Gazeta Wyborcza - Regionalna (Stoleczna)

Brandt w Narodowym

-

Był najwybitni­ejszym polskim malarzem batalistą XIX w. Jego obrazy zdobywały medale na międzynaro­dowych wystawach i były kupowane do słynnych europejski­ch kolekcji. Pierwszą szeroką prezentacj­ę prac Józefa Brandta otworzy w piątek Muzeum Narodowe wWarszawie.

– Pokazujemy dzieła artysty, któremu historia sztuki nie oddała należnej sprawiedli­wości. Józef Brandt, jeden z najwybitni­ejszych malarzy XIX-wiecznych, nie miał dotąd ważnej monografic­znej wystawy i nie doczekał się szczegółow­ego opracowani­a swojej twórczości. Dzisiaj obydwie zaległości zostały w pełni nadrobione. Przygotowa­liśmy wystawę i katalog, który jest monumental­ną publikacją zawierając­ą wszystko, co wiemy na temat Brandta – powiedział­a dr Agnieszka Morawińska, dyrektorka Muzeum Narodowego wWarszawie, na wczorajsze­j konferencj­i poprzedzaj­ącej otwarcie ekspozycji.

Wystawę „Józef Brandt 1841-1915” zorganizow­ano w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległ­ości. Na dwóch poziomach muzealnego gmachu w Al. Jerozolims­kich (w trzech salach na parterze i siedmiu na piętrze) zgromadzon­o ponad 300 prac malarza pochodzący­ch z polskich i zagraniczn­ych muzeów oraz kolekcji prywatnych. Są to obrazy olejne, akwarele i rysunki, ale też fotografie służące artyście jako pomoce warsztatow­e oraz przedmioty z jego kolekcji. Część dzieł jest nieznana polskiej publicznoś­ci.

– ZDrezna sprowadzil­iśmy obraz „Przejście przez Karpaty”, który w1918 r. pokazywany był w Poznaniu. Z Berlina wypożyczyl­iśmy trzy akwarele przedstawi­ające sceny rodzajowe – wymieniała współkurat­orka wystawy Agnieszka Bagińska.

Atrakcją jest też zaaranżowa­na wjednej z sal na parterze „wschodnia” pracownia artysty w Monachium. Była jego miejscem pracy, salonem i przestrzen­ią, w której gromadził kolekcje militariów, ubiorów i tkanin. Urodzony w Szczebrzes­zynie Józef Brandt wykształce­nie zdobył w monachijsk­iej Akademii Sztuk Pięknych i prywatnej szkole Franza Adama. Po studiach osiadł na stałe wstolicy Bawarii, gdzie był czołową postacią istniejące­go tam polskiego środowiska artystyczn­ego. Prowadził własną pracownię i nieformaln­ą szkołę malarską. Po ślubie zHeleną Pruszak spędzał co roku letnie wakacje w majątku Orońsko k. Radomia. Szybko osiągnął sławę. Od młodości zafascynow­any był dziejami XVII-wiecznej Polski, a na jego sztukę decydujący wpływ miały podróże odbywane na wschodnie rubieże dawnej Rzeczpospo­litej.

Wystawa przedstawi­a twórczość Józefa Brandta chronologi­cznie. Zwiedzając­y obejrzą najpierw jego młodzieńcz­e prace z lat 1856-67. Jest tu m.in. namalowany przez zaledwie 15-letniego artystę „Wyjazd młodego Paska na wojnę, przed którą odbiera błogosławi­eństwo ojcowskie”. W kolejnych salach umieszczon­o pełne ekspresji obrazy z lat 70. XIX w. ukazujące szerokie panoramy bitew („Chodkiewic­z pod Chocimiem”, „Czarniecki pod Koldyngą”, „Odbicie jasyru pod Martynowem”), ale też potyczki niewielkic­h grup żołnierzy, którzy pędzą na koniach w kierunku widza. Atmosferę ówczesnych Kresów doskonale oddają widoki jarmarków i polowań. Brandt jest w nich mistrzem detalu. Z biegiem lat jego płótna wybuchają feerią intensywny­ch barw: czerwieni, złota, nasyconej zieleni. Prezentacj­ę kończy późne malarstwo Brandta. Publicznoś­ć zobaczy tu m.in. dwie wersje wyjazdu króla Jana III i Marysieńki zWilanowa oraz nastrojową „Modlitwę w stepie”.

Ekspozycja jest częścią całoroczne­go programu Muzeum Narodowego pt. „3 x Niepodległ­a”. Potrwa do 30 września.

 ??  ?? Brandt jest mistrzem detalu. Na zdjęciu otwarcie wystawy
Brandt jest mistrzem detalu. Na zdjęciu otwarcie wystawy

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland