wskazuje też wiceburmistrz Bemowa Błażej Poboży. Wyśle dokładnie 375 listów do rodziców. – Mierzymy odległości i dobieramy miejsca jak najbliżej placówki, na której najbardziej zależało rodzicom. Wszystkim dzieciom zapewnimy miejsca w naszej dzielnicy – zapewnia wiceburmistrz.
Nie wszystkie kilkulatki będą miały edukację przedszkolną w przedszkolach, część trafi do oddziałów przedszkolnych w szkołach. To dlatego, że przedszkoli nie opuściły wszystkie sześciolatki. Połowa rodziców przedszkolaków zdecydowała, że chce, by ich dzieci chodziły do zerówek w przedszkolach, a nie wszkołach. Zachęcała do tego już minister edukacji Anna Zalewska, gdy PiS wycofał obowiązek szkolny dla sześciolatków. A skoro najstarsze dzieci zostały w przedszkolach, zabrakło miejsc dla najmłodszych.
Od początku rekrutacji dyrektorzy przedszkoli, urzędnicy i burmistrzowie liczą, gdzie by tu jeszcze zorganizować dodatkowe grupy. Pomysły mają różne. Np. w przedszkolu „Saski Zakątek” rodziców przedszkolaków zaskoczyła decyzja władz dzielnicy Pragi Południe, by nową salę urządzić w szatni. Szatnia zaś miała zostać przeniesiona do piwnicy. Przy tej okazji wpiwnicy odkryto wielkiego grzyba. Po burzliwym spotkaniu z rodzicami dzieci burmistrz wycofał się z tego planu. Są nowe pomysły: dzielnica będzie organizować filie przedszkoli w pomieszczeniach wynajętych od spółdzielni iwlokalu komunalnym. – Przez całe wakacje będą trwały prace, tak by we wrześniu wszystkie dzieci miały miejsca – mówi wiceburmistrz Jarosław Karcz. Do rozlokowania ma 140 dzieci, żadnego nie wyśle do innej dzielnicy.
Zanim rodzice zdecydują, czy skorzystać z miejsca wskazanego przez burmistrza, mogą jeszcze spróbować sił w rekrutacji uzupełniającej. Wykaz miejsc w konkretnych placówkach można znaleźć w systemie elektronicznym. Najłatwiej zapisać gdzieś sześciolatka, bo dla nich miasto przygotowało duży zapas. Są jeszcze 842 miejsca, ok. 90 proc. w szkołach. Miejsce dla trzylatka można zdobyć wŚródmieściu. Przedszkola w tej dzielnicy mogą przyjąć prawie 100 maluchów (przy 258 wolnych miejscach dla trzylatków wcałej Warszawie). Rekrutacja uzupełniająca online potrwa do godz. 20 w poniedziałek awydrukowany wniosek można dostarczyć do wtorku do godz. 16.
Setki rodziców kilkulatków czekają, gdzie będzie dla nich miejsce w przedszkolu. A dzielnice kombinują: dogęszczają, wynajmują pomieszczenia, adaptują szkolne klasy. I wysyłają dzieci do innych dzielnic. Bo każdemu maluchowi burmistrz musi wskazać miejsce.